Wiek: 33 Doczya: 24 Pa 2007 Posty: 149 Skd: zielona góra
Wysany: Pon Mar 16, 2009 10:00 am
oj działo sie działo
Może od wyników zacznę (tych co pamiętam) drużynówka :
1. Gubin
2. Sejsza Zielona Góra
3. AZS WOPR Zielona Góra
Indywidualnie męzczyźni
1. Michał Balcerek
2. Tomek Rumianowski
3. hmmm nie pamiętam ale możliwe że Krzysztof Gawłowicz
Dziewczyny - pierwsze dwa miejsca dziewczyny z Wielkopolskiego WOPRu trzecie miejsce Lilka Fabisiak
Wśród juniorów trzy pierwsze miejsca zajęłli chłopcy z Gimnazjum nr 1 w Zielonej Górze wśród juniorek pierwsze i trzecie miejsca drużyna z Gubina drugie dziewczyny z Gimnazjum nr 1
Zawody rozpoczęły się z 40 minutowym opóźnieniem (czekaliśmy na drużynę z Wielkopolski, która notabene pojechała po indywidualnych konkurencjach). Jako, że większość drużyn nie wysłałą wcześniej list zawodników, więc listy startowe były pisane na szybko, na chwilę przed zawodami. Był pokaz, który miał prezentować przebieg konkurencji, a w rzeczywistości pokzała jak ich nie wykonywać), co chwilę była zmiana wersji co do zakończeń konkurencji (czy trzeba wyciągać na brzeg czy nie itp.) Pierwsza konkurencja skończyła się o godzinie 12.40 (zaznaczam, że zawody miały się zacząć o 10.00!!! ). I tak to się toczyło, z sędziami, którzy np. zapominali wyłączyć stoper lub z sędzią starterem, który nagle znikał i spiker zawodów przejmował jego obowiązki, aż sędzia pojawiał się nagle z powrotem. Starter miał również z poprawna komendą startował (sam chyba nie do końca wiedział jak to powinno wyglądać). I tak konkurencje indywidualne potrwały do godziny 15.30 w atmosferze niejasności, dyskusji sędziów, którzy też nie do końca czasem byli pewni tego co napisane w regulaminie zawodów, zabrakło sędziego celowniczego (którego funkcję od pewnego momentu pełnił spiker zawodów) który bardzo by się przydał, gdyż zakończenia wyścigów nie na klepnięcie ściany, a na podniesienie bojki czy wyciągnięcie kogoś z drużyny na brzeg, były dosyć kontrowersyjne.
Jesli chodzi o dekorację... nie do końca rozumiem sens dekorowania za każdą konkurencję, gdy potem najlepszy zawodnik i zawodniczka dostali tlyko pamiątkowe dyplomy... Do tego nie do końca widzę logikę dekoracji - Puchary z atrzy miejsca dla seniorów, w juniorach udekorowano tlyko pierwsze miejsca, gdzie te dzieciaki na miejscu drugim i trzecim cieszyłyby się nawet jakby dostały jakiś dyplom, jakby mogły sobie wejść na podium. Dla niektórych może to śmieszne, ale dla tych dzieci / młodzieży takie zawody to na prawdę duże przeżycie. Seniorki w ogóle pominięto przy dekoracji.
Co mnie najbardziej zbulwersowało, po zawodach tradycyjnie biegniemy na ślizgawkę... a tu nam pan mówi, że nie ma zjeżdżania, że slizgawka nie działa... a druga sprawa to zabrakło grochówki, dla tych któzy nie poslzi sobie wcześnij do domu tlyko zostali do końcowej gali zakończeniowej zawodów... no i podziękowania pana prezesa któegoś "za sprawne przeprowadzenie zawodów" rozumiem, ze to był jakiś zart w celu rozluźnienia atmosfery??
Nie ukrywam, że jestem dziewczyną z zielonej góry, która startowała w tych zawodach i chcę powiedzieć jedno (gdyż słysząłam różne dziwne opinie) organizatorem nie był pan Szopa (pan w czerwonej koszulce z mikrofonem) i to nie on jest odpowiedzialny za za przeproszniem burdel na tych zawodach. On i dwóch panów z Gubina latali tam jak głupi, żeby to miało jako tako ręce i nogi, pełniąc jednocześnie po prae funkcji - sędziów, sekretarzy zawodów, trenerów swoich drużyn, czy spikera. Organizatorami zawodów byli ludzie z Gubina i nasi panowie prezesi lubuskiego WOPRu, którzy zamiast zrobić z tego na prawdę ciekawe dobrze zorganizowane zawody zrobili sobie z tego spotkanie towarzyskie we własnym gronie... Ze względu na liczbe uczestników i ich zaangażownie to mogły być na prawdę fajne zawody, no własnie MOGŁY, ale niektórzy zrobili wszystko, zeby nie były...
_________________ Ból związany z samodyscyplinowaniem się, nie jest nigdy tak duży jak ból wynikający z rozczarowania i porażki
kostarysiu Wypowie się, choć w ostateczności kostarysiu
Doczy: 05 Mar 2009 Posty: 11 Skd: lubuskie
Wysany: Pon Mar 16, 2009 1:40 pm
Witam wyniki drużynowe możecie zobaczyć na stronie woprgubin.boo.pl.
Oj no to widze ze to juz jest normalne na tych zawodach. Mnie juz nic nie zdziwi... wcale nie zaluje ze mnie tam nie bylo tylko niepotrezbnie bym sie denerwowala na kiepska organizacjie itp.
Mam nadzieje ze to sie kiedys zmieni bo to przeciez ma byc dobra zabawa dla nas sprawdzajaca nasze umiejetnosci a nie podstawianie konkurencji pod swoich zawodnikow ;/
_________________ Czy potrafisz zdecydowac kto ma Życ, a kto Umrzeć ????
Z tego co wiem na zawodach było ponad 100 zawodników i 21 drużyn a zgłoszenia przesłało 6. Moim zdaniem i tak zawody poszły sprawnie Poznaniacy byli zaskoczeni ilością zawodników i pytali się czy te zawody są dwu dniowe. Prawda panowie prezesi się nie popisali zostawili Adasia Szope i biednych gubiniaków samych z organizacją a ci biegali żeby wszystko ogarnąć. Słyszałam jak gubiniacy mówili że ostatni raz zgadzają się u siebie zawody że są zmęczeni i wolą gdzieś pojechać.