Do³±czy³: 24 Mar 2007 Posty: 145 Sk±d: Sie biorÄ… dzieci
Wys³any: Pon Sty 14, 2008 7:23 pm
Ubu napisałeś że
po 1 wie na co się pisze (bo w końcu w pracy Rat. med. ciężkie sytuacje zdążają sie często)
Ratownik wodny też powinien wiedzieć na co się pisze.
również: po 2 kończy przynajmniej 2 letnie studium medyczne i ma praktyki wiec ma szansę sie do tego przygotować.
Nie to co ratownik po kursie.
Nikt nie broni ratownikowi wodnemu uzupełnić braki w wiedzy po kursie
Poza tym ratownik po kursie, który nie ma takiej wiedzy, żeby sobie poradzić NIE JEST RATOWNIKIEM tyko pachołkiem z papierkami ratownika.
Wiem że często bywa w wopr-że różnie... Ale kurs na ratownika nie jest kursem na prawo jazdy (można mieć prawko a nie trzeba być kierowcą, z ratownictwem tak nie może być...)
Przepraszam za off topic, ale strasznie rzuciło mi sie to w oczy.
Podpis użytkownika o nicku Axiu:
_________________
sory z błędy ort. ale mam dysortografie
MÅ‚odszy Ratownik Wopr - 2007
żeglaż jahtowy - 2007
motorowodny - 2008 ?
padi - 2008 ?
Kolego, czy tak trudno pisać w wordzie ? Czy tak trudno jest w wolnej chwili poczytać książkę, przejrzeć słownik ? Takie rzeczy sie leczy, pracuj nad tym a nie usprawiedliwiaj swojego lenistwa "choroba"
Przepraszam za taka zmianÄ™ tematu ale na tym punkcie jestem strasznie wyczulony.
Do³±czy³: 06 Maj 2007 Posty: 389 Sk±d: Bielsko-BiaÅ‚a
Wys³any: Wto Sty 15, 2008 12:14 am
sairus20 napisa³/a:
Ubu napisałeś że
po 1 wie na co się pisze (bo w końcu w pracy Rat. med. ciężkie sytuacje zdążają sie często)
Ratownik wodny też powinien wiedzieć na co się pisze.
Oczywisce każdy ratownik powinien wiedzieć co moze sie wydarzyc w tej pracy.
Ale w Ratownictwie medycznym zgony zdarzają się duzo częściej. Ile osob robi kurs w WOPRze i potem pracuje na basene i praktycznie niema styczności z żadnymi wypadkami bo na basenach zdarzają się bardzo rzadko, take osoby nawet nie zdaja sobie sprawy z tego co moze sie wydarzyc podaczas pracy ratownika.
Zakładem że nie wszystkie z tych osób wedzą na co się piszą zostajac ratownikami bo ratownitwo kojarzy im sie z spokojnym siedzeniem na basenie.
sairus20 napisa³/a:
również: po 2 kończy przynajmniej 2 letnie studium medyczne i ma praktyki wiec ma szansę sie do tego przygotować.
Nie to co ratownik po kursie.
Nikt nie broni ratownikowi wodnemu uzupełnić braki w wiedzy po kursie
Poza tym ratownik po kursie, który nie ma takiej wiedzy, żeby sobie poradzić NIE JEST RATOWNIKIEM tyko pachołkiem z papierkami ratownika.
A co ma do rzeczy uzupełnianie braków po kursie. Na jakim kursie uczą cię jak poradzić sobie w sytuacji kiedy umrze ci pacjent... żadna wiedza tu nie pomorze. To trzeba przeżyć i dopiero wtedy sie okaże czy ktos potrafi sobie z tym poradzić czy też nie.
Pozdrawiam
_________________ RW, PÅ‚etwonurek, Sternik Motorowodny,
Ratownik Medyczny,
Szkol: Rat. Lodowe, Wody Szybko płynące
Instruktor BLS-AED, ACLS, PALS
PRACA: RW/SOR/Zespoły Rat. Med.
Przepraszam za off topic, ale strasznie rzuciło mi sie to w oczy.
Podpis użytkownika o nicku Axiu:
_________________
sory z błędy ort. ale mam dysortografie
MÅ‚odszy Ratownik Wopr - 2007
żeglaż jahtowy - 2007
motorowodny - 2008 ?
padi - 2008 ?
Kolego, czy tak trudno pisać w wordzie ? Czy tak trudno jest w wolnej chwili poczytać książkę, przejrzeć słownik ? Takie rzeczy sie leczy, pracuj nad tym a nie usprawiedliwiaj swojego lenistwa "choroba"
Przepraszam za taka zmianÄ™ tematu ale na tym punkcie jestem strasznie wyczulony.
Pozdrawiam.
ja czytam książki i przeglądam słownik ale to niekiedy za mało, lub nie pomaga
_________________ sory z błędy ort. ale mam dysortografie
MÅ‚odszy Ratownik Wopr - 2007
żeglaż jahtowy - 2007
motorowodny - 2008 ?
padi - 2008 ?
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach