www.forum.wopr.net.pl Strona G³ówna www.forum.wopr.net.pl
Największe w Polsce forum ratowników WOPR i nie tylko

FAQFAQ  SzukajSzukaj  U¿ytkownicyU¿ytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat

Poprzedni temat «» Nastêpny temat
Do przemyślenia
Autor Wiadomo¶æ
DeVu 
Stały bywalec


Pomóg³: 8 razy
Do³±czy³: 16 Lis 2005
Posty: 1976
Wys³any: Pon Gru 24, 2007 7:48 am   

immortal napisa³/a:
w moim miejscu pracy w którym aktualnie jestm zatrudniony te 100 godzin to nie jest nawet 10 dni dyżurów... więc co to jest za staż?!


Pracujesz 12 h (co)dziennie? Kodeks pracy się kłania....
 
     
immortal 
Stały bywalec



Do³±czy³: 02 Wrz 2007
Posty: 587
Sk±d: sercem na morzu...
Wys³any: Pon Gru 24, 2007 9:19 am   

...po konwersacji z DeVu zamieszczam małe sprostowanie....chodziło mi tylko i wyłącznie o to, że uważam "sataż" 100h - którego tak wogóle nie trzeba odrabiać jeśli nie ma się zamiaru podnosić kwalifikacji - za zbyt mały.... rok ma na oko 8.760h a ten niby "staż" ma 100h.... więc sorry ale uważam że jest to mało . . .

pozdrawiam
_________________
"We wszystkich dyskusjach i kłótniach ostatnie słowo należy do moderatorów..."
 
 
     
emiL! 
Doświadczony Forumowicz WOPR
Ratownik WOPR


Do³±czy³: 01 Pa¼ 2007
Posty: 50
Sk±d: Rawicz
Wys³any: Pon Gru 24, 2007 10:26 am   

mnie to bylo 12,5 dnia;] no i nie ukrywajac czegos sie tam nauczylem;]
_________________
Ratownik WOPR
Sternik Motorowodny
Ratownik OSP
 
     
madzinkatweety 
Doświadczony Forumowicz WOPR



Wiek: 34
Do³±czy³a: 06 Wrz 2007
Posty: 68
Sk±d: Beskidzkie WOPR
Wys³any: Pon Gru 24, 2007 10:32 am   

immortal napisa³/a:
...po konwersacji z DeVu zamieszczam małe sprostowanie....chodziło mi tylko i wyłącznie o to, że uważam "sataż" 100h - którego tak wogóle nie trzeba odrabiać jeśli nie ma się zamiaru podnosić kwalifikacji - za zbyt mały.... rok ma na oko 8.760h a ten niby "staż" ma 100h.... więc sorry ale uważam że jest to mało . . .


tylko ze zwykle jak ktoś zrobi kurs to staż robi przez wakacje (owszem nie jest to reguła) ale niektórzy maja prace np w domu moi rodzice prowadza firmę ogrodnicza i prawie cały czas im pomagam wiec przez wakacje wyrobiłam ok 150h i nie byłam w stanie więcej.... a w roku szkolnym moi rodzice nie są za tym żebym pracowała... no i w sumie ja tez sie muszę uczyć.. (oczywiście chodzę na basen ale popływać a nie pracować)
tak wiec nie zgadzam sie z tobą.... każdy odrabia tyle ile może co najmniej 100h
Pozdrawiam
_________________
2007 - MÅ‚odszy Ratownik WOPR
2007 - BLS-AED
2008 - Sternik Motorowodny?
2008 - Ratownik Wopr?
 
     
Ubu 
Starszy Forumowicz WOPR
Ratownik WOPR



Do³±czy³: 06 Maj 2007
Posty: 389
Sk±d: Bielsko-BiaÅ‚a
Wys³any: Pon Gru 24, 2007 11:43 am   

Wecie można się kłócić czy 100h to mało czy dużo, ale wszystko zależy od tego czego oczekujemy od stażu. Jeżeli staż ma nas nauczyć tylko tego na czym polega praca ratownika to jest to na pewno wystarczający czas.
Podczas stażu zobaczymy jakie są nasze obowiązki, jak rozmawiać z ludźmi i co robić w sytuacjach zdążających się w codziennej pracy.
Natomiast jeżeli oczekujemy że podczas stażu zaliczymy kilka akcji i nauczymy sie kiedy reagować, w jaki sposób i jak pracować w zespole to musieli byśmy przepracować duzo dużo więcej niż 100h podczas których może nie wydążyć się żadna akcja.

Pozdrawiam
_________________
RW, PÅ‚etwonurek, Sternik Motorowodny,
Ratownik Medyczny,
Szkol: Rat. Lodowe, Wody Szybko płynące
Instruktor BLS-AED, ACLS, PALS
PRACA: RW/SOR/Zespoły Rat. Med.
 
     
Gaylord 
BAD - Bardzo Aktywny Działacz



Do³±czy³: 23 Kwi 2006
Posty: 157
Sk±d: buu
Wys³any: Pon Gru 24, 2007 12:59 pm   

DeVu napisa³/a:

Pracujesz 12 h (co)dziennie? Kodeks pracy się kłania....


Kodeks pracy obowiazuje przy umowie o pracę, a nie um.-zleceniu czy um. o dzieło.

Niestety w większości przypadków, małolaty które odrabiają godziny służą leczeniu kompleksów ratowników zatrudnionych, wykonują zadania typu "przynies podnies pozamiataj" i ogolnie sa przez zatrudnionych traktowani jako 5 koło u wozu, bo przecież nie ponoszą żadnej odpowiedzialności (nie mozna na nich polegać lub zaufać w wiekszym stopniu).
Najlepszym rozwiązaniem byłoby odrobienie miesiąca społecznie nad morzem:)) tam można poważnie zachłysnąć się ratownictwem wodnym. Ewentualnie jakieś jeziorko... choć zapewne w zwiazku z tym odchodziłyby liczne wałki (lewe stempelki po znajomości-standard).
 
     
immortal 
Stały bywalec



Do³±czy³: 02 Wrz 2007
Posty: 587
Sk±d: sercem na morzu...
Wys³any: Pon Gru 24, 2007 1:52 pm   

madzinkatweety napisa³/a:
każdy odrabia tyle ile może co najmniej 100h
Pozdrawiam


...hmm...no ale jeśli byłby taki "okres kandydacki" po którym dopiero możesz stać sie ratownikiem....okres w którym trzeba by było odrobić więcej godzin....a każdy odrabia ile może....no to cóż.....nie każdy od razu musi zostać ratownikiem....

..chce żebyście dobrze mnie zrozumieli.....chodzi mi o to, że fajnie bybyło jak by własnie był taki "okres kandydacki".........najpierw te egzaminy co na MR a potem ten okres......i nie po to zeby zobaczyć jakie są obowiązki Ratownika, bo to faktycznie można nauczyć się w te 100h....ale poto, żeby zobaczyć jak to jest naprawde....tu i tam....to na basenie, to nad jeziorem (a może i na wybrzeżu)....żeby przeżyć pierwszą akcje...zobaczyć jak się wtedy człowiek zachowa gdy wszystko jest "na prawde"....i dopiero potem kolejny egzamin i przysięga Ratownika WOPR....

pozdrawiam
_________________
"We wszystkich dyskusjach i kłótniach ostatnie słowo należy do moderatorów..."
 
 
     
Wy¶wietl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów
Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach
Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów
Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów
Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group



-> www.ratownicy.wopr.net.pl<-


Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytañ do SQL: 16