1. kogo wolelibyscie miec kierownikiem/st. wiezy?? starszego stopniem czy doswiadczeniem??
2. komu dalibyscie premie?? temu co dluzej pracuje czy temu co bardziej sie stara a jest nowy??
prosze o uzasadnienie.
_________________ Moje motto na ten rok - koko bongo i do przodu!!
Na oba pytania odpowiem tak: Doszedłem do wniosku, że lepiej dać premię bardziej doświadczonemu, gdyż jest mniejsze ryzyko utonięcia plażowiczy i wpływana na bezpieczeństwo co nie znaczy, że nowe osoby muszą być gorsze.
Jesli chodzi o kierownika to minium musi byc SR WOPR i wydaje mi sie ze w parze za tym idzie doswiadcznie. Natomiast za starszego wiezy wolalbym tego z wiekszym doswiadczniem gdyz wiecej moglbym sie od niego nauczyc.
Z tymi premiami to wydaje mi sie lepiej byloby ja dac komus z wiekszym doswiadczeniem gdyz jak tu kolega wspomnial mamy wieksza pewnosc ze sobie poradzi.
1. Na pewno kogos z wiekszym doswiadczeniem niezaleznie od stopnia.
2. Uwazam, ze z kazdym sezonem powinna byc wyzsza stawka za ktora pracujemy (marzenia), a premia dodatkowo dla tych, ktorzy sie staraja, czyms pozytywnym sie wyroznili. Mysle, ze to by jeszcze zalezalo od postawy tych dwoch osob.
Pozdrawiam
_________________ >> Rzuć mnie wilkom na pozarcie, a wrócę dowodząc watahą... <<
1. Starszy stopniem prawdopodobnie bedzie tez doswiadczony w boju.
2. Osoba z wiekszym stazem bo juz jest sprawdzony i wiadomo, ze mozna na niego zawsze liczyc. Gdyby osoba nowa dostala premie mogloby to podburzyc morale grupy a na slowne "Pracuj tak dalej bo jest ZAJ....!" zasluzyl napewno.
Starszy stopniem prawdopodobnie bedzie tez doswiadczony w boju
Dobrze ze napisales "prawdopodobnie" bo ja np spotkalem sie nad morzem z ratownikiem SRW ktory przyjechal tam po raz pierwszy i jedynie po to by odrobic godziny potrzebne mu do uzyskania stopnia IR..
1. Uwazam iz najlepszym rozwiazaniem jest ratownik ze stopniem minimum SRW (nie upieram sie przy tym gdyz niektorzy RW moga byc bardziej wartosciowy) popartym doswiadczeniem w pracy na danym akwenie
2. Moim zdaniem premie winny byc przyznawane za staz (wiadomo o jakis ekstra za bardzo ciezka akcje z narazeniem zycia nie wspominam) gdyz taki ratownik musi chociazby dodatkowy trud wlozyc w przekazanie wiedzy mniej doswiadczonym a i samo doswiadczenie jest w cenie Za przykladanie sie do pracy (lub tez jakies uchybienia) przyznawalbym pochwaly wpisywane do ksiazeczki-tak to zreszta jest praktykowane w miejscu gdzie pracuje
Dobrze ze napisales "prawdopodobnie" bo ja np spotkalem sie nad morzem z ratownikiem SRW ktory przyjechal tam po raz pierwszy i jedynie po to by odrobic godziny potrzebne mu do uzyskania stopnia IR..
Wiem coś o tym, na kąpielisku w Stegnie pracowalo 2 st. ratowników, którzy pojecie o ratownictwie mieli, ale tylko teoretyczne. Mój kolega( też młodszy) uczył jednego z nich na wieży co i jak wygląda w praktyce( oni mieli ok. 24-25 lat, mój kolega 18 lat). Najśmieszniejsze jest to, że ten sam starszy bał się( denerwował się jakoś dziwnie podobno) odbierać telefon służbowy( wiemy co to może oznaczać ), tylko nie wiem dlaczego, bo pływał dobrze i swój wiek miał też. Moim zdaniem totalna pomyłka.
A co Twoich pytań kovalsz, to zgadzam się z kolucho.
1. Szef wiezy musi byc doswiadczony ! Wole szefa na wiezy który ma kilka sezonow za soba i wiele juz przezyl i dokonal w pracy ! a nie "cwaniaka" co sie "mądrzy" i gada lekko mówiac bzdury które gdzies podslyszal albo przeczytal - Nigdy wiecej prosze <!>
2. a premia ? ten kto pracuje naprawde i sie stara i mu to wychodzi owszem .. Ale z tymi premiami to jest tak .. albo ich nie ma albo.. No wlasnie .. a jak szef główny który siedzi u siebie ma dac premie temu 'nowemu'? i nie widzi go na codzien jak pracuje itp. ? a opinie o nim dostaje na zebraniu od szefa wiezy który pracuje dluzej.. To takie jest wszystko 'dziewne' Hehe . Życie ..
oj mylisz sie poniewaz to jest 200h na wodach otwartych czyli jezioro tez sie liczy. mieli wprowadzic od przyszlego roku 200h na wodach morskich ale to nie przeszlo
Wiek: 46 Do³±czy³: 04 Maj 2006 Posty: 27 Sk±d: kielce
Wys³any: Pi± Sie 18, 2006 8:39 pm
starszy nie oznacza dowiadczony pracowalem kiedys ze starszym ktory byl w woprze ledwie 3 lata i co roku robil dalsze uprawnienia - bo przeciez tak mozna i co z tego ze szybko plywal i mial dobra technike jak nie umial rozpoznac tonacego od plywajacego normalnie??? oczywiscie starszy z doswiadczeniem ale jak wodny ma doswiadczenie wieksze od starszego to nie ma dyskusji nie sie wtedy starszy uczy od wodnego . a premie sa uzaleznione nie od wysiedzianych lat ale od sposobu wykonywania pracy - tak przynajmniej jest w szanujacych sie miejscach. pozdrawiam
starszy nie oznacza dowiadczony pracowalem kiedys ze starszym ktory byl w woprze ledwie 3 lata i co roku robil dalsze uprawnienia - bo przeciez tak mozna
Nie, nie mozna tak.
Do kursu na RW mozna przystapic posiadajac przez 12 miesiecy uprawnienia MRW.
Do kursu na SRW mozna przystapic posiadajac przez 36 miesiecy uprawnienia RW.
Razem aby byc SRW trzeba byc z WOPR zwiazanym przynajmniej 4 lata.
Jezeli chodzilo Ci o kursy doszkalajace to owszem masz racje mozna robic takich szkolen nieograniczona ilosc a raczej ograniczona czasem i zasbnoscia portfela.
Wiek: 35 Do³±czy³: 07 Maj 2006 Posty: 39 Sk±d: Kozienice City
Wys³any: Sob Sie 19, 2006 5:47 pm
1. Zdecydowanie starszy doświadczeniem
Stopnie nie świadczą o jego wiedzy i umiejętnościach
2. Premia dla tych ktorzy sie wyrozniajÄ…
np.
ZostajÄ… po godzinach
Starają sie uczyć ludzi bezpiecznego zachowania na kąpielisku
Pomysłowi oraz komunikatywni
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach