www.forum.wopr.net.pl Strona Gwna www.forum.wopr.net.pl
Największe w Polsce forum ratowników WOPR i nie tylko

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UytkownicyUytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat

Poprzedni temat «» Nastpny temat
zamknięcie postu "Składka ..."
Autor Wiadomo
crixs
BAD - Bardzo Aktywny Działacz


Doczy: 03 Sty 2012
Posty: 118
Skd: Zabrze
Wysany: Pon Maj 16, 2016 9:11 pm   

Wie i umie troche wiecej niz po zwyklym kursie udzielania pomocy np. Zakladanie rurki ustno-gardlowej, uzywanie tlenu, triage, wstepna kwalifikacja poszkodowanych , potrafi bardziej okreslic jakie urazy ma poszkodowany i w jakim jest stanie, potrafi korzystac z aed. Ale nie moze podawac lekow czy zastrzykow. Czyli takbtroche wiecej niz po zwyklym kursie pierwszej pomocy
 
     
hastian 
Forumowicz WOPR


Doczy: 03 Kwi 2015
Posty: 32
Wysany: Pon Maj 16, 2016 10:48 pm   

Nie zrozumieliśmy się :P
Czy ma jakieś uprawnienia z racji posiadania tytułu "Ratownik" ale nie chodzi o uprawnienia w ratowaniu ludzi. Tylko zabezpieczanie imprez ITD :)
 
     
młody ratownik 
Wypowie się, choć w ostateczności
młody ratownik


Wiek: 60
Doczy: 21 Kwi 2016
Posty: 8
Skd: z wyboru
Wysany: Pon Maj 23, 2016 8:30 pm   

Trochę się wetnę ale muszę wrócić do cały czas niezamkniętej sprawy.
Stary ratownik prawdopodobnie okazał się być kobietą (to a propos tego co się ma lub nie ma) :mrgreen: .
Do tego wygląda na to, że zgodnie z przewidywaniami jeśli winien jest coś sprostować, czy przyznać się do błędu, o magicznym słowie "przepraszam" już nie wspomnę - to milczy :sad: . Taki majestat nie może przecież błądzić :wink: . A jak ktoś tylko pół słowem zająknie się na temat RWR, to natychmiast wymachuje Sztandarami strzegącymi świętości.
Stary ratowniku, miałeś dość czasu aby zweryfikować, opublikowane tu na forum, przekłamane informacje na temat wymuszania składek od członków RWR przez nasz WOPR, przy niby ich zatrudnianiu. Pytam więc ustosunkujesz się do sprawy :?: Czy nadal chcesz funkcjonować jako mały kłamczuszek :!: .
 
     
stary ratownik 
Starszy Forumowicz WOPR


Pomg: 4 razy
Doczy: 10 Lut 2013
Posty: 362
Skd: Kalisz
Wysany: Pon Maj 23, 2016 9:13 pm   

Jeśli sądzisz, że podam nazwiska - to jesteś w błędzie. Dostałem od ludzi taką informację. Zresztą nie tylko na Waszym terenie tak jest. Podobnie się sprawy mają w wielu innych miejscach. np. we Włocławku - to tylko w ostatnim czasie. Przez kilka lat naszego działania, z taką praktyką spotkaliśmy się dziesiątki razy. Tak jest.
_________________
wszyscy chcemy dobrze, nie skaczmy więc sobie do gardeł, a skoncentrujmy na misji ratowania życia
 
     
młody ratownik 
Wypowie się, choć w ostateczności
młody ratownik


Wiek: 60
Doczy: 21 Kwi 2016
Posty: 8
Skd: z wyboru
Wysany: Sro Maj 25, 2016 7:09 pm   

I załopotały sztandary jeśli nie "świętości" (naruszanych), to przynajmniej uciemiężonych przez WOPR (w CAŁEJ Polsce), członków RWR. Już widzę marsze gnębionych na Krakowskim Przedmieściu :mrgreen:
Trochę muszę uciekać w farsę, bo to co wygadujesz stary ratowniku, tak mogłoby wyglądać gdyby nie, wprawdzie drobna, ale jednak poważna sprawa.
Czy ty zdajesz sobie sprawę z tego co z takim zadufaniem powtarzasz?
stary ratownik napisa/a:
Dostałem od ludzi taką informację.

I co wszystko podajesz bez krytycznej weryfikacji :?: -zwłaszcza, że mówię ci - to nieprawda.
stary ratownik napisa/a:
Zresztą nie tylko na Waszym terenie tak jest.

Nie wiem jak jest gdzie indziej - u nas tak nie jest.
stary ratownik napisa/a:
Jeśli sądzisz, że podam nazwiska - to jesteś w błędzie.

Nic takiego nie oczekiwałem - bo zawsze lepiej grać niedopowiedzeniami i tworzyć spiskową atmosferę jeśli nie umie się wyjść z twarzą z błędu. Oczekiwałem sprostowania, wycofania się z kłamliwych zarzutów, a ty co robisz?
Mówisz tak - nazwiska znam (choć tylko dla siebie) i po raz kolejny mówisz, że dzieje się tak na naszym terenie.
Wiesz co to oznacza? To że za naruszanie naszego dobrego imienia poprzez rozpowszechnianie fałszywych zarzutów, możesz być zapytany przez kogoś, któremu nie będziesz mógł odmówić podania tych nazwisk i rzekomych faktów.
Cały czas masz możliwość wycofania tych oszczerstw chyba, że o podsycanie złej atmosfery ci chodzi i na tym zależy :sad:
Nie chcesz podawać na forum nazwisk - zgoda. To napisz pismo, do Zarządu Rejonowego WOPR w Piotrkowie Trybunalskim na adres biuro@woprpiotrkow.pl formułując zarzuty skoro je postawiłeś, to się do nich ustosunkujemy i napewno odpowiemy.
 
     
PB 
Stały bywalec
PB


Pomg: 5 razy
Wiek: 59
Doczy: 19 Mar 2010
Posty: 1018
Skd: Stołeczne WOPR
Wysany: Pon Maj 30, 2016 4:01 pm   

młody ratownik napisa/a:
Już widzę marsze gnębionych na Krakowskim Przedmieściu :mrgreen:

A wędrujcie sobie po innym centrum miasta :mrgreen:
Ale z postem młodego ratownika w pełni się zgadzam
 
     
stary ratownik 
Starszy Forumowicz WOPR


Pomg: 4 razy
Doczy: 10 Lut 2013
Posty: 362
Skd: Kalisz
Wysany: Czw Cze 23, 2016 11:35 pm   

W związku z pismem prezesa Piotrkowskiego WOPR a także zobowiązaniem Prezesa RWR, nie chcąc czynić uszczerbku osobom, które przekazały mi informację o rzekomym wymuszaniu składki przez WOPR w Piotrkowie Trybunalskim - wycofuję moje słowa, dotyczące tej kwestii. Proszę o uznanie, że taka sytuacja nie miała miejsca. Jest mi przykro, że doszło do tej słownej "przepychanki".
≈≈≈≈≈≈≈≈≈≈≈≈≈≈≈≈≈≈≈
Słysząc niemal codziennie podobne informacje, że osoby z RWR są zmuszane do zapłacenia składki mimo iż mają opłacone w RWR; nie przyjmuje się od nich składek - nawet jeśli chcą zapłacić (Oddział Pleszew) i inne, przykre sytuacje, przyjąłem kolejną taką wiadomość za pewnik i być może pochopnie podzieliłem się tą refleksją na forum. Jednak po wymianie korespondencji i rozmowach z władzami - odwołuję to, co napisałem - jw.
_________________
wszyscy chcemy dobrze, nie skaczmy więc sobie do gardeł, a skoncentrujmy na misji ratowania życia
 
     
młody ratownik 
Wypowie się, choć w ostateczności
młody ratownik


Wiek: 60
Doczy: 21 Kwi 2016
Posty: 8
Skd: z wyboru
Wysany: Pon Cze 27, 2016 4:33 pm   

stary ratowniku - trochę to trwało ale stanąłeś na wysokości zadania. To sprostowanie uważamy za całkowicie satysfakcjonujące. Sprawę uważamy za niebyłą.
A tak precyzyjnie - to nie jesteśmy Piotrkowskim WOPR tylko Rejonowym WOPR w Piotrkowie Trybunalskim - niby drobiazg ale to nie to samo.
 
     
stary ratownik 
Starszy Forumowicz WOPR


Pomg: 4 razy
Doczy: 10 Lut 2013
Posty: 362
Skd: Kalisz
Wysany: Sro Lip 13, 2016 10:49 am   

Zatem poprzedni temat uznajemy za zamknięty.
Pokazuję kolejny (jak pisałem jest ich wiele w całym kraju) przykład łamania prawa przez inne podmioty - względem naszych członków.
Poniższy cytat - z ostatniej korespondencji z naszym biurem:
W 2014r. uzyskałam tytuł ratownika wodnego zdając egzamin przed komisją RWR- Panią Iwoną Michniewicz i Panem Romualdem Michniewicz. Dodam również , że jestem członkiem RWR. Zostałam poproszona o wykonanie pracy w zastępstwie na basenie Aqua Lublin i w dniu dzisiejszym chcąc zatrudnić się usłyszałam, jako odmowę przyjęcia mnie do pracy, że " jestem z RWR ". Prezes lubelskiego WOPRu nie wyraził zgody na przyjęcie do pracy ratownika RWRu. Zrozumiałabym odmowę z powodu braku miejsc, ale nie z racji przynależności
do RWR.


Zaznaczam, że ta osoba uzyskała w lipcu 2012 roku tytuł młodszego ratownika i nikt jej nie powiedział, że to wewnętrzny stopień i że nic jej nie daje. Potem zrobiła w RWR uprawnienia ratownika wodnego. I jak się okazuje władzunia podmiotu - nie rozmawia z ratownikami z RWR.
Dlaczego? - BO NIE!!!
Dlatego tak bardzo nas to wszystko denerwuje. :evil:
_________________
wszyscy chcemy dobrze, nie skaczmy więc sobie do gardeł, a skoncentrujmy na misji ratowania życia
 
     
młody ratownik 
Wypowie się, choć w ostateczności
młody ratownik


Wiek: 60
Doczy: 21 Kwi 2016
Posty: 8
Skd: z wyboru
Wysany: Pon Lip 18, 2016 5:49 pm   

Zamknęliśmy temat a się usprawiedliwiasz. Nawet bym to zrozumiał. Tylko jak się usprawiedliwiasz? Dokopałeś nam a teraz piszesz, że zrobiłeś tak bo inni tak robią i podpierasz się konkretnym przykładem, a to inna sprawa. Dochodź się z nimi ale nie usprawiedliwiaj tym pomawiania nas. To nie może być taki kontekst stawiania problemu. To by było na tyle i kończę :)
 
     
stary ratownik 
Starszy Forumowicz WOPR


Pomg: 4 razy
Doczy: 10 Lut 2013
Posty: 362
Skd: Kalisz
Wysany: Pon Lip 18, 2016 5:57 pm   

młody ratownik napisa/a:
Zamknęliśmy temat a się usprawiedliwiasz. Nawet bym to zrozumiał. Tylko jak się usprawiedliwiasz? Dokopałeś nam a teraz piszesz, że zrobiłeś tak bo inni tak robią i podpierasz się konkretnym przykładem, a to inna sprawa. Dochodź się z nimi ale nie usprawiedliwiaj tym pomawiania nas. To nie może być taki kontekst stawiania problemu. To by było na tyle i kończę :)

Nie usprawiedliwiam się, pokazuję tylko mechanizm. Ludzie piszą do nas, dzwonią, wpisują na FB różne rzeczy. Niektóre są bardzo wkurzające - bywa ich wiele. Pokazałem tylko, że praktyka nękania RWR - bez powodu - jest częsta. Temat z Piotrkowem został zamknięty. Ja do niego nie wróciłem. Pokazałem zupełnie inny przykład z Polski. Jest on potwierdzeniem tego, o czym pisałem wcześniej - że tak się dzieje.
Kolejny wpis - na naszym FB - widziałeś?
"Dabek Przemek: Karol, ja się spotkałem pracując z młodszymi lepkami, ze na szkoleniach WOPRU uczą , ze RWR to ścierwo , które niszczy idee ratownictwa . Lekka nutka propagandy jak z lat 60"

No i jak się tu nie wkurzać :evil:

No i nie wiem dlaczego znowu poczułeś się jakkolwiek dotknięty? Przecież mowa jest o konkretnym miejscu, co nie ma nic wspólnego z Wami.
_________________
wszyscy chcemy dobrze, nie skaczmy więc sobie do gardeł, a skoncentrujmy na misji ratowania życia
 
     
She! 
Dyżur na www.forum.wopr.net.pl


Pomg: 1 raz
Doczy: 06 Mar 2009
Posty: 200
Skd: Olsztyn
Wysany: Wto Lip 19, 2016 12:45 pm   

stary ratownik napisa/a:
Zatem poprzedni temat uznajemy za zamknięty.
Pokazuję kolejny (jak pisałem jest ich wiele w całym kraju) przykład łamania prawa przez inne podmioty - względem naszych członków.
Poniższy cytat - z ostatniej korespondencji z naszym biurem:
W 2014r. uzyskałam tytuł ratownika wodnego zdając egzamin przed komisją RWR- Panią Iwoną Michniewicz i Panem Romualdem Michniewicz. Dodam również , że jestem członkiem RWR. Zostałam poproszona o wykonanie pracy w zastępstwie na basenie Aqua Lublin i w dniu dzisiejszym chcąc zatrudnić się usłyszałam, jako odmowę przyjęcia mnie do pracy, że " jestem z RWR ". Prezes lubelskiego WOPRu nie wyraził zgody na przyjęcie do pracy ratownika RWRu. Zrozumiałabym odmowę z powodu braku miejsc, ale nie z racji przynależności
do RWR.


Zaznaczam, że ta osoba uzyskała w lipcu 2012 roku tytuł młodszego ratownika i nikt jej nie powiedział, że to wewnętrzny stopień i że nic jej nie daje. Potem zrobiła w RWR uprawnienia ratownika wodnego. I jak się okazuje władzunia podmiotu - nie rozmawia z ratownikami z RWR.
Dlaczego? - BO NIE!!!
Dlatego tak bardzo nas to wszystko denerwuje. :evil:


U nas też usłyszała by odmowę z powodu przynależności z jednego powodu - mamy POLISĘ OC I NNW KTÓRA OBEJMUJE TYLKO I WYŁĄCZNIE CZŁONKÓW WOPR.
 
     
stary ratownik 
Starszy Forumowicz WOPR


Pomg: 4 razy
Doczy: 10 Lut 2013
Posty: 362
Skd: Kalisz
Wysany: Wto Lip 19, 2016 1:21 pm   

She! napisa/a:
U nas też usłyszała by odmowę z powodu przynależności z jednego powodu - mamy POLISĘ OC I NNW KTÓRA OBEJMUJE TYLKO I WYŁĄCZNIE CZŁONKÓW WOPR.

Czyli jednak nie usłyszałaby odmowy z powodu przynależności do innego podmiotu, tylko z powodu braku posiadania polisy. A gdyby sama opłaciła sobie (lub miała opłaconą przez RWR) polisę OC i NNW? Też nie mogłaby pracować - bo jest z RWR? Przecież to jest niekonstytucyjne i niezgodne z innymi przepisami: Nikt nie może ponosić negatywnych skutków przynależności bądź braku przynależności do jakiejkolwiek organizacji :evil:
_________________
wszyscy chcemy dobrze, nie skaczmy więc sobie do gardeł, a skoncentrujmy na misji ratowania życia
 
     
She! 
Dyżur na www.forum.wopr.net.pl


Pomg: 1 raz
Doczy: 06 Mar 2009
Posty: 200
Skd: Olsztyn
Wysany: Pon Lip 25, 2016 8:47 am   

stary ratownik napisa/a:
Nikt nie może ponosić negatywnych skutków przynależności bądź braku przynależności do jakiejkolwiek organizacji :evil:


a tu to jesteś w błędzie:
1. po to wstępuje się do stowarzyszenia żeby coś "z siebie dać" i "coś w zamian dostać",
2. ... czy wy jako RWR robicie coś dla "nie członków" ?

[ Dodano: Pon Lip 25, 2016 8:51 am ]
stary ratownik napisa/a:

Czyli jednak nie usłyszałaby odmowy z powodu przynależności do innego podmiotu, tylko z powodu braku posiadania polisy. A gdyby sama opłaciła sobie (lub miała opłaconą przez RWR) polisę OC i NNW? Też nie mogłaby pracować - bo jest z RWR? Przecież to jest niekonstytucyjne i niezgodne z innymi przepisami: Nikt nie może ponosić negatywnych skutków przynależności bądź braku przynależności do jakiejkolwiek organizacji :evil:


Widzisz jaki ty jesteś przewrotny i próbujesz odwrócić kota ogonem ?

Usłyszała by odpowiedz NIE Z POWODU BRAKU POLISY A POSIADANIA WYŁĄCZNIE DLA CZŁONKÓW WOPR.

MHHH a jak ty sobie wyobrażasz polisę opłaconą przez RWR jaką to by miało moc prawną, a sama czy jak by opłaciła mhhh nie wiem ...

 
     
SoLo 
Stały bywalec
SoLo


Pomg: 3 razy
Doczy: 26 Maj 2013
Posty: 762
Skd: Centrum
Wysany: Pon Lip 25, 2016 9:34 am   

She! napisa/a:
MHHH a jak ty sobie wyobrażasz polisę opłaconą przez RWR jaką to by miało moc prawną, a sama czy jak by opłaciła mhhh nie wiem ...

To teraz dla odmiany kontestowałbym głos kładący nacisk na ten argument braku ubezpieczenia WOPR'owsiego.
Sam w sobie argument chyba nieprzekonywujący. Pracodawca zwykle wymaga ubezpieczenia od NNW i OC w trosce o dobrze pojęty interes pracownika i własny. Pewnie nie do końca ale zabezpiecza się w ten sposób przed ponoszeniem przez siebie odpowiedzialności - ale nie o tym tutaj.
Pytanie jest takie czy ja będąc pracownikiem muszę mieć to ubezpieczenie proponowane przez pracodawcę? Zwykle są to ubezpieczenia wykupywane przez pracowników bo są na warunkach preferencyjnych - dedykowanych dla danej grupy. Czy jednak jak bym sobie wymyślił, że ubezpieczę się sam, w wymaganym zakresie, u innego ubezpieczyciela to nie mógłbym tego zrobić :?: Nie mam wiedzy w tym zakresie i pytanie pozostawiam otwarte, jednak wydaje mi się, że nikt nie mam prawa zmuszać mnie do wykupu polisy u wskazanego ubezpieczyciela, chyba może jednak wymagać odpowiedniego minimalnego zakresu takiego ubezpieczenia.
Tak więc nie tak wprost o nasze ubezpieczenie powinno chodzić tylko co najwyżej o zakres tego ubezpieczenia.
_________________
Pozdrawiam
 
     
Wywietl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie moesz pisa nowych tematw
Nie moesz odpowiada w tematach
Nie moesz zmienia swoich postw
Nie moesz usuwa swoich postw
Nie moesz gosowa w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group



-> www.ratownicy.wopr.net.pl<-


Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapyta do SQL: 16