a tu to jesteś w błędzie:
1. po to wstępuje się do stowarzyszenia żeby coś "z siebie dać" i "coś w zamian dostać",
2. ... czy wy jako RWR robicie coś dla "nie członków" ?
Punktu 1 nie rozumiem. Czy zawsze musi Twoim zdaniem następować sprzężenie między "dawać" i "brać"/ I co właściwe masz na myśli?
Mogę wstąpić do stowarzyszenia, bo są tam fajne laseczki - koniec intencji. Co chcę dać - nic. Co chcę dostać - nic. Chcę należeć do tego samego stowarzyszenia, co fajne laseczki.
Punkt 2. Zupełnie nie rozumiem.
Robimy dużo dla członków i baaaaaardzo dużo dla nie-członków (dzieci, staruszków, całych rodzin ... dla wszystkich). Nie wiem o co pytasz i dokąd zmierzasz
She! napisa/a:
Widzisz jaki ty jesteś przewrotny i próbujesz odwrócić kota ogonem ?
tym pytaniem
Co przewrotnego w tym, że dostrzegam rzeczy LOGICZNIE? że łączę fakty? Fakt jest taki: odmowa pracy z uwagi na przynależność do organizacji - za to można pozwać przed sąd. OK. Powiadasz. Nie odmawiamy ze względu na przynależność a ze względu na brak polisy. Mówię: my zapłacimy za tę polisę, ty odpowiadasz - ale jesteś przewrotny. O co kamannn????
She! napisa/a:
Usłyszała by odpowiedz NIE Z POWODU BRAKU POLISY A POSIADANIA WYŁĄCZNIE DLA CZŁONKÓW WOPR.
Ale ja chcę pracować, mam polisę i nie muszęmieć tej WYŁĄCZNIE DLA CZŁONKÓW WOPR.
Mogę czy nie mogę?
She! napisa/a:
MHHH a jak ty sobie wyobrażasz polisę opłaconą przez RWR jaką to by miało moc prawną, a sama czy jak by opłaciła mhhh nie wiem ...
Polisa opłacona przez kogokolwiek na rzecz czyjąkolwiek ma taką samą moc jak polisa zapłacona przez WOPR dla członków WOPR. Jeśli ja - jako RWR czy RWS zapłacę polisy dla moich ratowników - to będą mieli opłacone polisy i będą ubezpieczeni. Zawsze ubezpieczamy naszych kursantów (zarówno ratowników jak i instruktorów), którzy przyjeżdżają na szkolenia centralne do Kalisza - nawet jak nie są naszymi członkami.
Nie rozumiem skąd wątpliwości i zdziwienie takim procederem?
_________________ wszyscy chcemy dobrze, nie skaczmy więc sobie do gardeł, a skoncentrujmy na misji ratowania życia
Skąd moje wątpliwości - napisz to samo zdanie do US w Kaliszu a się dowiesz ... czyli mam rozumieć iż VAT od szkoleń odprowadzacie ??
Oczywiście. RWR jest Vatowcem i odprowadza Vat. Poza tym mamy także działalność gospodarczą (a nie tylko statutową) dlatego możemy szkolić i świadczyć usługi również dla NIE - CZŁONKÓW. Jesteśmy wpisani na listę podmiotów gospodarczych w statucie mamy wpisane PKD i ... nie musimy skupiać swoich działań wyłącznie na członkach - w przeciwieństwie do wielu innych organizacji
_________________ wszyscy chcemy dobrze, nie skaczmy więc sobie do gardeł, a skoncentrujmy na misji ratowania życia
Pomg: 5 razy Wiek: 59 Doczy: 19 Mar 2010 Posty: 1018 Skd: Stołeczne WOPR
Wysany: Czw Sie 18, 2016 3:27 pm
stary ratownik napisa/a:
Jesteśmy wpisani na listę podmiotów gospodarczych w statucie mamy wpisane PKD i ... nie musimy skupiać swoich działań wyłącznie na członkach - w przeciwieństwie do wielu innych organizacji
Czyli biznes aby utrzymać organizację, czy biznes aby zarobić???
Bo stowarzyszenie z definicji nie ma dochodu, a działalność gospodarcza z definicji ma przynosić dochód dla właściciela (do podziału śród właścicieli)
Jesteśmy wpisani na listę podmiotów gospodarczych w statucie mamy wpisane PKD i ... nie musimy skupiać swoich działań wyłącznie na członkach - w przeciwieństwie do wielu innych organizacji
Czyli biznes aby utrzymać organizację, czy biznes aby zarobić???
Bo stowarzyszenie z definicji nie ma dochodu, a działalność gospodarcza z definicji ma przynosić dochód dla właściciela (do podziału śród właścicieli)
Co Ty chrzanisz PB?
Stowarzyszenie MA PRAWO prowadzić działalność gospodarczą - w celu pozyskiwania środków na działalność statutową. Inaczej - skąd weźmiesz kasę na aktywność? Mamy wpisaną - BO WOLNO - i nawet należy zarabiać na to, aby robić ratownictwo. Trzeba zarobić na księgowość, na materiały, sprzęt ... co TY GADASZ o BIZNESIE???!!! Jaki właściciel? Jaki podział środków????
_________________ wszyscy chcemy dobrze, nie skaczmy więc sobie do gardeł, a skoncentrujmy na misji ratowania życia
Pomg: 5 razy Wiek: 59 Doczy: 19 Mar 2010 Posty: 1018 Skd: Stołeczne WOPR
Wysany: Czw Pa 13, 2016 12:57 pm
Tak Stary ratowniku. Tylko prowadzenia działalności gospodarczej przez organizacje pozarządowe jest troszkę inne. Dochód, który jest przeznaczany na działania statutowe w roku (w latach) następnym musi być odpowiednio wydatkowany. Prowadzenia np. księgowości to są działania bieżące (koszty bieżącej działalności statutowej) i na te koszty możesz pozyskiwać środki z działalności gospodarczej z odpłatnej działalności pp czy też z dotacji.
Natomiast nie jest to (ta księgowość) Twoją działalnością statutową. A więc dochodu, który przeznaczyłeś z roku poprzedniego na działalność statutową w latach następnych możesz wydać tylko na to co masz jako taką działalność zapisaną w statucie.
I - uwierz mi - musisz mieć do tego wyodrębnioną księgowość i musisz udowodnić na co dokładnie wydałeś. A - i znowu mi uwierz - US będzie robił wszystko aby ci udowodnić (i nie będzie widzę miał z tym problemów), że wydałeś coś na działalność związaną z obsługą działalności statutowej, a nie z samą działalnością statutową. I policzy od tego podatek, odsetki i nałoży karę z KKS.
To, że US JESZCZE się nie zabrało za stowarzyszenia - to kwestia czasu. Najpierw "pod nóż" idą fundacje.
FAQ
Szukaj
Uytkownicy
Grupy
Statystyki
Rejestracja
Zaloguj
