Wys³any: Nie Lip 27, 2014 2:30 pm PÅ‚ywam czy nie pÅ‚ywam ?
Witajcie. Jestem tutaj nowy ale z uwagi że są tutaj osoby mogące mi pomóc mam dosyć dziwne i krępujące pytanie. Problem polega w tym że potrafię pływać a przynajmniej tak mi się wydaje, ponieważ płynę i jest wszystko w porządku ale w momencie gdy się zatrzymam automatycznie się topie. Muszę być cały czas w ruchu. Co robię źle. Czy podczas zatrzymania muszę inaczej poruszać nogami? Czy są na to jakieś ćwiczenia? Dodam że w momencie kiedy płynę normalnie dopływam z jednego brzegu do drugiego.
Pomóg³: 3 razy Do³±czy³: 26 Maj 2013 Posty: 762 Sk±d: Centrum
Wys³any: Wto Lip 29, 2014 2:18 pm
Proponowałbym Ci na początek wykonać ćwiczenie pod nazwą "Korek".
Jest to ćwiczenie wykonywane w statyce - w wodzie (gł. swobodnego stania), na bezdechu, podkurcz nogi pod klatkę piersiową (nie podskakuj, nie odbijaj się od dna - zanurz klatkę piersiową i głowę do wody i spokojnie podkurczaj nogi - nie bój się nie upadniesz na dno), złap dłońmi podkurczone nogi pod kolanami, brodę przyciągnij do klatki piersiowej tak aby czoło niemal dotykało (lub wprost dotykało) twoich kolan. Wytrzymaj w tej pozycji (powinieneś unosić się na wodzie jak "korek"), nie podpierając się o dno, kilkanaście kilkadziesiąt sekund (w zależności od możliwości).
Jeśli będziesz się unosił na wodzie w ten sposób - to do utrzymywania się na wodzie "w miejscu" z możliwością oddychania już tylko krok. Jak opanujesz "korek" - opisz swoje doznania - to spróbuję podpowiedzieć Ci następny krok
A może ktoś jeszcze ma swoje sposoby? - sprawa otwarta.
_________________ Pozdrawiam
plazowicz Wypowie się, choć w ostateczności Przyjaciel
Wow. Czyli jednak da się utrzymać na wodzie bez machania jak wariat nogami i rękami. Ratowniczka która była w wodzie nie ruszała niczym a utrzymywała się w wodzie jak materac:). Dobrze a więc operacja KOREK rozpoczęta
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach