uwazam ze kursy przedmedyczne powinny byc zaliczane jako patenty i nie wiem dlaczego tak nie jest bo jak sie maja 2 lata nauki w studium z kilkudniowym kursem sternika jak chodzi o czas i pieniadze???
wg mnie kurs pierwszej pomocy (dobrze przeprowadzony) zapewnia wystarczajac wiedze by traktowac to jako patent
nie spotkalem jeszcze nikogo kto by sie zdecydowal majac MR wybrac jako patent 2-3 letnia nauke.... dla mnie to chore
'RatMEd jeśli masz papier ratownika medycznego a z czego widze masz to jest to traktowane jako patent ale krótki kursik np 10 dniowy np w PCK juz nie:)
no ja o tym dobrze wiem ze moje wyksztalcenie liczy sie jako patent nie rozumiem tylko czemu kursy pierwszej pomocy nie sa zaliczane jako patenty tak jak np patent zeglarski lub sternika....
Do³±czy³: 06 Maj 2007 Posty: 389 Sk±d: Bielsko-BiaÅ‚a
Wys³any: Pon Maj 07, 2007 3:56 pm
omen napisa³/a:
kursów PCK nie polecam.
Że tak zapytam dlaczego?
[ Dodano: Pon Maj 07, 2007 4:34 pm ]
RatMed napisa³/a:
uwazam ze kursy przedmedyczne powinny byc zaliczane jako patenty i nie wiem dlaczego tak nie jest bo jak sie maja 2 lata nauki w studium z kilkudniowym kursem sternika jak chodzi o czas i pieniadze???
wg mnie kurs pierwszej pomocy (dobrze przeprowadzony) zapewnia wystarczajac wiedze by traktowac to jako patent
nie spotkalem jeszcze nikogo kto by sie zdecydowal majac MR wybrac jako patent 2-3 letnia nauke.... dla mnie to chore
Sądze ze nikt specjalnie nie pójdzie do szkoły na 2/3 lata zeby zrobic Rat.Med. jako patent...
Jest to po postu opcja dla Ratowników Medycznych/Pielęgniarek/Lekarzy którzy chca zostać ratownikami WOPR...
Maja dużo większe umiejętności medyczne niż ludzie po kursach wiec dlatego zalicza sie im to jako patent przydatny w ratownictwie...
Co do Kursów pierwszej pomocy i traktowania ich jako patent powiem tak:
Jezeli jest to Kurs - Kwalifikowanej Pierwszej Pomocy po którym możemy podawać tlen, uczą nas jak używać AED (defibrylatora) itp. To jestem jak najbardziej za. Nie wiem jaki inny kurs mógł by być wystarczający żeby traktować go jako patent...
no ja mowie wlasnie np o kursie kwalifikowanej pierwszej pomocy. Zarowno czas pieniadze jak i poziom (egzamin jest przeprowadzany przez specjalna komisje) - nie ustepuje w niczym np temu wspomnianemu sternikowi. Poza tym kursy takie jak BTLS ALS itp tez powinny byc w jakis sposob doceniane. Ja np wykorzystalem to ze jestem ratownikiem medycznym jako patent ale uwazam ze gdyby kursy pierwszej pomocy (chociaz wybrane) byly zaliczane jako patenty o wiele wiecej ratownikow by decydowalo sie na ich robienie, a co za tym idzie poziom wiedzy medycznej wsrod ratownikow znacznie by sie podniosl. Jak widac po forum nie liczac wyjatkow ogolny poziom jest raczej bardzo niski jak na RATOWNIKOW, a w pracy na basenie czy jeziorku na pewno predzej bedzie ci potrzebna pierwsza pomoc niz jakikolwiek inny "kurs pomocny w ratownictwie"....
a tak z innej beczki - nigdy nie bylem na kursie organizowanym przez PCK chcialem ale sie nie doprosilem ale wiele slyszalem o poziomie takich kursow jak i samych ratownikach PCK niestey nie wiele slyszalem dobrego wiekszosc opini jest raczej zlych. Widzialem tez tych ratownikow w akcji i na mnie tez nie zrobili dobrego wrazenia. Szacunek nalezy im sie tylko za to ze CHCA DZIALAC I DZIALAJA ZA DARMO POSWIECAJAC SWOJ CZAS I CZESTO DOKLADAJAC DO TEGO PIENIADZE jednak sam poziom wyszkolenia pozostawia wiele do zyczenia - takie jest moje zdanie. Zanim ktos na mnie naskoczy chce tylko powiedziec ze nie uwazam ze CALE PCK jest zle i WSZYSCY sa zle wyszkoleni. Na pewno jest wielu takich ktorzy podchodza do tego bardzo powaznie, sa swietnymi specjalistami (np. przewodnicy psow poszukiwawczych). Jednak PCK a wlasciwie jej czesc ratownicza nie posiada zbyt dobrej opini i taki jest fakt...
Do³±czy³: 06 Maj 2007 Posty: 389 Sk±d: Bielsko-BiaÅ‚a
Wys³any: Pon Maj 07, 2007 11:18 pm
Ja zostałem ratownikiem Wopr a dopiero później wstąpiłem do PCK właśnie dlatego że ich wiedza medyczna z tego co widziałem przewyższała WOPR i to w znacznym stopniu...
Tak jest w grupie ktora działa w mojej miejscowości, nie wiem z jaką grupą miał styczność kolega ale grupa do której ja wstąpiłem jest dosć dobrze funkcjonujaca:
Wszystcy członkowie sa pełnoletni, Praktycznie każdy ma ukończony kurs Kwalifikowanej a juz nie mówie o tym ze połowa albo jest ratownikami medycznymi albo Studiuje coś w tym kierunku RATMED/Medycyna/Farmacja, na Stanie drużyny sa 2 Karetki, 2 Namioty z Ogrzewaniem,(oraz cały sprzęt typu deski, kołnierze, szyny, butle z tlenem)
Jest kupowany sprzęt osobisty dla każdego ratownika i (ubiór, Apteczki Plecakowe). np. w woprze tego niema kazdy dba o siebie :/
Prezesami grupy sa instruktorzy Pierwszej pomocy i sa to naprawde ludzi którzy znaja sie na rzeczy.
z grupa współpracuje wielu lekarzy i Jezdzi sie na różnego rodzaju zabezpieczenia medyczne (np. Woodstock) można sie naprawdę wiele nauczyć.
Fakt faktem ze jest to jedna z lepszych grup w Polsce i w sytuacjach krytycznych (taką jak była np. Katastrofa w Chorzowie) Grupa często jest proszona o pomoc.
No ale jak wiadomo są ratownicy z powołania oraz ratownicy na papierze...
No jak mowilem wczesniej nie mowie ze kazdy ratownik PCK jest "slaby" chodzi o to ze ogolnie PCK wypracowalo sobie zla opinie. Z tego co napisales moze wlasnie nalezycie do tych dobrych ale ogolnie PCK nie ma najlepszej opini w srodowisku i fakt jest faktem moze dzieki takim grupa jak wasz PCK odzyska dobre imie... tego wam zycze )
pozdrawiam
Do³±czy³: 06 Maj 2007 Posty: 389 Sk±d: Bielsko-BiaÅ‚a
Wys³any: Wto Maj 08, 2007 7:18 pm
Dziekuje
Ale tak w zwiÄ…zku z tym nasuwa mi sie pytanie JakÄ… opnie ma WOPR???
W waszym otoczeniu, środowisku...
Bo wiem ze w wielu miejscach akurat wopr nie jest za dobrze postrzegany jeżeli chodzi o przygotowanie ratowników z punktu widzenia medycznego... Tzn. w moim otoczeniu akurat nie jest źle ale jak jest u was??
Opoinia o woprze( a konkretniej mowiac o ratownikach) najlepsza nie jest
- A bo taki raotwnik to osiem godzin siedzi na plazy i sie opala
- Tak tak, czasem sobie łódeczką popływa, albo przez megafon krzyknie
- I sie czepia cały czas!
- I panienki podrywa!
- A potem idzie taki jeden z drugim do klubu i pije piwo!!!!
To tak w skrócie
ubu chyba chcial zapytac o to jak sa postrzegani ratownicy WOPR ze wzgeldu na przygotowanie medyczne... powiem szczerze ze nie wiele sie o tym mowi w przeciwienstwie do PCK ale ogolnie ratownicy sa traktowani na zasadzie takiej oni sa od wyciagniecia poszkodowanego z wody i przekazania go sluzba medycznym no w ostatecznosci moga przeprowadzic RKO. to jest tak jak z policja powinna umiec udzielac pierwszej pomocy ale nie umie cos tam gdzies slyszeli jakis kursik kilka lat wstecz zaliczyli i tyle jakies tam blade pojecie maja ale jak przychodzi co do czego to jest problem ... w mojej skromnej opini kazd ratwonik WOPR powinien byc tez ratownikiem przedmedycznym no ale jak widac nawet po tym forum tak nie jest moze to wina tego ze jest problem z odbywaniem kursow ktore i tak sie nie licza jako patenty wiec ludzia szkoda kasy i czasu tylko zapalency zwracaja na to uwage...
Pokręcił mi sie tematy Rzeczywiscie nie spojrzałem na tytuł Mea culpa...
A jezeli chodzi o przygotowanie medyczne, to ludzie uważają, że jest słabe i, niestety maja racje :/ Patrząc chcociazby na "własny ogródek" czyli na swój kurs na Młodszego widzę, jak słabo wypada pierwsza pomoc :/ jedyne co jest dobrze przećwiczone to BLS, reszta, nawet tak istotna jak stabilizowanie kregoslupa szyjnego, ewakuacja na desce i inne przećwiczone zostały tylko pobieżnie. No ale jeszcze trochę czasu do końca zostało i miejmy nadzieje że coś się poprawi.
Ja osobniscie cieszę sie, że robiłem dwa lata temu kurs pierwszej pomocy w HGR Pomorze i tam bardzo długo i solidnie ćwiczylismy pierwsza pomoc
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach