www.forum.wopr.net.pl

[SoLo]

PB na http://www.forum.wopr.net.pl/topics2/4695,90.htm , post z 19.02.2014 r., napisał cyt.:
"A ja wam powiem co będzie niusem. JT znowu napisze do KRS, że zarząd się odbył ... że podjął uchwały ... że wszystko jest na najlepszej drodze do ... itd.
I znowu przedłużymy czas zdrowienia bo będzie te głupoty trzeba odkręcać. Na szczęście już ani organ nadzoru ani MSW się na to nie nabierają. Sąd też jak widać wie co się dzieje.
Ale macie rację, że się dzieje"
No i dzieje się spotkanie części członków Zarządu IX kadencji - http://www.wopr.pl/index....-wopr&Itemid=75
Swoja drogą nie wiem czy to jakaś kpina i oświadczenie JT do pobrania z
http://www.wopr.pl/index....-wopr&Itemid=75
- jest białą kartą, jedynie z tytułem i podpisem bo tyle ma nam do powiedzenia dr JT, czy coś u mnie się nie otwiera?

[ratowiec]

Jaki powrót Nie ma powrotu JT i Zarządu IX kadencji Pan "doktor" nie ma już poparcia w kraju. Zobaczcie na zdjęcia z tego spotkania. Z Zarządu IX kadencji jest TYLKO: Maciej Zajączkowski i Wacław Mozer, a więc 10% byłego Zarządu ("doktora" nie liczę, bo orzeczeniem Sądu Honorowego jest wykluczony z władz centralnych WOPR). Zarząd IX kadencji nie ma możliwości podejmowania decyzji, ale zawsze członkom WOPR można na stronie www.wopr.pl próbować zamieszać w głowie. Podobno na te "spotkanie" byli także zaproszenie członkowie "telakowego zarządu" - tego wybranego niezgodnie z prawem w kwietniu 2013 roku - postanowienie Sądu Rejestrowego z 9 stycznia 2014 roku.
Zobaczcie ilu ich było Piotrowski, Salik i Zajączkowski. Ha, ha, takie ma poparcie "doktor" w WOPR
Najważniejsze to to, że już JT nie tytułuje się jako "prezes", a jedynie "doktor".
Śmieszne, że próbuje jeszcze coś tam oświadczać, że to Zarząd IX kadencji, który nie przybył do niego, jest winny wprowadzeniu Kuratora do WOPR. "Doktor" oderwał się od rzeczywistości. Wierzę, że działacze których mamił i nimi manipulował, przejrzą na oczy. Są też tacy, którzy są z nim w tym "umoczeni" i dla nich nie widzę powrotu do organizacji.
Oświadczenie "doktora" to kpina, bo się pod nim nie podpisał, a bywało już, że to pracownicy bez jego zgody coś tam na stronie umieścili, a no "nie ma wiedzy na ten temat".

Pozdrawiam zdrowo myślących działaczy

[siłaczka]

[PB]

[ratowiec]

"Doktor" w oświadczeniu wspomniał coś o wystąpieniu prezesa Sławomira Gicewicza, może ktoś zamieści je na stronie www.zjazdkrajowy.pl - moim zdanie jest to jedyne wiarygodne źródło informacji co się dzieje w WOPR.
Ciekawym jest też, że na tym spotkaniu Sprawozdanie finansowe "przedstawiła i złożyła" jak mniemam księgowa - ale komu przedstawiła i kto je przyjął? Ja też chcę znać treść takiego sprawozdania.
Podobnie Główna Komisja Rewizyjna przedstawiła sprawozdanie po kontroli działalności WOPR na szczeblu centralnym w 2013 roku wraz z wnioskami. Czy Zbrojkiewicz napisał tam, że wszyscy działają niezgodnie z prawem i że "doktor" poświadczał nieprawdę? Może i to uda się zamieścić na stronie zjazdkrajowy.pl
Przypomnę, że były 3 kolejne postępowania w Sądzie Rejestrowym. Za każdym razem sąd orzekał, że WOPR nie ma władzy, a działania "doktora" od grudnia 2012 były prowadzone z naruszeniem prawa i decyzje podjęte na kolejnych "telakowych" zarządach (od 28 marca 2013 roku) i zjazdach są nieważne. WOPR nie ma władz
Stanowiska i przedkładane opinie prawne, analizy prawne stanu WOPR głoszone przez "doktora", ni jak się mają do prawomocnych postanowień sądu - ostatnie z 9 stycznia 2014 roku.
Ale "oni" brną dalej, może się uda, może nikt nie zwróci uwagi, na to że działają niezgodnie z prawem, może trochę przycichnie i zapomną. Damy im kilka "desek", porobimy wspólne zdjęcia, pojedziemy w teren damy medale 50-lecia i będzie git. Skończyło się, git nie będzie.

-----------------------------------------
można balaska polewać lukrem, ale pączka z niego nie zrobisz

[ Dodano: Nie Lut 23, 2014 2:26 pm ]
PS. Władz nie ma WOPR - KRS 50111, jednostki w terenie mają się dobrze i nadal wykonują ratownictwo wodne (przynajmniej te ze zgodą MSW). Ruch WOPR-woski działa nadal i będzie działał, a na "górze" też się poukłada.

[ Dodano: Nie Lut 23, 2014 2:36 pm ]
Przepraszam, nie doczytałem, przedmiotowe pismo prezesa Gicwicza jest na stronie www.zjazdkrajowy.pl na końcu tematu "komisarz za drzwiami -majty się trzęsą" plik nazywa się "WOJEWÓDZKIE WOPR-y". Polecam całość

[PB]

Nie przyjechaliśmy bo nie było do kogo.

[siłaczka]

Jest nowość: POPARCIE - WYPARCIE na www.zjazdkrajowy.pl
Jakoś skromnie ale ciekawie.

[SoLo]

Ta znikoma ilość uczestniczących w spotkaniu dr. JT, miejmy nadzieję świadczy o tym, jak twierdzicie, braku poparcia dla niego.
Ja jednak cały czas mam obawy, że dr JT mimo złożonej deklaracji, tak łatwo nie zrezygnuje, bo w tych gierkach jest mocnym graczem i stąd moje obawy, a jeśli nawet do władzy nie powróci (zwłaszcza, że uwił sobie świetne gniazdko w Straży Pożarnej), to jeszcze pokaże swoje "możliwości".
W brew temu co mówicie w tzw. terenie, znajdzie jeszcze wielu popleczników a nie wszędzie jest tak słodko jak pisze ratowiec:

[starzec]

Ryba psuje się od głowy

[ratowiec]

[siłaczka]

To nie ryba tylko durny łeb się psuje.
Ha ha. Polecam SZCZURA na zjazdkrajowy.pl

[ceba]

hahahaha Szczur jest świetny, ale zauważcie że odpływa na porządnej łodzi a właśnie - co z nowym Audi? Czyje ono tak na prawdę jest? I co się z nim stanie/stało po odejściu Pana Doktora?

[ratowiec]

[SoLo]

Pytanie o Audi Woprowskie, to tak naprawdę pytanie szersze - o majątek WOPR - czy dr JT nadal nim dysponuje.
Czemu zwołuje SWOJE spotkania w siedzibie ZG WOPR 50111. Może i kol. Gicewicz powinien tam (w siedzibie) zacząć działać i każdy inny z nas jeśli uzna, że ma taką potrzebę, skoro może to robić dziś co najwyżej, zwykły członek WOPR, dr JT?

[PB]