Wiek: 36 Doczy: 18 Lis 2005 Posty: 66 Skd: Warszawa
Wysany: Pon Lis 21, 2005 6:48 pm HYMN WOPRu
Co wy na to żeby WOPR miał swój hymn??
Jak ktoś ma jakieś pomysły, kompozycje, nagranie, nuty cokolwiek.Moze ktoś jest utalentowany muzycznie(kompozytor by się przydał=)
To walić do mnie na gadu czy na mail, a ja przekaże komu trzeba i może coś z tego będzie!!
wopr to nie jakaś panstwowa organizacja tak jak mówili jesteśmy organizacją amatorów poza tym wszelkie ustanawianie hymnu wydaje mi się lekko naciągane co następnego obowiązkowe tatuaże :/
[ Dodano: Wto Lis 22, 2005 8:30 am ]
chociaż w czasie zdejmowania flagi z kąpieliska trzeba dać jakiś sygnał żeby ludzie zauważyli na niektórych kapieliskach przyjeło że w czasie zdejmowania flagi jest recytowany wiersz albo piosenka więc to z koleji przemawia za hymnem ale biorąc pod uwage że takie sceny należą do żadkości to wątpie żeby wszystkim się chciało śpiewać
_________________ złemu tancerzowi prącie w tańcu mrowi
Ciekawy pomysl nie powiem ale nie jestem przekonany ze do konca potrzebny przynajmniej narazie.. Sadze ze jest wiele innych spraw bardziej pilnych do zrobienia i poprawy w WOPRze Pozdrawiam
Wiek: 36 Doczy: 18 Lis 2005 Posty: 66 Skd: Warszawa
Wysany: Sro Lis 23, 2005 7:02 pm
Jedni mogą się zająć ważniejszymi sprawami, a inni mogą mieć ciekawe pomysły.
Pomyślcie przy większych uroczystościach usłyszeć hymn z którego jest się dumnym
Myślę, że jeżeli byłoby to coś sensownego to miało by jakąś siłę przebicia.
Ale musiałby ktoś się tym zająć. A takowej osoby raczej się nie znajdzie i pomysł cały legdnie w gruzach:/
POZDRAWIAM
pomysł z hymnem jak dla mnie jest naciągany pozatym był by dodatkowym pytaniem na egzaminie końcowym wystarczy mi w zupełności że mamy z tego co słyszłem MIODZIO sztandar w głownej siedzibie wopru jest podobno cacy wykonany , kiedyś bede musiał się wybrać i go zobaczyc
_________________ złemu tancerzowi prącie w tańcu mrowi
Nikogo nie uraziłeś
Sam pomysł nie wystarczy, chodzi mi o to kogo miałeś na myśli pisząć, że inni zajma się hymnem, ale widze że zmieniłeś wcześniejsze posty i moje pytanie traci zanaczenie
Kolega świetlik może chce stworzyć podział w woprze :> szykuje nam się Łukaszenko , nie żartuje :p ale w końcu wiecie wopr ma różnych członków niktórzy będą muzykalni bardziej od "innych"
_________________ złemu tancerzowi prącie w tańcu mrowi
Szukając informacji do mojej prezentacji, znalazłam coś takiego :
HYMN
WODNEGO OCHOTNICZEGO POGOTOWIA RATUNKOWEGO
Gdy dzień coraz dłuższy i słońca przybywa,
przygoda nas ciągnie jak fala burzliwa.
W węzełek składamy wodniackie talenty
i znaczek WOPR-owski do klapy przypięty.
Bo brać ratownicza ochrania istnienie,
gdy żywioł je niszczy i słońca promienie,
nagrody nie żąda i sławy nie szuka,
pomagać skutecznie – to właśnie jest sztuka.
Nad rzeką leniwą, jeziorem zdradliwym,
nad morzem bezkresnym i lodem łamliwym
działamy i trwamy społecznym zacięciem,
a hasło „ratunek” napręża nam mięśnie.
Bo brać ratownicza ochrania istnienie,
gdy żywioł je niszczy i słońca promienie,
nagrody nie żąda i sławy nie szuka,
pomagać skutecznie – to właśnie jest sztuka.
Kotwica to symbol wierności i męstwa,
a krzyż nam naznacza zwycięstwa lub klęska,
śmierć, srogi kapral przeklina z rozpaczy,
bo Charon bez karty klientów potraci.
Bo brać ratownicza ochrania istnienie,
gdy żywioł je niszczy i słońca promienie,
nagrody nie żąda i sławy nie szuka,
pomagać skutecznie – to właśnie jest sztuka.
Jesienne szarugi i plaża – znów dzika,
powrócić tu znowu to los ratownika,
w przepastną głębinę rzucamy monetę,
szczęśliwi udanym przybyciem na metę.
Bo brać ratownicza ochrania istnienie,
gdy żywioł je niszczy i słońca promienie,
nagrody nie żąda i sławy nie szuka,
pomagać skutecznie – to właśnie jest sztuka.
Andrzej Malinowski
Fajny pomysł! Ja niestety nie mam zdolności kompozytorskich. Więc nie pomogę!
Uważam, że hymn powinien być wesoły i rytmiczny.
Im więcej czynników nas łączy (społeczność WOPR) tym lepiej, bo ostatnio mam wrażenie, że coraz więcej nas dzieli!!!
_________________ Spartanie nie pytają ilu!
Lecz gdzie są!