Wys³any: Pi± Lut 17, 2012 11:45 am Re: Wstrzymanie szkoleÅ„ na stopnie ratownicze WOPR
jetpilot napisa³/a:
WOPR nie stracil mozliwosci nadawania stopni, on moze dalej szkolic wedlug tych zasad wg ktorych szkolil, co wynika jasno z pism ministerstwa
Czy chodzi o ten zapis? :
Cytat:
USTAWA z dnia 18 sierpnia 2011 r. o bezpieczeństwie osób przebywających na obszarach wodnych
Rozdział 3
Podmioty uprawnione do wykonywania ratownictwa wodnego oraz obowiązki ratowników wodnych
Art. 12. 1. Ratownictwo wodne może wykonywać Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe oraz inne podmioty, jeżeli uzyskaÅ‚y zgodÄ™ ministra wÅ‚aÅ›ciwego do spraw wewnÄ™trznych, zwane dalej „podmiotami uprawnionymi do wykonywania ratownictwa wodnego”.
WOPR nie stracil mozliwosci nadawania stopni, on moze dalej szkolic wedlug tych zasad wg ktorych szkolil, co wynika jasno z pism ministerstwa
Czy chodzi o ten zapis? :
Cytat:
USTAWA z dnia 18 sierpnia 2011 r. o bezpieczeństwie osób przebywających na obszarach wodnych
Rozdział 3
Podmioty uprawnione do wykonywania ratownictwa wodnego oraz obowiązki ratowników wodnych
Art. 12. 1. Ratownictwo wodne może wykonywać Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe oraz inne podmioty, jeżeli uzyskaÅ‚y zgodÄ™ ministra wÅ‚aÅ›ciwego do spraw wewnÄ™trznych, zwane dalej „podmiotami uprawnionymi do wykonywania ratownictwa wodnego”.
ja sie osobiscie kierowalem uzasadnieniami do rozporzadzen i ustaw;)
_________________ "Widzicie co tam jest napisane na dachu? Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą"- Z. Kołodziejski
Zaznaczenia przy tym wymaga to, iż przepisy ww. rozporzÄ…dzenia, nie przyznawaÅ‚y WOPR uprawnienia do nadawania stopni instruktorskich. Pomimo tego WOPR szkoliÅ‚ swoich czÅ‚onków – ratowników wodnych i nadawaÅ‚ uprawnienia instruktorskie.
O kurcze, cofam zdanie ze swojego poprzedniego postu, odnalazłem to rozporządzenie i jest jak byk napisane: "§ 4. 1. GOPR i TOPR są ponadto obowiązane i uprawnione do:
1) nadawania stopni instruktorskich;" czyli WOPR nie mógł nadawać stopni instruktorskich faktycznie!!! Niezłe Bunga - Bunga
A po co ten instruktor? Bez sensu. Skoro według tego projektu szkolić może ratownik z odpowiednim doświadczeniem. W sumie chyba dobre rozwiązanie... Ratownik-praktyk nauczy najlepiej.
Ale to chodzi o stare "rozporządzenie z dnia 12 listopada 2002 r. w sprawie szczegółowego zakresu obowiązków i uprawnień specjalistycznych organizacji ratowniczych, warunków ich wykonywania przez inne organizacje ratownicze oraz rodzaju i wysokości świadczeń przysługujących ratownikom górskim i wodnym w związku z udziałem w akcji ratowniczej" z którego wynika, że od tamtego czasu każdy Instruktor WOPR uzyskał tytuł Instruktora bez podstawy prawnej (wg par. 4.1).
Wedle nowej ustawy i "projektu" rozporządzenia będzie możliwe nadawanie stopnia Instruktora RÓWNIEŻ przez WOPR (i inne podmoty ratownictwa wodnego)
Zaznaczenia przy tym wymaga to, iż przepisy ww. rozporzÄ…dzenia, nie przyznawaÅ‚y WOPR uprawnienia do nadawania stopni instruktorskich.[/b] Pomimo tego WOPR szkoliÅ‚ swoich czÅ‚onków – ratowników wodnych i nadawaÅ‚ uprawnienia instruktorskie.
M048 napisa³/a:
Ale to chodzi o stare "rozporządzenie z dnia 12 listopada 2002 r. w sprawie szczegółowego zakresu obowiązków i uprawnień specjalistycznych organizacji ratowniczych, warunków ich wykonywania przez inne organizacje ratownicze oraz rodzaju i wysokości świadczeń przysługujących ratownikom górskim i wodnym w związku z udziałem w akcji ratowniczej" z którego wynika, że od tamtego czasu każdy Instruktor WOPR uzyskał tytuł Instruktora bez podstawy prawnej (wg par. 4.1).
Skoro już tak ostro jedziecie..............
Rozporządzenie z dnia 12 listopada 2002 r. w sprawie szczegółowego zakresu obowiązków i uprawnień specjalistycznych organizacji ratowniczych, warunków ich wykonywania przez inne organizacje ratownicze oraz rodzaju i wysokości świadczeń przysługujących ratownikom górskim i wodnym w związku z udziałem w akcji ratowniczej było poprzedzone rozporządzeniem z dnia 6 maja 1997 r. w sprawie szczegółowego zakresu obowiązków i uprawnień specjalistycznych organizacji ratowniczych, oraz wysokości świadczeń przysługujących ratownikom górskim i wodnym w brzmieniu odnoszącym się nadawania stopni instruktorskich niemal identycznym.
Nadawanie uprawnień instruktorskich przez WOPR byłoby zatem nielegalne od maja 1997 roku.
Konsekwencją takiego rozumowania byłby brak legalności wszystkich uprawnień ratowniczych (od MR do SR), w których nadawaniu brali instruktorzy, którzy uzyskali uprawnienia po tej dacie.
Konsekwencją takiego rozumowania byłby brak legalności wszystkich uprawnień ratowniczych (od MR do SR), w których nadawaniu brali instruktorzy, którzy uzyskali uprawnienia po tej dacie.
Na to wychodzi tylko dlaczego 15 lat później się o tym mówi? Dlaczego od początku nikt nie zgłaszał takich uwag?
Teraz nie ma wyjścia jak zamieść ten incydent pod dywan:
Cytat:
Ustawa o bezpieczeństwie osób przebywających na obszarach wodnych z dnia 18 sierpnia 2011 roku,
Art. 41. 1. Osoby, które uzyskały uprawnienia ratownika z zakresu ratownictwa wodnego na podstawie przepisów dotychczasowych, zachowują swoje uprawnienia.
bo w przeciwnym razie wielu z Nas miałoby uprawnienia zdobyte nielegalnie
Jest napisane o ratownikach, a co z Instruktorami? Też zachowują uprawnienia? Czy robią kursy od nowa?
Zejdźmy na ziemię. Niech ktoś kompetentny napisze i oświeci mnie, na jakiej podstawie WOPR może szkolić i nadawać stopnie jak do tej pory skoro rozporządzenie z dnia 12 listopada 2002 r. w sprawie szczegółowego zakresu obowiązków i uprawnień specjalistycznych organizacji ratowniczych przestało obowiązywać?
Czy ustawa o bezpieczeństwie osób przebywających na obszarach wodnych z dnia 18 sierpnia 2011 roku, która mówi:
Cytat:
Art. 15. 1. Podmioty uprawnione do wykonywania ratownictwa wodnego mogą organizować i prowadzić szkolenia ratowników wodnych i instruktorów w zakresie ratownictwa wodnego
jest odpowiedzią na moje pytanie? Skoro jest, nigdzie nie jest napisane, że WOPR może prowadzić własne wewnętrzne szkolenia (przykładowo: MRW i RW), wymienione stopnie nie są odpowiednikiem ratownika wodnego.
Ustawa o bezpieczeństwie osób przebywających na obszarach wodnych z dnia 18 sierpnia 2011 roku,
Art. 41. 1. Osoby, które uzyskały uprawnienia ratownika z zakresu ratownictwa wodnego na podstawie przepisów dotychczasowych, zachowują swoje uprawnienia.
No, czytajcie dokładnie, "uprawnienia RATOWNIKA" i nie ma słowa Instruktor.
I teraz ułożyło mi się wszystko w całość:
ponieważ w WOPR nie ma instruktorów (wg MSW), to wyjaśnia dlaczego w projekcie nowego rozporządznia mówi się, że Ratowników Wodnych mogą szkolić inni "ratownicy wodni" (ze stażem).
Zamieść pod dywan? Tak jak wiele innych spraw w WOPR...
Dlaczego od początku nikt nie zgłaszał takich uwag?
I wtedy i dziś udział w stanowieniu prawa miał ZG WOPR - tu można przesłać swoje uwagi i opinie.
/DeVu - rzeczywiście nie na temat, może wdzielisz wątek /do skasownia/
Teraz nie ma wyjścia jak zamieść ten incydent pod dywan: Ustawa o bezpieczeństwie osób przebywających na obszarach wodnych z dnia 18 sierpnia 2011 roku,
Art. 41. 1. Osoby, które uzyskały uprawnienia ratownika z zakresu ratownictwa wodnego na podstawie przepisów dotychczasowych, zachowują swoje uprawnienia.
Nie jest to takie proste, jak piszesz.
Ratownicy mają zachować swoje uprawnienia z zakresu ratownictwa wodnego, ale tylko ci, którzy nabyli je na podstawie PRZEPISÓW dotychczasowych. Problemem stałby się fakt, uznania tego, że instruktorzy nie nabyli swoich uprawnień instruktorskich zgodnie z przepisami , a więc także niezgodnie z przepisami brali udział w prowadzeniu kursów i nadawaniu uprawnień ratownikom, których szkolili na kursach .
Jeśli de facto ktoś nie nabył uprawnień do prowadzenia szkoleń, to wszystkie podjęte przez niego czynności w tym zakresie są z mocy prawa nieważne. Byłaby niezła kicha WOPR nie wypłaciłby się, gdyby wszyscy, którzy otrzymali uprawnienia po roku 1997 wystąpili o zwrot kasy i odszkodowania .
[ Dodano: Sob Lut 18, 2012 11:48 am ]
W dniach 22-24 luty Jarek R. prowadzi w Krakowie seminarium Organizacja pracy służby ratowniczej w świetle zmian przepisów prawnych 2010/2012 i doświadczeń z eksploatacji obiektów. Spróbuję podrążyć temat.
[ Dodano: Sob Lut 18, 2012 11:55 am ]
M048 napisa³/a:
ponieważ w WOPR nie ma instruktorów (wg MSW), to wyjaśnia dlaczego w projekcie nowego rozporządznia mówi się, że Ratowników Wodnych mogą szkolić inni "ratownicy wodni" (ze stażem)
WOPR posiada instruktorów. Nawet w gdyby to, o czym piszemy okazało się prawidłowym rozumowaniem, to nie można negować uprawnień instruktorskich nadanych przez WOPR przed majem 1997, bo nie obowiązywały wówczas żadne ograniczenia prawne w tym zakresie (temat nie był regulowany przez żaden akt prawny).
Według najświeższych informacji jakie uzyskałem, chciałbym Was poinformować (właściwie to już była dyskusja na ten temat), że WOPR może prowadzić kursy i szkolenia na prawie wszystkie stopnie. Dlaczego mówię "prawie" ? Ponieważ stopnie zawodowe są w tej chwili niedostępne - chodzi o rozporządzenie, które nie weszło jeszcze w życie. W związku z tym jedyne, co może ulec zmianie to ratownik wodny (pływalni, śródlądowy, morski), który będzie prowadzony zgodnie z rozporządzeniem MSW. Prowadzenie pozostałych stopni jest zgodne z prawem.
co może ulec zmianie to ratownik wodny (pływalni, śródlądowy, morski), który będzie prowadzony zgodnie z rozporządzeniem MSW. Prowadzenie pozostałych stopni jest zgodne z prawem.
czyli wracamy do starego modelu że jest tylko RW, a nie ma żadnych specjalizacji ? i co to oznacza dla osób z kursem RW z 2009 roku ? (nowa ustawa obowiązuje od 01.01.2010)
co może ulec zmianie to ratownik wodny (pływalni, śródlądowy, morski), który będzie prowadzony zgodnie z rozporządzeniem MSW
czyli wracamy do starego modelu że jest tylko RW, a nie ma żadnych specjalizacji ?
Jeżeli w rozporządzeniu MSW ukaże się jeden stopień - ratownik wodny, wtedy nasze 3 plastiki okażą się strzałem w kolano. Bo równie dobrze mogliśmy zrobić samo KPP, bez wyrabiania plastików i wyszłoby na to samo. Jedyny plus to taki, że zawodowcami już jesteśmy.
stpn597 napisa³/a:
i co to oznacza dla osób z kursem RW z 2009 roku ? (nowa ustawa obowiązuje od 01.01.2010)
Prawo nie działa wstecz, więc wszyscy zachowują swoje dotychczasowe uprawnienia. Ratownik WOPR z przed reformy wystarczy, że zrobi KPP i jest na równi z zawodowcami (teoretycznie ma takie samo prawo pracować samodzielnie) W praktyce pracodawca może wymagać stopnia zawodowego a nie RW a wtedy nie będzie wyjścia jak się doszkolić.
Co zrobi wtedy WOPR? Będzie musiał po raz kolejny zmieniać programy kursów. Wszystkim tym, którzy zrobili uprawnienia po wejściu reformy może się to odbić czkawką.
Wyobraźcie sobie, że powstaje nowa organizacja ratownicza, która będzie prowadziła 2 kursy zawodowe (ratownika wodnego i instruktora) ale też, aby pomyśleć o młodzieży zrobi jeden stopień "ochotniczy". Ile pieniędzy zostanie zaoszczędzonych porównując ścieżkę wymyśloną przeze mnie w nowej organizacji a tę, która jest w WOPRze? Można do tego dorzucić swoje kursy i szkolenia na KPP i automatycznie ludzie zmieniają stowarzyszenie Idę o zakład, że po wejściu rozporządzenia, po pojawieniu się nowej organizacji, zacznie się walka o przetrwanie WOPRu niczym walka o ogień
co może ulec zmianie to ratownik wodny (pływalni, śródlądowy, morski), który będzie prowadzony zgodnie z rozporządzeniem MSW
czyli wracamy do starego modelu że jest tylko RW, a nie ma żadnych specjalizacji ?
Jeżeli w rozporządzeniu MSW ukaże się jeden stopień - ratownik wodny, wtedy nasze 3 plastiki okażą się strzałem w kolano. Bo równie dobrze mogliśmy zrobić samo KPP, bez wyrabiania plastików i wyszłoby na to samo. Jedyny plus to taki, że zawodowcami już jesteśmy.
stpn597 napisa³/a:
i co to oznacza dla osób z kursem RW z 2009 roku ? (nowa ustawa obowiązuje od 01.01.2010)
Prawo nie działa wstecz, więc wszyscy zachowują swoje dotychczasowe uprawnienia. Ratownik WOPR z przed reformy wystarczy, że zrobi KPP i jest na równi z zawodowcami (teoretycznie ma takie samo prawo pracować samodzielnie) W praktyce pracodawca może wymagać stopnia zawodowego a nie RW a wtedy nie będzie wyjścia jak się doszkolić.
Co zrobi wtedy WOPR? Będzie musiał po raz kolejny zmieniać programy kursów. Wszystkim tym, którzy zrobili uprawnienia po wejściu reformy może się to odbić czkawką.
Wyobraźcie sobie, że powstaje nowa organizacja ratownicza, która będzie prowadziła 2 kursy zawodowe (ratownika wodnego i instruktora) ale też, aby pomyśleć o młodzieży zrobi jeden stopień "ochotniczy". Ile pieniędzy zostanie zaoszczędzonych porównując ścieżkę wymyśloną przeze mnie w nowej organizacji a tę, która jest w WOPRze? Można do tego dorzucić swoje kursy i szkolenia na KPP i automatycznie ludzie zmieniają stowarzyszenie Idę o zakład, że po wejściu rozporządzenia, po pojawieniu się nowej organizacji, zacznie się walka o przetrwanie WOPRu niczym walka o ogień
ja slyszalem (ale mowie ze tylko slyszalem!) ze ministerstwo niechetnie daje zgody na ratownictwo, bo sa to obciazenia dla gmin oraz wymagania wzgledem samego panstwa w kwestii dofinansowan, poki co nie wiem czy ktos taka zgode otrzymal, jestem bardzo ciekawy, ja np chcialbym nalezec do kilku organizacji, jesli beda juz zarejestrowane, coby wyciagnac jak najwiecej wiedzy
_________________ "Widzicie co tam jest napisane na dachu? Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą"- Z. Kołodziejski
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach