Trochę odkopie temat. w tym poscie http://www.forum.wopr.net.../1890.htm#16881 pisałem, że wszytko ok itp. itd. Po tym roku musze odwołać wszystko. W tamtym roku był to mój pierwszy sezon nad morzem i nie miałem porównania. Teraz kiedy pojechałem do Mrzeżyna po raz drugi i przejżałem na oczy. Nie pomine tego, że składy wież wyglądały RW + 2 MR i większość MR zaraz po kursie, na stażu bez żadnego doświadczenia. Z 15 osobowej ekipy doświadczenie nad morzem ( nawet miesięczne ) miało 6 osób. To jest właśnie oszczędność szefa. Osoba szefa. Hmmm w tym roku zobaczyłem co to za wielki przekręt, w tamtym sezonie byłem młodszy i mi wszystko wisiało teraz już nie. PRzekręty na kasie na ciuchach na spaniu ogólnie na wszystkim. Niektórzy dostali nowe ciuchy niektórzy stare, używane chociaż 20 nowiutkich kompletów leżało w domku szefa, teraz juz pewnie na allegro. Sprzęt na plaży znajdował się tylko na czas kontorli, czasem nawet jeep ;O Z ekipy z zeszłego sezonu przyjechało może z 4, 5 osób. W zakwaterowaniu zmieniło się dużo... na minus. Szczury, robale i bagno to opisuje "baze". DLATEGO NIKOMU NIE POLECAM PRZYJAZDU ZA ROK!
Popieram mojego poprzednika! Praca jest bez umowy... sory umowa była na 1 dzien(oczywiście czas kontroli, potem juz nikt nie widział takiego papieru), nie dość ze młodszy ratownik zarabia 500zł to pan Karol odlicza za wszystko co sie zniszczy przypadkiem lub poprostu ze starosci, bo jak wiadomo szkoda nowych rzeczy wiec lepiej ratować ludzi na ledwo działąjacym sprzęcie...
Najlepsze jest to ze jak przyszła kontrola z gminy to Pan Karol powiedział że wszyscy ratownicy zarabiają po 1000zł na reke i otrzymują pełne i nowe komplety odzieży.
Zdazyła się też taka historia:
Pewnego słonecznego dnia (pora przedobiednia) otrzymalismy informacje ze na kompielisku niestrzezonym, przy ostrogach fala wciągnęła osobe pod wode i nie wypłynęła... Pobieglismy do akcji, przeczesywalismy dno. W wodzie bylismy ponad godzine, morze coraz bardziej "rosło" i musielismy przerwac akcje aby nie stracić zadnego z nas... Po powrocie na swoje stanowisko bylismy okropnie zmeczeni, wychłodzeni i głodni bo nikt z nas nie zjadł obiadu, więc szanowny szef Karol Wasielewski pojechał aby kupić nam obiad. Oto co dla nas kupił: kawałek najtańszej kiełbasy, bochenek chleba, musztarda i najtanszy napój energetyzujący o poj. 0,5 litra (oczywiście to wszystko na 4 osoby, włącznie z napojem)...
Teraz niech każdy sie zastanowi czy opłaca sie pracować u takiej osoby?
A to nie mogliscie dac gdzies cynk, ze gosciu leci sobie najzwyczajniej w kulki?
Valdemar Doświadczony Forumowicz WOPR Młodszy Ratownik
Wiek: 31 Do³±czy³: 04 Sie 2008 Posty: 42 Sk±d: OleÅ›nica
Wys³any: Pon Sie 25, 2008 10:03 am
kaczoreek napisa³/a:
Teraz niech każdy sie zastanowi czy opłaca sie pracować u takiej osoby?
To teraz powiedsz mi chlopie kto jest madrzejszy:
-Ty pracujac i dajac sie za taka mala kase wykozystywac za 500 zl
-On, ktory zarabia na was kupe kasy
Chlopie, stales sie niewolnikiem bo za taka mala kase nie oplacalo by mi sie wstawac z lozka.
Pozdro ziom, i nie dawaj sie tak latwo. Jestes czlonkiem WOPR, a to tez oznacza, ze nie mozna cie lekcewazyc a tym bardziej wykorzystywac.
_________________ MÅ‚odszy Ratownik WOPR
"Nam et si ambulavero in valle umbrae mortis, non timebo mala, quoniam tu mecum es. Virga tua et baculus tuus, ipsa me consolata sunt."
"Dla świata jesteśmy tylko ludźmi - dla ludzi, których ratujemy jesteśmy całym światem"
[quote="Valdemar"]
To teraz powiedz mi chlopie kto jest madrzejszy:
-Ty pracujac i dajac sie za taka mala kase wykozystywac za 500 zl
-On, ktory zarabia na was kupe kasy
[/quote]
to moze najpierw dowiedz sie jaka to rzekoma kupe kasy dostaje sie za plaze od gminy
no chyba ze znasz grubego sponsora ktory doinwestuje czy to mrzezyno czy inna plaze pod szyldem wopr, daj cynk przyda mi sie
Valdemar Doświadczony Forumowicz WOPR Młodszy Ratownik
Wiek: 31 Do³±czy³: 04 Sie 2008 Posty: 42 Sk±d: OleÅ›nica
Wys³any: Wto Sie 26, 2008 2:12 pm
kamarino napisa³/a:
to moze najpierw dowiedz sie jaka to rzekoma kupe kasy dostaje sie za plaze od gminy
No wiesz, jak jest plaza strzezona to wiecej turystow przyjezdza, uwierz mi miasto sporo na turystach zarabia... inaczej to by wogule wierz ratowniczych nie robili.
_________________ MÅ‚odszy Ratownik WOPR
"Nam et si ambulavero in valle umbrae mortis, non timebo mala, quoniam tu mecum es. Virga tua et baculus tuus, ipsa me consolata sunt."
"Dla świata jesteśmy tylko ludźmi - dla ludzi, których ratujemy jesteśmy całym światem"
No wiesz, jak jest plaza strzezona to wiecej turystow przyjezdza, uwierz mi miasto sporo na turystach zarabia... inaczej to by wogule wierz ratowniczych nie robili.
nie podwazam faktu ze biznes w dobrych kurortach jest biznes. ale nie daje to nikomu prawa do zarzutow typu jaka to kupe kasy ktos kosi. skoro sprawa jest imienna jak widze, bo najwyrazniej jakis mlody frustrat jest zdziwiony ze w aglomeracji rodzaju mrzezyno nie dostal dwudziestu gwiazdek na kwaterze, to moze jak masz kto glowe na karku - nie powtarzajmy ogolnikow o robieniu kasy.
Przepraszam bardzo, żaden kłopot jest ze znalezieniem sponsorów tylko trzeba się wysilić panie Karolu jak już się pan dołączył do rozmowy... Ale my wiemy że się panu nie chciało. "A po co im to?? Poradzą sobie...". Mam przypomnieć akcje z małym chłopcem gdzie w tlenie ssaka brakowało?? Albo innego niezbędnego sprzętu?? To co pan wyprawia w tym Mrzeżynie przekracza ludzkie pojecie. Gwarantuje pan beznadziejna bazę wraz z beznadziejnymi warunkami pracy i pożywieniem!! Na plaży w Międzywodziu mój kolega za 1 miesiąc pracy zarobił 1800 zł przy tym mając świetne warunki mieszkalne i szefa który po nikim nie jeździł jak to było w przypadku paru osób co nas odwiedzały! Może być pan pewien ze postaram się to nagłośnić jaki pan jest. We wszystkie możliwe miejsca i aby te pana plaże w następnym roku nie były przez nikogo obstawione... Nie życzę nikomu takiego pracodawcy najgorsza praca na wybrzeżu za najgorsze pieniądze !!!!!!!!!!! Uciekajcie od MRZEŻYNA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wiek: 40 Do³±czy³: 29 Mar 2005 Posty: 336 Sk±d: Kostrzyn nad OdrÄ…
Wys³any: Sro Sie 27, 2008 10:08 pm
kamarino...kolego drogi to juz nie pierwszy rok w mrzeżynie wychodzą kwiatki. Pan który zarządza kąpieliskiem co roku robi problem z ubraniami. Dlaczego nie wydaje nowych ubrań skoro otrzymuje je od sponsora? Chcę głeboko wierzyc ze we wrzesniu wszystki nowe ubranka przekaze dla PCK...zeby rozdac biednym...Nawet nie chce myślec, że mógłby w niecny sposób na nich zarobic.
Nikt nie wymaga 20 * na kwaterze (notabene w Polsce możliwe jest tylko 5) tylko normalnych ludzkich warunków. Ratownik to nie pies w schronisku...caly dzien pracuje wiec chciałby sie wyspac i wykąpac w normalnym standardzie. Zawsze kiedy szukałem pracy to zwiedzanie ośrodka zaczynalem od miejsca w ktorym mam spac...i zawsze był to najgorszy i najbardziej zaniedbany dom/pokoj na ośrodku.
A co do pieniędzy to przy dobrym sezonie...to na pensje (te w wysokosci 500 zl) gestor kąpieliska jest w stanie zarobic ciągając ludzie na bananie i wozac motorówką...
Myle siÄ™?????
_________________ Zawsze powinieneś przerwać CPR po drugim Au!ze strony pacjenta
spoko wyluzujcie. Jankis, Yuri, ja to nie ten wasz ani karol ani roman bo tez juz gdzies ludzie najezdzali na tamtego szefa plazy. tylko to juz tak nieraz ze na forum jeden czy inny placze bo mu zle i niewygodnie. tutaj po mojemu to powtorka z rozrywki z podobnie budujacej dyskusji w innym watku. macie do goscia sprawe osobista czy jak. notabene Skacowany, o 20* to nie moj wymysl:
lukas-k napisa³/a:
Kierownictwo w mojej opini super. Jedzenie jak jedzenie - na ośrodkach ale głodny nie chodzisz. Zakwaterowanie jeżeli wymagasz dwudziestu gwiazdek to do Mrzeżyna nie jedź ale jak dla mnie najważniejsze jest zeby na głowe nie kapało i tak jest.
i to nie ja jestem sfrustrowany, tylko
lukas-k napisa³/a:
Po tym roku musze odwołać wszystko. W tamtym roku był to mój pierwszy sezon nad morzem i nie miałem porównania. Teraz kiedy pojechałem do Mrzeżyna po raz drugi przejżałem na oczy.
oswiecenie? Skacowany - mowisz ze tam to nie pierwszy raz tak. lukas-k, to skad teraz takis zdziwiony?
ok juz bez jaj. nie mowie kto teraz ma racje kto nie. pare plazy przerobilem dawno i nieprawda. zawsze sa warunki albo lepsze albo gorsze sami porownajcie http://www.forum.wopr.net.pl/topics3/122.htm
a ze mrzezyno to nie miedzywodzie to wie kto widzial troche nad baltykiem. kto chce moze brac azymut na adriatyk tez dostanie 600-700, juz ktos o tym gdzies pisal.
baca napisa³/a:
Niemniej jest demokracja i w związku z tym każdy może wykonywać każdą pracę za pieniądze jakie uznaje za stosowne lub możliwe do uzyskania.
poza tym,
jankis napisa³/a:
Przepraszam bardzo, żaden kłopot jest ze znalezieniem sponsorów tylko trzeba się wysilić
- nie mowie o sponsorach na plaze. mowilem o uregulowaniu metod i zrodel finansowania calosci sluzby ratowniczej. nie bedzie ani jednolitych stawek minimalnych ani porownywalnych warunkow na calym wybrzezu i kapieliskach takich czy siakich jesli doinwestowanie idzie owszem do jednostek wodnych ale tych centralnych w policji i strazy poz. nawet jesli nie dojdziemy do zawodowego ratownictwa wodnego co sie nie szykuje to sami wiecie jakich sponsorow ma gopr. niby tez ochotnicze stowarzyszenie.
Nasz szef nie kroił na nas kasy na prawie wszystkim!! Wcale!!Np. pieniądze które dostawał za kąpanie koloni z ośrodków brał dla siebie, a my z tego nic nie mieliśmy!! Jak to jednak pan panie Karolu to proszę przejrzeć na oczy co pan wyprawia !!! Zarobić pan próbuje na wszystkim i nie obchodzi pana los innych, którzy się w Mrzeżynie męczyli!! Gdyby nie: zgrana ekipa ludzi którzy byli w poprzednim sezonie nikt by nie przyjechał i tak będzie w następnym sezonie zadbamy o to!!
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach