www.forum.wopr.net.pl Strona Gwna www.forum.wopr.net.pl
Największe w Polsce forum ratowników WOPR i nie tylko

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UytkownicyUytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat

Poprzedni temat «» Nastpny temat
Świętokrzyskie WOPR
Autor Wiadomo
SoLo 
Stały bywalec
SoLo


Pomg: 3 razy
Doczy: 26 Maj 2013
Posty: 762
Skd: Centrum
Wysany: Nie Gru 29, 2013 2:23 pm   

Tworzenia nowych "tworów" nie unikniemy. - choć to co się dzieje (patrz lista MSW podm. uprawn. do wyk. rat. wodnego), to chyba rozminęło się założeniami ustawodawcy - ale to inna bajka.
ceba tworzy nowe stowarzyszenie - ma do tego prawo. Odciął się od struktur WOPR w Województwie - ok (gmatwa sprawę pozostanie przy nazwie WOPR - o tm pisałem wcześniej- ale też tego nie można zabronić). Takie rozwiązania należy przyjąć za prawnie usankcjonowane i się z nimi pogodzić. A ze prowadzi to do mnożenia się organizacji - to sprawa nie do zatrzymania - a co z tego wyniknie to faktycznie czas pokaże.
bienio napisa/a:
A ja uważam, że z tym odcinaniem się i tworzenie coraz to nowych "tworów" jest bezsensowne.

nawet powiedziałabym bardzo szkodliwe, ale w odniesieniu do działań naszego "kochanego" WOPR 50111 i personalnie JT oraz wielu struktur wojewódzkich, które powołują na ternie danego powiatu kolejne jednostki o randze powiatowej (działające dokładnie na tym samym terenie). To jest skandal. Jak Prezesowi JT lub władzom wojewódzkim, nie podoba się dany WOPR to powołują sobie na tym terenie słuszniejszy. Zwróćcie uwagę, nie ma do tego żadnych przesłanek. To co najważniejsze - cele działania (przynajmniej teoretycznie są takie same), struktura organizacyjna nie dopuszcza takich rozwiązań (ma odpowiadać strukturze administracyjnej kraju). Ale u nas nadal "władza" robi co chce.
II Sejmik WOPR - idzie w kierunku przywrócenia mechanizmów demokratycznych (mam taką głęboką nadzieję), zmian strukturalnych - tak aby nikt kto będzie sprawował mandat nie mógł go nadużywać. Ale te zmiany to trudne mierzenie się z urzędami, sądami i ...personaliami. Sprawa niełatwa, idzie ciężko i będzie przeciągać się w czasie.
ceba wybrał inną drogę. Wcale nie wykluczam, że może to też wpłynąć na reformowanie się WOPR - ale zaznaczam działa z zewnątrz i nie próbuje przytulać się do starych struktur aby coś ugrać dla siebie (mam na myśli jego organizację) i tym sposobem wykolegować innych (jak to ma miejsce w przypadku tych słuszniejszych WOPR'ów tworzonych dodatkowo na tym samym terenie i pozostających w strukturze).
Działania ceb'y (jego organizacji) jestem w stanie zrozumieć i zaakceptować, tych replik tworzonych wewnątrz WOPR'u NIE.
ceba, tak dla jasności powiedz na jakim poziomie (powiat, województwo) zakładacie prowadzenie swojej działalności?
_________________
Pozdrawiam
 
     
ceba 
BAD - Bardzo Aktywny Działacz
Michał



Pomg: 2 razy
Wiek: 38
Doczy: 21 Mar 2013
Posty: 175
Skd: Ostrowiec Świętokrzyski
Wysany: Nie Gru 29, 2013 4:21 pm   

bienio:

Pytałem o pomysły na ratowanie WOPRu dziś, no chyba że jesteś w posiadaniu De Lorean'a z "Powrotu do przyszłości", to w takim razie wróćmy do 2003 roku kiedy to wszystko zaczęło się sypać. Jeśli jednak nie masz takiego wozy ani takich zdolności, a pewnie nie masz, to spróbuj zmierzyć się z DZISIEJSZĄ rzeczywistością, z tym że RWR nigdy w życiu nie odda swego istnienia w imię ratowania WOPRu podobnie z resztą jak inne tego typu organizacje, tak więc ponawiam pytanie - jakie masz propozycje na ratowanie WOPRu dziś????

SoLo:

Działamy na poziomie województwa, w statucie mamy zapis mówiący o możliwości działania na terenie całego kraju, jednak póki co nie wybiegamy tak daleko w przyszłość. Jak na razie województwo.
_________________
Świętokrzyskie WOPR
 
 
     
bienio 
Starszy Forumowicz WOPR



Pomg: 3 razy
Wiek: 56
Doczy: 25 Maj 2012
Posty: 403
Skd: Woda
Wysany: Nie Gru 29, 2013 6:54 pm   

stary ratownik napisa/a:
Za wolność, za demokrację - ludzie oddawali życie.


Wiem i wielki szacunek. Ale z wolności trzeba umieć korzystać. I co ważne nie we wszystkich dziedzinach służy dobrze. Jak piszesz :

stary ratownik napisa/a:
Bardzo dobrze, że wreszcie przewietrzono ten skostniały światek


Przecież byli członkowie, członkowie wybierali i kogo wybrali tego mieli. Najwyższą władzą w WOPR nie jest prezes. Oczywiście nie ma rzeczy idealnych i wszystko można spaprać. Tak spaprano to stowarzyszenie. Jedni drugim zazdrościli, jedni na drugich po obrażani, aż rzygać się chce. Tak przewietrzono że nikt nic nie wie wywiało prawie wszystko. Etap szkoleniowy to jakaś farsa gdy można zrobić I II i III etap razem. To jest dopiero konsekwencja wietrzenia. Puszące się organizacje, że one są najlepsze. Walka nie wiadomo już z czym i kim - interpretacje prawa na sto sposobów, dwóch prezesów, Ci którzy zrobili Wodnego przed wyrokiem sądu chyba mają ważne zaświadczenia, Ci po wyroku mogą nie mieć. Zamiast pokazać siłę i jedność organizacji, zgodę i szacunek tylko nieopadający kurz widać.

stary ratownik napisa/a:
Od kiedy WOPR był SŁUŻBĄ MUNDUROWĄ?


Miałem na myśli, że od 2012 roku Ratownik podciągnięty jest i traktowany prawnie jak służba mundurowa w kwestii obrażenia Cię na służbie - bo to jest służba. To styl życia, sposób na życie, co może być cenniejszego od ratowania jego ?

Wiem, że trochę pojechałem komunałami, ale Panowie no jest niezły syf.
.....
_________________
- MR WOPR
- Sternik Motorowodny
- RW
- IRR - sp. Pływanie
- KPP, RWP, RWŚ, RWM
- Ratownik Wodny MSW
- Trener Klasy II - Pływanie
---------------------------
 
     
stary ratownik 
Starszy Forumowicz WOPR


Pomg: 4 razy
Doczy: 10 Lut 2013
Posty: 362
Skd: Kalisz
Wysany: Nie Gru 29, 2013 7:43 pm   

Fakt, że ratownik jest uznany (w czasie prowadzenia działania ratowniczego) za funkcjonariusza publicznego - nie uprawnia NIKOGO do uznawania go za "służbę mundurową" :) - więc musisz się ugiąć w swoim rozumieniu służby (szczególnie MUNDUROWEJ):)

A to, że się sypie od góry do dołu, w wielkiej, dumnej organizacji, z której się wszyscy wywodzimy i z którą przez dziesiątki lat się identyfikowaliśmy - to efekt: pogardy dla szeregowych członków, skostnienia strukturalnego, zasiedzenia prawnego i ... wielu innych czynników. Szkoda - ideały i misja są wspaniałe. Ludzie (szczególnie Polacy), tak pięknie potrafią zepsuć (wszystko - nawet metalową kulkę), cóż więc taki WOPR :twisted:
_________________
wszyscy chcemy dobrze, nie skaczmy więc sobie do gardeł, a skoncentrujmy na misji ratowania życia
 
     
ceba 
BAD - Bardzo Aktywny Działacz
Michał



Pomg: 2 razy
Wiek: 38
Doczy: 21 Mar 2013
Posty: 175
Skd: Ostrowiec Świętokrzyski
Wysany: Nie Gru 29, 2013 8:31 pm   

A na moje pytanie kolega nie odpowiedział, czyli De Lorean'a nie ma :P a tak na poważnie - zastanawialiśmy się bardzo długo co zrobić. Wcale nie jest tak, że nagle "ni stąd ni zowąd" postanowiliśmy się oderwać. Próbowaliśmy coś zmieniać - zaczęto nas posądzać o motanie i kręcenie, później okazało się, że większość ludzi ma takie samo myślenie jak my - więc wszyscy byliśmy źli - tylko ci panowie którzy są w zarządach są w porządku - to co mieliśmy robić skoro to my jesteśmy ratownikami pracującymi zawodowo a nie oni??? Sprawy zaszły za daleko. Powinniśmy być traktowani bardziej poważnie, służby mundurowe to chyba za dużo nawet na takiego optymistę jak ja, ale spójrzcie na ratownictwo górskie. Jeden mały zapis odróżnia ich od nas - oni są finansowani przede wszystkim z budżetu państwa a dotacje celowe może przeznaczać samorząd terytorialny - u nas dokładnie odwrotnie, no i mamy to co mamy. Czasu już nie cofniemy, więc staramy się robić to co do tej pory z tymi samymi przekonaniami i w tej samej organizacji, tylko bez tych którzy myślą inaczej (niekoniecznie lepiej). Co do samego znaku - uwierzcie mi, że w naszym województwie logo WOPR (zwykłe, tradycyjne) jest źle kojarzone, dzięki komu? ;)
_________________
Świętokrzyskie WOPR
 
 
     
SoLo 
Stały bywalec
SoLo


Pomg: 3 razy
Doczy: 26 Maj 2013
Posty: 762
Skd: Centrum
Wysany: Nie Gru 29, 2013 8:32 pm   

ceba napisa/a:
Działamy na poziomie województwa, w statucie mamy zapis mówiący o możliwości działania na terenie całego kraju, jednak póki co nie wybiegamy tak daleko w przyszłość. Jak na razie województwo.

Dzięki za wyjaśnienie. Mam nadzieję, że co jakiś czas podasz informacje o tym co się u Was dzieje. Może będzie z tego jakaś nauka.
_________________
Pozdrawiam
 
     
ceba 
BAD - Bardzo Aktywny Działacz
Michał



Pomg: 2 razy
Wiek: 38
Doczy: 21 Mar 2013
Posty: 175
Skd: Ostrowiec Świętokrzyski
Wysany: Nie Gru 29, 2013 8:34 pm   

Bardzo chętnie, a póki co zapraszam na www.swietokrzyskiewopr.eu oraz na profil na facebooku tam też znajdziecie ciekawe informacje.
_________________
Świętokrzyskie WOPR
 
 
     
ratowiec 
Doświadczony Forumowicz WOPR


Pomg: 1 raz
Doczy: 21 Gru 2013
Posty: 62
Skd: POL
Wysany: Nie Gru 29, 2013 9:55 pm   

Przecież byli członkowie, członkowie wybierali i kogo wybrali tego mieli. Najwyższą władzą w WOPR nie jest prezes. Oczywiście nie ma rzeczy idealnych i wszystko można spaprać. Tak spaprano to stowarzyszenie. Jedni drugim zazdrościli, jedni na drugich po obrażani, aż rzygać się chce. Tak przewietrzono że nikt nic nie wie wywiało prawie wszystko. Etap szkoleniowy to jakaś farsa gdy można zrobić I II i III etap razem. To jest dopiero konsekwencja wietrzenia. Puszące się organizacje, że one są najlepsze. Walka nie wiadomo już z czym i kim - interpretacje prawa na sto sposobów, dwóch prezesów, Ci którzy zrobili Wodnego przed wyrokiem sądu chyba mają ważne zaświadczenia, Ci po wyroku mogą nie mieć. Zamiast pokazać siłę i jedność organizacji, zgodę i szacunek tylko nieopadający kurz widać.

[ Dodano: Nie Gru 29, 2013 10:01 pm ]
I tu masz rację, tylko pamiętaj, że to wszystko to działania JT :!: On wyznaje zasadę:
albo jesteście ze mną, abo przeciw (nie ma tu neutralności czy demokracji) - kto nie jest za jest zwalczany, ale rękami innych "posłusznych działaczy".
Wyuczone w latach '80 motto JT brzmi: "siej niezgodę byś mógł łatwiej rządzić" :twisted:

A skutki tego odczuwa dzisiaj cały WOPR.

[ Dodano: Nie Gru 29, 2013 10:03 pm ]
PS. pierwszy akapit to cytat z "benio"
 
     
PB 
Stały bywalec
PB


Pomg: 5 razy
Wiek: 59
Doczy: 19 Mar 2010
Posty: 1018
Skd: Stołeczne WOPR
  Wysany: Pon Gru 30, 2013 10:09 am   

ceba napisa/a:
Bo jak na razie to wszyscy ratują ten WOPR, ale tylko na tym forum i nic poza tym.


Albo się wściekłeś i pojechałeś po bandzie :lol: albo naprawdę nie wiesz (nie wierzysz), że jednak coś się dzieje.
 
     
ceba 
BAD - Bardzo Aktywny Działacz
Michał



Pomg: 2 razy
Wiek: 38
Doczy: 21 Mar 2013
Posty: 175
Skd: Ostrowiec Świętokrzyski
Wysany: Pon Gru 30, 2013 10:58 am   

PB pierwsze na pewno :) a z tym drugim - ja już raczej nie wierzę, że coś się tam na górze może zmienić na dobre. Chociaż lepiej żebym się mylił.
_________________
Świętokrzyskie WOPR
 
 
     
PB 
Stały bywalec
PB


Pomg: 5 razy
Wiek: 59
Doczy: 19 Mar 2010
Posty: 1018
Skd: Stołeczne WOPR
Wysany: Pon Gru 30, 2013 3:45 pm   

Hę. No to w sumie życzę Ci abyś w tym wypadku się mylił. :grin:
 
     
bienio 
Starszy Forumowicz WOPR



Pomg: 3 razy
Wiek: 56
Doczy: 25 Maj 2012
Posty: 403
Skd: Woda
Wysany: Pon Gru 30, 2013 5:26 pm   

Jest tu duża liczba piszących i to nie z "niskiego krzesła/stołka". Jak to było i leciało w tym dialogu o : KOKSIE :

https://www.youtube.com/watch?v=cfW6CKw-9co : Rozstrzelać w piz ...u.

Tak na poważnie :

stary ratownik napisa/a:
a ratownicy wodni to nie jest żadna służba, tylko zawód podobny do sprzątaczek, ochroniarzy, hycli - zresztą tam nas zakwalifikowano - pracowanicy ochrony gdzie indziej niesklasyfikowani.


ceba napisa/a:
Powinniśmy być traktowani bardziej poważnie, służby mundurowe to chyba za dużo nawet na takiego optymistę jak ja, ale spójrzcie na ratownictwo górskie. Jeden mały zapis odróżnia ich od nas - oni są finansowani przede wszystkim z budżetu państwa


Więc czemu tam można a tu nie ???? Sami wybieramy ludzi - MANAGERÓW !!! którzy decydują o organizacji z którą się związaliśmy, zwiążą.

Kto odpowiada za to, że stary ratownik przyznaje, iż jesteśmy widziani jak : ciecie, sprzątaczki, hycle ....

Ja pełniąc dyżur / służbę i zawsze pytam Ratowników spotkanych na plaży : "jak służba?" Ludzie trochę szacunku do samych siebie, nie zaprzepaszczajmy tego co tworzyli ludzie w latach począwszy od 11.04.1962 roku. Młodzież "zagubiona" w latach 90-tych (była taka akcja) dostawała szansę i za darmo pokończyli kursy. Wielu to wyciągnęło z rynsztoka, podwórkowego bezcelowego przesiadywania pod blokiem, ćpania ! Kto ten szacunek ma budować jak nie my sami.

Osobiście uważam, że jest to prestiż i Ratownik nie powinien mopem wycierać podłogę bo od tego jest sprzątaczka właśnie. I na szanujących się pływalniach tak jest. Właśnie firemki które wygrywają przetargi psują nam opinię, wręcz szargają dlaczego ? Bo zrobią wszystko by wygrać przetarg, łącznie z bycia cieciem, hyclem malarzem pokojowych domków jak nie ma pogody etc. To jest psucie rynku pracy właśnie ! To jest zaniżanie prestiżu tego zawodu, powołania, stylu życia.

Czytając tak to forum mam wrażenie, że zlatują się tu sępy nie po to by dyskutować, wymieniać poglądy, pluć na organizację, bo mają własne, są w innej. Wiem, że jest wolność słowa i o to walczyliśmy, ale sorry to forum WOPR. I właśnie od tego tego zaczyna się cała sprawa. Była mowa o Portalu, forum wiadomo samo żyje w większości swoim życiem i kto chce to napluje, jak nie przegnie to nie skasują. Na takim portalu, niezależnym, ludzi którzy chcą poprawy sytuacji w WOPR :

ceba napisa/a:
A na moje pytanie kolega nie odpowiedział, czyli De Lorean'a nie ma


Niestety to film, a my o rzeczywistości tu piszemy. Czemu jeden z drugim piszącym o "Audi WOPRO'wskim" nie pójdzie do źródła i nie napisze na portalu (który mógłby być) jak jest ? Wyjaśnić, a nie co komentarz to podśmiechiwanki. Na pewno ktoś by się znalazł do prowadzenia Portalu - w zasięgu Wa-wy by pokazywać jak jest i to nawet przykre sprawy. Trochę rozwiać mgłę - i mam na myśli nie żaden "przyklaskiwacz" tylko "JAK JEST". Nie jeden młody człowiek który chciałby wstąpić do WOPR i gdyby mu się chciało przeczytać wszystko co tu jest napisane zrobi mu się taki mętlik, że trudno mu będzie to ogarnąć. Więc pytania najczęściej zadawane są bez czytania w temacie "LAIKÓW .... "

Przypomina mi się scena nie wiem czy to z filmu czy programu, jak kilku aktorów przebranych za polityków rozdzierają polską flagę wołając : to moja Polska jest najlepsza !
_________________
- MR WOPR
- Sternik Motorowodny
- RW
- IRR - sp. Pływanie
- KPP, RWP, RWŚ, RWM
- Ratownik Wodny MSW
- Trener Klasy II - Pływanie
---------------------------
 
     
ceba 
BAD - Bardzo Aktywny Działacz
Michał



Pomg: 2 razy
Wiek: 38
Doczy: 21 Mar 2013
Posty: 175
Skd: Ostrowiec Świętokrzyski
Wysany: Pon Gru 30, 2013 7:13 pm   

Chyba nie za bardzo możesz pogodzić się z rzeczywistością. Owszem wybieraliśmy tych, jak to ich nazywasz, MANAGERÓW. To znaczy, wy wybieraliście - ja nigdy nie zostałem dopuszczony na zjazd wojewódzki, bo za dużo miałem do powiedzenia. No więc wybraliście, piszę w przenośni bo Ty akurat z tego co widzę jesteś spoza mojego regionu, - Wacława i jemu podobnych a na górze JT i tak w kółko od kilkudziesięciu lat. Na co tu jeszcze czekać? Odkąd pamiętam słyszę tylko, że "Prezes ten sam, ale teraz to będzie dobrze, bo tyle nam obiecał....." Czasu, jak już wspólnie ustaliliśmy, nie cofniemy. A i jeszcze jedno, dla jasności - jesteśmy WOPREM czy Ci się to podoba czy nie. Takim samym jak te kilka które już są na liście MSW. A jeśli Zarząd Główny w końcu zostanie prawnie zatwierdzony to wtedy być może będziemy z nim rozmawiać.

A ten film to - JOB ostatnia szara komórka. Nawiązując do niego, to w tym temacie akurat uważam, "że moja racja jest bardziej mojsza niż Twojsza" :P
_________________
Świętokrzyskie WOPR
 
 
     
SoLo 
Stały bywalec
SoLo


Pomg: 3 razy
Doczy: 26 Maj 2013
Posty: 762
Skd: Centrum
Wysany: Pon Gru 30, 2013 8:10 pm   

ceba, a jak będzie trzeba powtórzyć wybory to kto ten, chciałoby się zmieniony, ZG będzie wybierał jeśli wszyscy co chcieliby zmian będą poza WOPR 50111 - tak jak Wasza obecna organizacja?
Tak jak napisałem wcześniej rozumiem wasze rozgoryczenie, frustracje czy wręcz złość. Jednak to co systemowo mi nie pasuje to właśnie przyjmowanie takich rozwiązań, w wyniku których w WOPR 5011, przyjmując Waszą strategię pozostaną tylko sami "wierni", i wtedy już na pewno nikt tej organizacji nie zmieni. Powiesz to obok stworzymy "naszą lepszą" - jaką drugi WOPR? Nie uważam aby takie rozwiązanie było dobre - dla nikogo nie będzie dobre.
_________________
Pozdrawiam
 
     
bienio 
Starszy Forumowicz WOPR



Pomg: 3 razy
Wiek: 56
Doczy: 25 Maj 2012
Posty: 403
Skd: Woda
Wysany: Pon Gru 30, 2013 9:46 pm   

ceba napisa/a:
bo za dużo miałem do powiedzenia.


Czyli odpuszczone, a "foczki klaskające zostały :D Jak ludzie będą się poddawać i uciekać to dziedzictwo zostanie zmarnowane / a i tak nieźle zostało nadszarpnięte.

Ja tam pełniąc służbę na plaży i czując piach pod stopami jestem na swoim miejscu - tylko nie znoszę gdy ktoś szarga dobre imię mojej organizacji bo stworzył sobie swoją.
_________________
- MR WOPR
- Sternik Motorowodny
- RW
- IRR - sp. Pływanie
- KPP, RWP, RWŚ, RWM
- Ratownik Wodny MSW
- Trener Klasy II - Pływanie
---------------------------
 
     
Wywietl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie moesz pisa nowych tematw
Nie moesz odpowiada w tematach
Nie moesz zmienia swoich postw
Nie moesz usuwa swoich postw
Nie moesz gosowa w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - anime



-> www.ratownicy.wopr.net.pl<-


Strona wygenerowana w 0,12 sekundy. Zapyta do SQL: 16