www.forum.wopr.net.pl Strona Gwna www.forum.wopr.net.pl
Największe w Polsce forum ratowników WOPR i nie tylko

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UytkownicyUytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat

Poprzedni temat «» Nastpny temat
Zmiany w WOPR Waszym zdaniem - zapraszam do dyskusji
Autor Wiadomo
ceba 
BAD - Bardzo Aktywny Działacz
Michał



Pomg: 2 razy
Wiek: 38
Doczy: 21 Mar 2013
Posty: 175
Skd: Ostrowiec Świętokrzyski
Wysany: Pi Mar 22, 2013 12:19 pm   Zmiany w WOPR Waszym zdaniem - zapraszam do dyskusji

Witam!
Wiem, że wydarzenia z wczoraj - zawieszenie Pana Telaka - z pewnością nie będą jakimś przełomem i pewnie na najbliższym Zjeździe Krajowym żadne konkretne decyzje nie zapadną, ale skoro są już przymiarki do zmiany w ustawach regulujących naszą pracę pomyślałem, że to dobry moment do dyskusji na temat potrzebnych zmian w WOPR. No bo czym będą ewentualne zmiany w ustawach bez zmian w naszej organizacji? Zakładam ten temat ponieważ WOPR w ostatnim czasie zdaje się stać w miejscu. Organizacja swymi strukturami i charakterem działania przypomina jeszcze poprzedni ustrój polityczny, a co najgorsze w bardzo wielu przypadkach WOPR ma już bardzo mało wspólnego z ratownictwem. Chciałbym aby w tym temacie każdy z Was napisał swoje propozycje zmian w WOPR, byćmoże okażą się one bodźcem do działania i w konsekwencji do rozwoju WOPR. Zanim przedstawię swoje propozycje chciałbym podkreślić, że moja opinia ukształtowana została tylko na przykładzie tego co dzieje się w moim województwie, byćmoże w innych regionach jest inaczej - lepiej. No to do rzeczy:
1. Uważam, że powinniśmy walczyć w MSW o zmianę finansowania WOPR-u. Żyjemy w kraju, który georaficznie jst bardzo bogaty w tereny wodne, mamy kilkaset kilometrów linii brzegowej - Morze Bałtycke. Do tego dochodzą jeziora, rzeki no i oczywiście baseny. Jest nas - ratowników wodnych - (wg danych ze strony wopr) około 80 tysięcy. W chwili obecnej tak wielka siła ratownicza finansowana jest głównie ze środków samorządowych. To gmina musi zapewnić zabezpieczenie ratownicze, opłacić je i wyposażyć w sprzęt, bo jednostki wojewódzkie nie mają na to pieniędzy. Dla porównania wspomne tu o ratownikach górskich. Absolutnie nie umniejszam ich zasług. Uważam, że tak samo jak my są bardzo potrzebni i wykonują swe obowiązki tak jak należy. Problem jednak w tym, że terenów górskich jest w naszym kraju mniej i to o wiele niż wodnych. Ratowników również, bo nie wiem czy w sumie będzie ich 5 tysięcy. A pomimo tego mają świetny system finansowania, mianowicie ratownictwo górskie w pierwszej kolejności finansowane jest ze środków MSW, a dopiero dotacje celowe leżą w gestii samorządów. W związku z czym ratownicy górscy są szkoleni na bieżąco, wyposażani, posiadają szereg świadczeń i to wszystko dzięki MSW. Nie chodzi mi tu o to by odebrać im ten przywilej, bo uważam, że jest im to niezbędne. Chcę natomiast aby WOPR również był w ten sposób finansowany. Wiem, że nie można w ten sposób utrzymać wszystkich 80tys ratowników napiszę o tym poźniej jak to zrobić. Dodam tylko, że w dobie kryzysu każda gmina szuka oszczędności i często odbija się to na nas.
2. Szkolenia. Zanim do sedna tego problemu, to jeszcze nawiążę do tematu wyżej. W obecnej sytuacji WOPR dostaje dotacje z MSW, które idą teoretycznie na sprzęt i prowadzenie biur wojewódzkich oraz koszty własne. Natomiast głównym źródłem dochodów są składki członkowskie. System taki powoduje, że dziś mamy do czynienia z "Fabryką Ratowników". Liczy się, by jak najwięcej ludzi przyszło na kurs, ZAPŁACIŁO, a jakie oni będą mieć umiejętności to już mniej ważne. (Jeśli u Was jest inaczej to przepraszam, piszę o tym co widzę na swoim podwórku). Chwała tym instruktorom, którzy bezpieczeństwo nad wodą traktują serio - jeszcze są tacy. Dopóki ten system się nie zmieni naprawdę nie będzie lepiej. Teraz o samych szkoleniach. Wyobraźmy sobie sytuację, że mamy ratownika WOPR - samodzielnego z jakimś tam doświadczeniem, ale na codzien pracującego np. jako mechanik samochodowy. Kiedyś tam zrobił sobie papier, gdzieś tam pracował jako RW, ale potem wiadomo na mechanice lepsza kasa no i nasz ratownik jeździ teraz tylko sezonowo. Cały rok dłubie w autach, a latem heja nad morze. I tu jest problem. Ratownicy, zarówno ci pracujący zawodowo na różnych akwenach, jak i ci sezonowi, którzy na codzien zajmują się zupełnie czym innym nie są w ogóle szkoleni. Liczy się tylko zapłacona składka i taki człowiek jedzie do pracy nad wodą. A przygotowanie? Jeśli nie masz styczności z danym tematem, to zapominasz o tym bardzo szybko. W związku z tym uważam, że zarówno my - ratownicy zawodowi, jak i ci pracujący sezonowo powinniśmy być szkoleni przynajmniej raz w roku. Myślę tu o technikach ratowniczych, pierwszej pomocy, czy nawet KPP. Na stronie wopru jest prezentacja o ratownictwie duńskim. Polecam obejrzeć. Tam nawet szkolą się z jazdy samochodem off-road. Po to by dojechać wszedzie gdzie ktoś potrzebuje pomocy.
3. Tu pojawia się kolejny problem, o którym wspominałem na początku. Około 80 tysięcy ratowników. To dużo. Niestety nikt nie jest w stanie ocenić ilu jest nas - tych zawodowych. Składka to składka. Sztuka jest sztuka. Kolejny postulat traktuje o oddzieleniu ratowników zawodowych (tych pracujących na etacie nad wodą) od tych sezonowych, czy takich, którzy tylko mają leitymację, a już dawno daaaawno nie mieli z woprem nic wspólnego. Niedawno odbywały się Zjazdy Wojewódzkie. Chciałbym, żeby każdy z Was, przede wszystkim tych którzy byli na takowych zjazdach, zastanowili się nad następującym problemem. Mianowicie, ile spośród przebywających na Zjeździe Waszego województwa osób to ratownicy na codzień pracujący nad wodą? PRzecież ci ludzie decydują o nas - zwykłych ratownikach pracujących na basenach czy innych obiektach, a często sami nie wiedzą nic, albo wiedzą bardzo mało o ratownictwie i o pracy w tym zawodzie. W związku z tym uważam, że do Zarządów terenowych, wojewódzkich, a nawet krajowego powinni być wybierani ratownicy pracujący czynnie nad wodą, tak by rozmowy na tych zarządach były merytoryczne. Kolejna kwestia w tym punkcie znów opiera się o ratownictwo górskie. Jakiś czas temu zainteresowałem się statutem TOPR-u. Dostępny na stronie www.topr.pl również zachęcam do lektury. Istnieje tam istytucja o nazwie Służba Ratunkowa. Elitarna grupa ratowników. Specjalnie i grunotwnie przeszkolona, doskonale wyposażona, zawsze gotowa do działania. Mają swojego naczelnika, który odpowiada swoją głową za przygotowanie, szkolenie, wyposażenie osób które tam działają. Bardzo fajna sprawa i to jasno oddziela u nich ratowników pracujących zawodowo od tych "posiadaczy" legitymacji. Również uważam, że powinniśmy mieć coś podobnego, szczególnie tam gdzie wody jest dużo lub gdzie jest zagrożenie powodziowe. Wiem, że podobne twory działają przy jednostkach wOPR, ale jest to niestety, choć bardzo doceniam ten wysiłek, inicjatywa samych ratowników, często bez wsparcia z góry.
4. Kolejny aspekt to wiek emerytalny. Nasza praca wymaga od nas pozostawania w formie. Niestety ale od tego jak jesteśmy przygotowani do pracy często zależy ludzkie życie. Wiem, że teraz wszyscy postulują zmniejszenie wieku emerytalnego, ale zastanówmy się czy mając powyżej 50 lat będziemy w stanie jeszcze pracować tak, by uratować komuś życie? Życzę nam wszystkim tego z całego serca, ale czasy kiedy ludzie żyli po 100 lat i cieszyli się dobrym zdrowiem już chyba mijają. Wiem, że są ratownicy w wieku lat 60+ i mają taką kondycje, że niejeden "małolat" nie daje z nimi rady, ale to są tylko wyjątki. Sądzę, że Ratownicy WOPR pracujący zawodowo powinni móc odchodzić na emeryturę wcześniej i to na godziwych warunkach, byłoby to dobre dla wszystkich.

No troche się rozpisałem mam nadzieje, że mnie nikt z tego powodu nie skrzyczy :P Dajcie znać co myślicie i piszcie swoje propozycje.

Pozdrawiam
_________________
Świętokrzyskie WOPR
 
 
     
R@tas 
Doświadczony Forumowicz WOPR



Pomg: 2 razy
Doczy: 26 Lut 2013
Posty: 74
Skd: Polska
Wysany: Pi Mar 22, 2013 2:02 pm   

I tu się kolego z Tobą zgodzę w pełni.
_________________

 
     
Wywietl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie moesz pisa nowych tematw
Nie moesz odpowiada w tematach
Nie moesz zmienia swoich postw
Nie moesz usuwa swoich postw
Nie moesz gosowa w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - recenzje anime



-> www.ratownicy.wopr.net.pl<-


Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapyta do SQL: 16