Rafale, pozwolę sobie przytoczyć fragment opisu schematu - Twojego autorstwa:
8. Jeśli ratowany nie oddycha – podajemy pięć skutecznych oddechów:
w zależności od możliwości stosujemy jedna z metod: usta-usta, usta-nos, usta-usta i nos, z użyciem maski lub worka resuscytacyjnego. O skuteczności podawanych oddechów świadczyć będzie widocznie unosząca się klatka piersiowa osoby poszkodowanej. W chwili, gdy oddech nie jest skuteczny, ponownie kontrolujemy zawartość jamy ustnej (przeprowadzamy toaletę), udrażniamy drogi oddechowe i ponawiamy próbę wykonania oddechu. Wykonujemy maksymalnie 5 takich prób. Jeśli żadna z nich nie okaże się skuteczna, przystepujemy do ucisnieć klatki piersiowej (w ilości i zgodnie z techniką opisaną poniżej) bez przeprowadzania czynności kontroli tętna. Ponownie kontrolujemy zawartość jamy ustnej (przeprowadzamy toaletę), udrażniamy drogi oddechowe i ponawiamy próbę wykonania oddechu.
Hmm, cytowany przez Ciebie fragment dotyczy sytuacji szczególnej. Zwróć uwagę na zdanie poprzedzające Twoje podkreślenie - "Wykonujemy maksymalnie 5 takich prób. Jeśli żadna z nich nie okaże się skuteczna, przystepujemy do ucisnieć klatki piersiowej". Szczególność tej sytuacji polega na tym, że próby wtłoczenia powietrza są nieskuteczne, tak więc podejrzewać należy (przy założeniu prawidłowego udrożnienia - odchylenia głowy), iż w drogach oddechowych osoby poszkodowanej znajduje się ciało obce powodujące niedrożność i dlatego przystępujemy bezpośrednio do uciśnięć klatki piersiowej. Racjonalność takiego działania argumentowana jest dwojako. Po pierwsze uciski mają spowodować zwiększenie ciśnienia w drogach oddechowych w obrębie klatki piersiowej i doprowadzić do przesunięcia się ciała obcego w obręb jamy ustnej, po drugie dalsza wentylacja nawet w sytuacji zachowanej pracy serca jest bezpodstawna, ze względu na brak jej skuteczności. Kontynułując czytanie zauważysz, że w scenariuszu "schematowym" tj. bez sytuacji szczególnych ujęta jest procedura kontroli tętna. Pozdrawiam RR
tak, zgadza się. Ale wg schematu - wykonujemy 30 uciśnięć bez ówczesnego sprawdzenia tętna - a jeśli serce normalnie pracuje i tętno jest? Ale nie stwierdzone, bo przeciez nie sprawdzone?
Pozdro
Zdecydujcie się wreszcie kto jest autorem tego nieszczęsnego schematu – RR czy też młody szybki ratownik. Bo podaliście już dwie wersje, a RR zdążył się już raz odciąć od jego autorstwa.
Jak byś czytał dokładniej to nie miałbyś takich wątpliwości...
RR napisa/a:
Ghhh
rozbawiłeś mnie do łez!
Nie jestem organizatorem szkolenia kolegi powyżej, ale jestem autorem schematu, który tak szczegółowo omówiłeś(...)
oraz
mieleszko napisa/a:
(...) Strone www.kursy.lifesaving.pl tworzył ratownik, młody człowiek, którego pasją jest ratownictwo wodne. W dodatku jest bardzo dobry (Chodzi o zawody ratownicze). Zapewne będzie tak szybko przy tonącym, że nie będzie musiał stosować żadnego schematu RKO (...)
Mam nadzieję, że w przytaczaniu swoich teorii jesteś bardziej precyzyjny niż w wywodach na temat autorstwa schematu RKO. Bo to jest tak: Schemat RKO jest na stronie www, ale schemat RKO nie jest stroną www. Tutaj zacytuję Ciebie: "Trudno Ci też zarzucić czytanie ze zrozumieniem", "Czytanie ze zrozumieniem nie boli"... Pewnie RR miał rację pisząc, że w każdej swojej wypowiedzi kierujesz do niego jakieś zarzuty, próbujesz go ośmieszyć... Będziesz miał mniej problemów i mniej stresujące życie jak będziesz czytał dokładniej... pozwól, że dam Tobie radę, którą Ty sam dałeś komu innemu "Wyłącz komputer, weź zimny prysznic, wyjdź na dwór odetchnij świeżym powietrzem, włącz komputer i przeczytaj dyskusje jeszcze raz"...
Gaylord, jak widzę pojawia się wiele pytań. Znajdziesz mnie gdzieś wśród słuchaczy lub prelegentów (w zależności od wykładu) http://www.wopr.waw.pl/news.php?readmore=93 .
Wpadnij, na bieżąco odpowiem na wszystkie trudne pytania szczegółowo. Pozdrawiam RR
[ Dodano: Pon Mar 26, 2007 11:29 pm ]
Ghh, nie mogę się powstrzymać. Ładnie pojechali autorytetowi Gordinga na forum Polskiej Rady Resuscytacji. Ale Gording taktycznie to przemilcz ał...