Wysany: Pi Gru 30, 2011 9:34 pm Parę słów u statucie, organizacjach i...cytatach
jetpilot napisa/a:
Jarek R. napewno wiele moglby napisac, ale ja to lubie mawiac ze kazdy kij ma dwa konce, bardzo madry i szanowany przeze mnie czlowiek z niego, ale jednak skrajnie nastawiony na jedna strone;)
Może napiszesz DOBRZE POINFORMOWANY CZŁOWIEKU, na którą to stronę jestem tak skrajnie nastawiony.
Poczytaj statut ze strony http://www.wopr.pl/index....id=49&Itemid=88 i propozycje zmiany obecnego http://www.wopr.pl/index....d=987&Itemid=53 i oceń sam, ile mają ze sobą wspólnego opisane w tych dwóch dokumentach cele i sposoby ich realizacji. Wnioski wyciągnij sam.
Jako ratownik jestem ukształtowany 40 lat temu przez wspaniałych ludzi z WOPR wówczas działających (symptomatyczne jest to, że od kilkunastu lat nie utrzymują oni z WOPR żadnych związków). I tym ideałom pozostaję do dziś wierny. I rozumiem, że nie musi Ci się to podobać, bo to i różnica wieku i doświadczeń. Do pewnych decyzji się dorasta i dlatego na pewnym etapie życia przestałem zajmować się WOPRem, a zacząłem ratownictwem wodnym. A są to dwie zupełnie różne sprawy (podobnie jak choćby religia i wiara).
Przyjrzyj się działalności pomorskiego WOPR, w którego strukturach działasz i złóż z czystym sumieniem deklarację, że jesteś dumny z jego działalności.
Czekam na przemyślaną odpowiedź przedstawiciela młodszego pokolenia.
Jarek R. napewno wiele moglby napisac, ale ja to lubie mawiac ze kazdy kij ma dwa konce, bardzo madry i szanowany przeze mnie czlowiek z niego, ale jednak skrajnie nastawiony na jedna strone;)
Może napiszesz DOBRZE POINFORMOWANY CZŁOWIEKU, na którą to stronę jestem tak skrajnie nastawiony.
Poczytaj statut ze strony http://www.wopr.pl/index....id=49&Itemid=88 i propozycje zmiany obecnego http://www.wopr.pl/index....d=987&Itemid=53 i oceń sam, ile mają ze sobą wspólnego opisane w tych dwóch dokumentach cele i sposoby ich realizacji. Wnioski wyciągnij sam.
Jako ratownik jestem ukształtowany 40 lat temu przez wspaniałych ludzi z WOPR wówczas działających (symptomatyczne jest to, że od kilkunastu lat nie utrzymują oni z WOPR żadnych związków). I tym ideałom pozostaję do dziś wierny. I rozumiem, że nie musi Ci się to podobać, bo to i różnica wieku i doświadczeń. Do pewnych decyzji się dorasta i dlatego na pewnym etapie życia przestałem zajmować się WOPRem, a zacząłem ratownictwem wodnym. A są to dwie zupełnie różne sprawy (podobnie jak choćby religia i wiara).
Przyjrzyj się działalności pomorskiego WOPR, w którego strukturach działasz i złóż z czystym sumieniem deklarację, że jesteś dumny z jego działalności.
Czekam na przemyślaną odpowiedź przedstawiciela młodszego pokolenia.
Pozdrawiam
nikt nie powiedzial ze naleze do pomorskiego WOPR-u, to zostalo tylko wywnioskowane po moim miejscu zamieszkania, a wiec z samym pomorskim WOPR-em nie mam za wiele wspolnego,
ta wypowiedz tylko potwierdzila moja teze o skrajnym nastawieniu do WOPR-u, nie uzywalem zwrotow o ratownictwie wodnym itd, a zdania jasno wyrazily poglad
jesli chodzi o wiek i doswiadczenie, to wcale nie wie szanowny pan ile mam lat, wiec zakladanie go z gory tez jest nie na miejscu, ale prawda jest ze moge miec inne doswiadczenia...
...ale moge miec tez zwyczajnie odmienne poglady, przeciez nie ma jednej slusznej drogi, ja moge kroczyc zwyczajnie inna droga, miec inne zdanie i tego nikt mi nie zabroni
prosze nie traktowac tego jako obelgi, wrecz odwrotnie, doceniam panska prace, uwazam ze przez WOPR zostal pan potraktowany nieelegancko (wlasciwie inne slowa bym uzyl ale nie wypada) bylem na pana szkoleniach, ja tylko stwierdzam moim zdaniem fakt
_________________ "Widzicie co tam jest napisane na dachu? Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą"- Z. Kołodziejski
jesli chodzi o wiek i doswiadczenie, to wcale nie wie szanowny pan ile mam lat, wiec zakladanie go z gory tez jest nie na miejscu, ale prawda jest ze moge miec inne doswiadczenia...
Wiem kto skrywa się za ksywką jetpilot (świat jest globalną elektroniczną wiochą, gdzie szybko można zostawić ksywkę ze zdjęciem). Prosiłem o przeczytanie obu statutów i własną refleksję, a nie odpowiedź na łapu capu. No cóż – nie doczekałem się. A szkoda
jesli chodzi o wiek i doswiadczenie, to wcale nie wie szanowny pan ile mam lat, wiec zakladanie go z gory tez jest nie na miejscu, ale prawda jest ze moge miec inne doswiadczenia...
Wiem kto skrywa się za ksywką jetpilot (świat jest globalną elektroniczną wiochą, gdzie szybko można zostawić ksywkę ze zdjęciem). Prosiłem o przeczytanie obu statutów i własną refleksję, a nie odpowiedź na łapu capu. No cóż – nie doczekałem się. A szkoda
Pozdrawiam
bardzo dziwne ze zostalo dopasowane, szkoda ze sam nie wiem do czego, tym bardziej ze ksywke mam zdecydowanie inna;) pozdrawiam
ja znam statuty, ale nie bardzo wiem "na czym polega zarzut"
_________________ "Widzicie co tam jest napisane na dachu? Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą"- Z. Kołodziejski
Pomimo ksywek na forum wielu z Nas nie jest tu anonimowych I to chyba nie powinno nikogo dziwić. Z kolei w statutach wyraźnie widać, że WOPRowi zależy na pieniądzach, swoje cele chcą realizować nawet poprzez naukę pływania
Jetpilot, nie odpisałeś mi wcześniej na pytanie więc je ponawiam:
jetpilot napisa/a:
Kazdy ma prawo byc zrzeszony w innej organizacji zajmujacej sie ratownictwem
Mógłbyś podać przykłady takich organizacji? Bo mam wrażenie, że jeszcze przez długi czas nie doczekamy się podobnej organizacji do WOPRu Chociaż patrząc na to, co tam się dzieje to może i lepiej....
Jetpilot, nie odpisałeś mi wcześniej na pytanie więc je ponawiam:
jetpilot napisa/a:
Kazdy ma prawo byc zrzeszony w innej organizacji zajmujacej sie ratownictwem
Mógłbyś podać przykłady takich organizacji? Bo mam wrażenie, że jeszcze przez długi czas nie doczekamy się podobnej organizacji do WOPRu Chociaż patrząc na to, co tam się dzieje to może i lepiej....
MSR, Mazurskie WOPR, K38, Fundacja Bezpieczni nad woda (ale głowy nie dam w tym wypadku ze juz sie zajmuje), Warszawskie WOPR, POPR, GOPR, TOPR, PCK z mniej wodnych, OSP troche chyba tego jest (nie pisalem o wodnym ratownictwie, ale wymienilem i takie i takie)
baca napisa/a:
Ja nie w sprawie tematu postu, bo jest żenujący a tylko w sprawie cytatu, który niejaki jetpilot umieścił w stopce :
Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą. — św. Augustyn (Aureliusz Augustyn z Hippony)
Tak dla porządku
Mądrego Nowego Roku
nastepny..... juz ktos do mnie pisal w tej sprawie i ja dobrze wiem czyje to sa slowa, chodzi o to ze akurat ja mialem ochote cytowac konkretna osobe w konkretnej sytuacji, w ktorej wywarla ona na mnie wplyw, wiec prosze nie ulepszac mojego swiata;) poza tym taka uwage nie trzeba dzielic sie na forum, krytyke chetnie przyjme jako wiadomosc prywatna, pozdrawiam
_________________ "Widzicie co tam jest napisane na dachu? Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą"- Z. Kołodziejski
Pomg: 1 raz Doczy: 19 Mar 2010 Posty: 537 Skd: chleb!
Wysany: Nie Sty 01, 2012 5:14 pm
jetpilot napisa/a:
MSR, Mazurskie WOPR, K38, Fundacja Bezpieczni nad woda (ale głowy nie dam w tym wypadku ze juz sie zajmuje), Warszawskie WOPR, POPR, GOPR, TOPR, PCK z mniej wodnych, OSP troche chyba tego jest (nie pisalem o wodnym ratownictwie, ale wymienilem i takie i takie)
W powyższej dyskusji oczywiście chodziło o ratownictwo wodne a z organizacji wymienionych powyżej za czasów starej ustawy (do wczoraj) zgodę na taką działalność wydaną przez MSW posiadały:
MSR, Mazurskie WOPR i TZTiRT z Supraśla.
OTO CYTAT Z NOWEJ USTAWY:
Cytat:
Art. 12.
1. Ratownictwo wodne moŜe wykonywać Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe
oraz inne podmioty, jeŜeli uzyskały zgodę ministra właściwego do spraw
wewnętrznych, zwane dalej „podmiotami uprawnionymi do wykonywania
ratownictwa wodnego”.
2. Minister właściwy do spraw wewnętrznych udziela, w drodze decyzji
administracyjnej, zgody, o której mowa w ust. 1, na wniosek podmiotu
ubiegającego się o jej udzielenie, o ile podmiot ten spełnia następujące warunki:
1) zapewnia stan gotowości do wykonywania ratownictwa wodnego, poprzez
utrzymywanie stałych dyŜurów ratowników wodnych;
2) dysponuje kadrą ratowników wodnych w liczbie niezbędnej do zapewnienia
stanu gotowości, o którym mowa w pkt 1;
3) posiada siedzibę;
4) posiada niezbędny do wykonywania ratownictwa wodnego sprzęt
specjalistyczny oraz środki transportu i łączności.
I tylko jednego nie wiem, więc nie będę wysuwał domysłów. Czy jeśli jakaś organizacja posiadała zgodę przed wejściem w życie ustawy to teraz posiada ją "z automatu" czy musi się starać o taką zgodę?
_________________ Lifeguard -> Trained to save your ass, not kiss it.
nastepny..... juz ktos do mnie pisal w tej sprawie
Jest takie chińskie przysłowie: "jeśli jedna osoba mówi ci że jesteś osłem - nie zważaj na to, jeśli druga osoba mówi ci że jesteś osłem - nie zważaj na to, jeśli jednak trzecia osoba mówi ci że jesteś osłem - idź kup sobie siodło ... "
Z całym szacunkiem dla Ciebie, osła i Augustyna
nastepny..... juz ktos do mnie pisal w tej sprawie
Jest takie chińskie przysłowie: "jeśli jedna osoba mówi ci że jesteś osłem - nie zważaj na to, jeśli druga osoba mówi ci że jesteś osłem - nie zważaj na to, jeśli jednak trzecia osoba mówi ci że jesteś osłem - idź kup sobie siodło ... "
Z całym szacunkiem dla Ciebie, osła i Augustyna
brawo wygrales, oddaje Ci poklon, jestem oslem;)
Młoody bardzo ciekawe pytanie, zdaje mi sie ze skoro MSR i Mazurskie WOPR bralo udzial w tworzeniu ustawy, rozporzadzen i liczono sie z nimi to i tak dostana ta zgode, co nie zmienia faktu ze sa inne organizacje, a teraz bedzie ich wiecej;)
_________________ "Widzicie co tam jest napisane na dachu? Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą"- Z. Kołodziejski
MSR, Mazurskie WOPR, K38, Fundacja Bezpieczni nad woda (ale głowy nie dam w tym wypadku ze juz sie zajmuje), Warszawskie WOPR, POPR, GOPR, TOPR, PCK z mniej wodnych, OSP troche chyba tego jest (nie pisalem o wodnym ratownictwie, ale wymienilem i takie i takie)
Miałem na myśli organizacje ratownictwa wodnego inne niż WOPR, które mają perspektywy i dają możliwość pracy na pływalniach lub w sezonie nad jeziorami lub morzem. Żebym mógł mając uprawnienia wbite przez inną organizację jechać spokojnie do pracy i nie słyszeć pytań typu: "Panie, a co to jest TZTiRT? Co to jest za stopień Przewodnik ratowników wodnych?" Z kolei zastanawiam się jak Mazurskie WOPR może mieć w swojej nazwie WOPR? Skoro wewnątrz to całkiem inne organizacje a skórka jest identyczna.
sąd ich zarejestrował więc mogą, aspektów prawnych nie znam dokładnie, ale robią to zgodnie z prawem.
hmm z przytoczonym argumentem ciezko mi sie nie zgodzic, faktycznie tak jest, ale to nie jest "wina" WOPR-u tylko gestorow, ze chca miec takich ratownikow a nie innych, bo zgodnie z prawem to majac papiery MRS czy Mazurskiego WOPR, mialem prawo podjac prace na basenie, plazy czy srodladziu, inna kwestia czego chcial gestor,
jak juz wczesniej pisalem pracodaacy moga miec rozne wymagania i wymagac np certyfiaktu jezykowego wydanego przez dany organ (a my posiadamy wydany przez inny i nie bedzie uznany)
ja np jako osoba ktora plywa na morzu, musze posiadac szereg zbednych zdaniem wiekszosci osob plywajacych uprawnien, papierow itd i nikt czesto nie chce uznawac innych i albo sie z tym godze, albo nie przyjma mnie do pracy... (chocby posiadam KPP, ale i tak musze przejsc 2 czy 3 godzinny kurs pierwszej pomocy, ale doszlo tez do takiego absurdu, ze strazak prowadzacy wczesniej zajecia na kursie przeciw pozarowym, wyplywajac w morze musial zrobic .... ten kurs bo armator nie chcial mu uznac jego uprawnien strazackich)
druga rzecz ze wiele organizacji ma skladki czlonkowskie i trzeba placic za ich przedluzenie, chociaz nic z tego nie mamy, chocby taka karta wedkarska (czy jak to sie tam zwie), uprawnienia lekarskie, papiery marynarskie i szereg szereg innych
jednak bedac w WOPR-ze wiemy ze on wymaga tej skladki, jesli sie z tym nie zgadzamy to mamy prawo wybrac inne wladze, ktore wprowadza nam inne zasady
teraz jednak powstala furtka do tworzenia nowych organizacji ratowniczych i jesli ministerstwo bedzie je uznawalo to i gestorzy beda mogli je uznac i zatrudnic sobie np ratownika z nadwislanskiego towarzystwa pana gienka, jedyna kwestia czy beda chcieli to robic
_________________ "Widzicie co tam jest napisane na dachu? Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą"- Z. Kołodziejski
Reasumując Twoją wypowiedź odnośnie organizacji...wypadałoby zrobić tabelkę z różnymi organizacjami zajmującymi się ratownictwem wodnym w Polsce i odpowiednio je poustawiać w szeregu stopniami. Mam na myśli coś na zasadzie np. organizacji nurkowych na świecie: PADI, CMAS, SSI....każdy stopień jest ustawiony w odpowiednim szyku i można go porównać uprawnieniami z innej organizacji. Wtedy nie byłoby monopolu na ratowników z WOPRu tylko pracodawca mógłby sobie według tabelki dobierać ratowników. Nie mam pojęcia czy to ma jakiś sens, ale tak byłoby najsprawiedliwiej. Dobrze myślę?
Reasumując Twoją wypowiedź odnośnie organizacji...wypadałoby zrobić tabelkę z różnymi organizacjami zajmującymi się ratownictwem wodnym w Polsce i odpowiednio je poustawiać w szeregu stopniami. Mam na myśli coś na zasadzie np. organizacji nurkowych na świecie: PADI, CMAS, SSI....każdy stopień jest ustawiony w odpowiednim szyku i można go porównać uprawnieniami z innej organizacji. Wtedy nie byłoby monopolu na ratowników z WOPRu tylko pracodawca mógłby sobie według tabelki dobierać ratowników. Nie mam pojęcia czy to ma jakiś sens, ale tak byłoby najsprawiedliwiej. Dobrze myślę?
tak mysle ze byloby to rozsadne, w koncu nurkowe organizacje tez maja jedno zrodlo, a tak naprawde wyszlo to calemu nurkowaniu na dobre, w zwiazku z czym Twoj pomysl wydaje mi sie bardzo dobrym, a WOPR-owi tez by wyszedl na dobre, bo tam gdzie WOPR jest silny, rozwiniety itd, to zadna inna organizacja mu nie zaszkodzi, a tam gdzie sa rozlamy, slabe zarzadzanie to w mysl calej idei ratownictwa moze byc lepiej zeby robil to ktos inny niz WOPR
_________________ "Widzicie co tam jest napisane na dachu? Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą"- Z. Kołodziejski
FAQ
Szukaj
Uytkownicy
Grupy
Statystyki
Rejestracja
Zaloguj
I to chyba nie powinno nikogo dziwić. Z kolei w statutach wyraźnie widać, że WOPRowi zależy na pieniądzach, swoje cele chcą realizować nawet poprzez naukę pływania 
Chociaż patrząc na to, co tam się dzieje to może i lepiej....
