Z góry przepraszam, jeżeli poniższe pytania wystąpiły już w poprzednich wątkach, ale mimo przeglądania forum nie udało mi sie znaleźć interesujących mnie informacji.
1. Okołu ilu trwa kurs łącznie z egzaminem ?? (wiem, że 50 godzin, ale jak są one rozłożone miesięcznie ?? Zależy to od konkretnego kursu, czy jest to określone??)
2. "Na plecach z nogami do żabki" - (A co z rękoma ?? Pracują w dowolny sposób, czy swobodnie leżą wzdłuż tłowia?? I czy dozwolone jest zanuzanie się w tym momencie pod wodę, czy głowa ma cały czas zostawać na powierzchni??)
3. Ile razy można podchodzić do zdania egzaminu ?( tylko raz, czy jest ograniczona liczba poprawek i jak się to odbywa??)
4. Czy po odbyciu godzin społecznych od razu można podjąc prace w zawodzie ?
5. Co dokładnie oznacza "pod nadzorem ratownika starszego stopniem"?
6. I ostatnie pytanko : Jak duże zapotrzebowanie jest na Młodszych ratowników ?? Czy chętnie są oni zatrudniani ?? Jak to w ogóle wygląda??
1. To zależy przedewszystkim od instuktora, mój kurs trwał 6 miesięcy, ale i słyszałem nawet o dwutygodniowych (?). Moim zdaniem trzeba liczyć przynajmniej ok. 3 miesiące.
2. Ręce wzdłuż tłowia lub nawet lekko uniesione do góry, a głowa powinna być cały czas na powierzchni (przecież to nie jest czasowka).
3. Z tego co wiem to nie ma ograniczonej liczby poprawek, ale tutaj najwięcej do powiedzenia ma instruktor.
4. Oczywiście że tak, w praktyce dzieję się nawet tak, że osoby które nie odrobiły godz. społecznych to już pracowali, ale to jest bardzo niebezpieczne dla takiej osoby oraz oczywiście nielegalne.
5. To znaczy tyle, że będąc młodszym ratownikiem podlegasz ratownikowi wodnemu i starszemu. Oni są wyższym stopniem tak samo jak instruktorzy.
6. Z tego co wiem i sam doświadczyłem to na basenie praca dla MR graniczy cudem, ale na kąpieliskach morski MR mają juz więkrze szanse ponieważ pracodawcy opłaca się zatrudnić MR bo poprostu zapłaci mu mniej. I teraz nie wiem czy to prawda, ale na kąpielisku liczba młodszych nie może przekraczać liczby RW i SR.
Jeśli wybierasz się na kurs MR to życze powodzenia !!!
Zastanawiam się właśnie nad tym, czy aby się nie wybrać. Miałam teraz co prawda 1,5 roczną przerwę w pływaniu, ale wcześniej osiągałam dość dobre wyniki (17-18 s na 25 m). Zawsze reprezentowałam szkoły w pływaniu i przyznam że uwielbiam chodzić na basenik.
Przed pójściem na kurs musiałabym nieco potrenować, a pływać systematycznie zaczynam od listopada. Troszkę zajmie mi aby powrócić do formy.
Nie wiem czy jest sens, aby jeszcze w tym roku podhcodzić do kursu, bo zależałoby mi na pracy nad morzem, ale nie wiem czy zdążyłabym się ze wszystkim wyrobić.
Do wakacji zostało 8 miechów, a conajmniej 3 trzeba liczyc na powrócenie do formy, bo inaczej o przyjeciu na kurs mozna pomarzyć....
Nie wiem czy jest sens, aby jeszcze w tym roku podhcodzić do kursu, bo zależałoby mi na pracy nad morzem, ale nie wiem czy zdążyłabym się ze wszystkim wyrobić.
Do wakacji zostało 8 miechów, a conajmniej 3 trzeba liczyc na powrócenie do formy, bo inaczej o przyjeciu na kurs mozna pomarzyć....
Myślę że dasz rade pamietaj, że trenować będziesz też na kursie, a 2-3 miesiące dla osoby która wczesniej już pływała i nadal lubi to robić nie powinno stanwić problemu, tak jak napisał to Timon. Jeszcze raz powodzenia
Wiek: 40 Doczy: 29 Mar 2005 Posty: 336 Skd: Kostrzyn nad Odrą
Wysany: Sob Pa 29, 2005 12:58 pm
"I teraz nie wiem czy to prawda, ale na kąpielisku liczba młodszych nie może przekraczać liczby RW i SR." - Dokladnie rzecz biorac to musza byc zachowane propocje ze liczba ratowników mlodszych nie moze przekraczac polowy zartudnionych ratowników na kapielisku czyli np. na 10 ratowników max. 5 moze byc mlodszych. Ale jak to wyglada w praktyce to juz inna bajka:)
Wielkie dzięki za odpowiedzi i słowa otuchy :-p. Jak tylko zdecyduje się wybrać na kurs, to napewno dam znać . Narazie popracuje nad kondycją i zobaczymy co z tego wyjdzie.
A tak w ogóle to jakie sa całkowite koszta odbycia takiego kursu ?? (łącznie z egzaminem itd.)
A tak w ogóle to jakie sa całkowite koszta odbycia takiego kursu ?? (łącznie z egzaminem itd.)
W dziale Nowinki z kregów WOPR jest temat o kosztach kursów- generalnie zależy to od organizatora a rozpiętości są naprawde duże- od 300 do ok 500 zł. Musisz dowiedzieć sie ile to kosztuje w Twoim miescie. Pozdrawiam i zycze powodzenia
A ja chciałbym wodnego zrobić, ale niestety trzeba patent zrobic jeszcze, więc jak uzbieram kase to zabieram się do robienia kursu
[ Dodano: 01-11-2005, 15:32 ]
A no i powodzenia na kursie na młodszego. Ja swój raczej miło wspominam (oprócz ostetniego dnia jak pan L. na mnie nawrzeszczał hehe) Pozdro