Ty waja dlaczego zarzucasz koledze że pracje co rok w innej miejscowości? przypomniej mi jak to było z tobą ? łeba potem międzyzdroje (gdzie sie zresztą nie sprawdziłeś), pobierowo potem mrzeżyno. pływać nie umiesz i dobrze o tym wiesz. jestem skłonny uwierzyć chłopakom że byłeś zawsze ostatni bo widziałem jak pływasz i pracujesz.
głównie chodzi o to ,ze mrzeżyno jako miejscowość i ludzie nią zarządzającą nie są kompetentni i odpowiedzialni...wszytko ok do czasu...wszystko do pierwszej tragedii...
Cześć i czołem, witam Was już praktycznie po sezonie. Pragnę przytoczyć jeden wątek na temat Mrzeżyna kiedy uprzedzałem Was przed tą pracą oraz przed forumowym pistash zajrzyjcie tutaj !!UWAGA NA MRZEŻYNO!!
...tak to jest kiedy nie wierzy się innej osobie:)
_________________ 2006 MRW
2008 Kurs PCK i BLS/AED
2009 Sternik motorowodny
2009 RW
2010 KPP/morski/basenowy
__________________________________________
Dla świata jesteśmy tylko ludźmi, dla ludzi których ratujemy jesteśmy całym światem....
Harcerzyk bedzie sie wcinal, poniewaz nieznosze klamstw. Wlasnie o tym pisalem wczesniej ty wszystko umiesz kolego po 9 latach nad morzem posiadles umiejetnosci przewyzszajace wszystkich nas razem wzietych, jedno pytanie mi sie automatycznie po tym co napisales skoro jestes tak doswiadczonym ratownikiem, ktory posiadl wiedze tak ogromna to po co chcesz pracowac w zawodzie, przeciez wszystkiego sie nauczyles juz, nie potrzebne ci sa jakiekolwiek szkolenia. Czy moze zeby sie dzielic tym doswiadczeniem z kolegami mlodszymi stazem Nie sztuka jest sie klocic i udowadniac komus rzeczy, ktore sa nieistote.Nie pisze tego zeby sie kopac ani nic, pisze to bo po nie potraficie zrozumiec jednej rzeczy ze czlowiek przyjezdza do pracy a nie do hotelu Sheraton. Jezeli spodziewaliscie sie luksusow to niestety jak juz wczesniej nadmienilem praca to niesie ze soba wiele wyrzeczen, nie zgadzam sie ze stwierdzeniem , z warunki byly zle, szalu wielkiego nie bylo, ale na glowe nie kapalo, nie smierdzialom jedzenie bylo zapewnione zgodnie z dzentelmenska umowa.Skoro bylo tak wam strasznie to dlaczego nie zrezygnowaliscie z takich warunkow i nie wyjechaliscie ? Lepiej bylo zgrywac twardzieli, nie wypowiadam sie o sytuacjach, przy ktorych mnie nie bylo tematem tej wypowiedzi jest wasze zachowanie po pracy dobrze wiesz o co. W takich nieuporzadkowanych wypowiedziach ciezko jest odnalezc jakikolwiek sens logiczny, dlatego apeluje o to zebys sie przedstawil i wypisal konkretne zarzuty bo tak dywagowac mozemy sobie do przyszlego roku a chodzi raczej o to zeby wyjasnic zaistniala sytuacje, latwo jest kogos oczernic ale jeszcze trudniej podac konkretne argumenty. Przedstaw sie i wypisz konkretne zarzuty bo dosc juz zostalo napisane.
Do Mrzezyna przyjechalem praktycznie w ciemno. Nie mialem pojecia ile dostane $ badz czy tez dostane ciuchy NIVEA WOPR, o ktorych juz bylo wspomniane wczesniej.
Juz na miejscu dostalem domek i co moge o nim powiedziec...? - spoko. Sa miejscowosci ktorymi zachwycaja sie ratownicy a warunki mieszkaniowe sa gorsze (jesli ktos chce fotki to moge na prv podeslac). Wielkim plusem byla woda w domku. We wczesniejszych sezonach tego nie mialem wiec bylem naprawde zajarany.
Co do Wojtka O, o ktorym wspomnieliscie wczesniej. Jest to bardzo dobry ratownik. Mozna nawet powiedziec, iz ratownik z prawdziwego zdarzenia. Wskakujac do wody i ratujac poszkodowanego chcialbym miec go zawsze obok, poniewaz wiem iz z nim wyciagne kazdego. Nie jestem w stanie ogarnac tego umyslem po co Wy wypisujecie o nim takie bzdury. "Wojtek O, nieogarniety?" - jestem w 100% pewny, ze nie jedna plaza chcialaby miec takiego czlowieka na stanowisku starszego plazy. Jest dobrym starszym plazy i nikt ani nic tego nie zmieni.
Panie kominiarz... prowadzenie dziennikow to obowiazek kazdego ze starszych wierzy, jesli o tym nie wiedziales to nie mam pytan jesli chodzi o twa osobe(mowili o tym nawet na kursie na MRW).
Co do stroji NIVEA WOPR nie mam zadnego zdania. Wzialem tylko 2 koszulki, poniewaz reszte posiadalem z wczesniejszych sezonow. Jesli ktos przepracuje caly sezon to ciuszki sa jego, jesli pol sezonu to musi je oddac... to chyba panuje na calym wybrzezu wiec nie potrafie zrozumiec waszego zalu.
Co mnie w Mrzezynie zabolalo... W dzien przyjazdu ok 1 w nocy ratownicy ruszyli na impreze nawaleni w 3dupy z winami w reku (platon). Bylem ciekawy jak beda wygladac rano. No i co moge o tym powiedziec. Spanie pod wierza do poludnia przy bezchmurnym niebie i kupa ludzi na plazy.Palenie szlugow na stanowisku. Stanie plecami do morza i bajerowanie panienek(trwalo to 30 min bo sprawdzalem na zegarku) . Powiedzcie mi jak po tym wszystkim mozecie pisac, iz zostaliscie zle potraktowani? Wy imprezowicze co loiliscie wodke po nocach i zygzakiem chodziliscie do pracy majac jeszcze 1 promil we krwi. Starszy plazy zalatwil Wam prace w Miedzyzdrojach, ale nie przyjeliscie tej oferty. Zostaliscie zwolnieni i teraz udajecie, ze jestescie przezroczysci... niestety tak nie jest.
Wy chcecie poprostu zniechecic ludzi wypisujac "jak to jest zle..." prawda jest taka ze Mrzezyno ma swoj klimat i praca tam jest naprawde spoko.
Zastanowcie sie nad tym wszystkim... jesli potraficie...
Bardzo podobalo mi sie w Mrzezynie. Chetnie przyjade tam za rok.
nie zgadzam sie ze stwierdzeniem , z warunki byly zle, szalu wielkiego nie bylo, ale na glowe nie kapalo
Łaa to super ! Ratownicy którzy 8h pilnują ludzi aby nic sie nie stało śpią belebe tylko na głowe nie kapało . CZŁOWIEKU ! Jest XXI wiek ! Takie warunki może były dogodne były 30 lat temu ale nie teraz !
patryk-s napisa/a:
wasze zachowanie po pracy
Raczej piszmy o zachowaniu W PRACY a nie poza pracą ! Jak już chcesz pisać co,kto gdzie i kiedy poza pracą to prosze bardzo - twoje wybryki tez moge wypisać czego byś raczej nie chciał.
Zauważyłem, że tylko osoby z Wrocławia stają po stronie "Wojtka O." i "Szuflady"(czyt. Karola W.), ciekawe czemu? Czyżby dobrzy znajomi?
_________________ 2006 MRW
2008 Kurs PCK i BLS/AED
2009 Sternik motorowodny
2009 RW
2010 KPP/morski/basenowy
__________________________________________
Dla świata jesteśmy tylko ludźmi, dla ludzi których ratujemy jesteśmy całym światem....
Warunki nie byly najgorsze zle to ujalem, a skoro tobie nie odpowiadalo to trzeba bylo wyjechac z tego miejsca. Zgadzam sie z twoim stwierdzeniem jest XXI wiek i kazdy ma swoj rozum i sumienia i odpowiada przed soba Nikt cie nie zmuszal zebys tam siedzial dobrze o tym wiesz. Jesli tego bardzo chcesz i sprawi ci to wielka satysfakcje to pisz co takiego nawyczynialem.
Zauważyłem, że tylko osoby z Wrocławia stają po stronie "Wojtka O." i "Szuflady"(czyt. Karola W.), ciekawe czemu? Czyżby dobrzy znajomi?
znalem tylko Waje udajac sie do Mrzezyna. Dowiedzialem sie, iz jest paru ratownikow z Łeby (wczesniejsze sezony), dzieki czemu bylem w 100% pewny ze praca bedzie dobra.
to jest nie do ogarniecia...jedni wskakuja na drugich zarzucajac klamstwa ,inni odpowiadaja ze to oni klamia.ku... panowie!!! kazdy wie jak bylo w tym i poprzednich sezonach...racji beda bronic tylko przydupasy ktorzy pragna pracowac u K. bo dobrze wiedza ze nigdzie indziej roboty nie dostana....pozdro lizaki!!!
Szkoda mi czasu na głupie kłótnie . Ogólnie napisze tak : osoby które przyjadą tam za rok będą mieszkały w złych warunkach, będą miały niskie morale ( na miejscu dowiecie sie dla czego ) itd. ogólnie nie polecam tam pracować. Od 2 sezonów jest tam coś nie tak więc w 3 i dalej też tak będzie.
Co do Waji też mogę potwierdzić, że jest słabym ratownikiem i nie sprawdził się w Międzyzdrojach. Pamiętam nawet jak na manewrach jak płynął po mnie to ledwie ledwie mu szło, a kiedy zaczeli nas ściągac , puścił mnie po 5 sekundach.
FAQ
Szukaj
Uytkownicy
Grupy
Statystyki
Rejestracja
Zaloguj
