z tego co wiem(od znajomych co tam pracowali) codziennie na porannej odprawie były "losowane" 2 osoby do badania alkomatem.jesli ktos drugi raz "dmuchną" mógl się pakować.
razem z poprzednikami... nie ma sie czym chwalic, a wiadomo jak to bywa
jesli ktos drugi raz "dmuchną" mógl się pakować.
DRUGI RAZ!!??
Ja jako pracodawca wypieprzył bym na zbity pysk po 1 takiej sytuacji.
nie pochwalam bycia "wczorajszym" ale jestesmy ludzmi, kazdemu moze sie zdarzyc wrocic poniej niz o 22 do bazy czego konsekwencja moga byc resztki alkoholu w ogranizmie.wiadomo, ze nie mozna popadac w skrajnosc i przechodzic nad tym do porzadku dziennego, ale przyjmujac Twoje zasady podjerzewam, ze wiekszosc gestorow miala by problem z powodu braku obasy stanowisk juz w polowie sezonu
100% popieram Młoodego, po jednej takiej akcji wylot i to z wielkim hukiem. Nie można tolerować takiego zachowania, bo potem nie okiełznasz ekipy w żaden sposób. Pracujemy w takim, a nie innym zawodzie, że nadmiar alkoholu nie jest dobrym zjawiskiem, ale oczywiście każdy może podchodzić do pracy według własnego uznania.
Pomóg³: 1 raz Do³±czy³: 19 Mar 2010 Posty: 537 Sk±d: chleb!
Wys³any: Pon Maj 10, 2010 4:35 pm
jjay napisa³/a:
nie pochwalam bycia "wczorajszym" ale jestesmy ludzmi, kazdemu moze sie zdarzyc wrocic poniej niz o 22 do bazy czego konsekwencja moga byc resztki alkoholu w ogranizmie.
Ok. Pracuję co roku nad morzem (jeśli nie mogę normalnie to jadę społecznie) i wiem jak to wygląda. Na szczęście pracowałem w takim miejscu gdzie ludzie znają definicję słowa umiar.
Wiadomo, że praca kończy się o 17.00 i potem większość "idzie w miasto". Można się bawić a alkohol to część tej zabawy ale nie wyobrażam sobie pracowania z gościem, który jest pod wpływem alkoholu (>0,5 promila).
Rozumiem, że komuś mogło "nie zejść po nocy" ale są na to sposoby. Jeśli po kimś widać że jest trafiony to powinien tego samego dnia wyjechać.
Może się zdarzyć tak, że chwilę po godzinie 9.00 ktoś utonie. Wiesz jakie są konsekwencje dla ratownika, który ma w tym czasie >0,2 promila alkoholu we krwii??
Warto ?
Z gestorem zawsze można się porozumieć: może dać Ci dzień wolny jeśli wiesz że idziesz ze znajomkami na wódeczkę.
_________________ Lifeguard -> Trained to save your ass, not kiss it.
tak chodzilo mi o stan gdy jest sie "wczorajszym" a nie nawalonym po imprezie do 6 rano.
jesli chodzi o konsekwencje to bardzo dobrze wiem jakie moga byc i nigdy bym do tego nie dopuscil(aby miec ww zawartosc alkoholu w organizmie).
chodzi mi o sam fakt, ze jesli komus z rana na takim alkotesterze(co prawda sa to badziewne zabwki z MANGO itd) by wyszlo, ze jest po spozyciu to moja glowa jako wiezowego czy starszego plazy aby ta osobe szybko sprowadzic do pionu a sposobow jest wiele od porzadnej indywidualnej zaprawy do koniec konca wydalenia z pracy, ale wg mnie warto dac szanse na zrehabilitownie sie. nie dopuszczam do sytuacji pozwolenia pracy osobie pod wplywem alhoholu!!
sie zrobil maly OT ale wg mnie godny pruszenia
co do samego Jarosławca to jak najabrdziej nie trawie cwaniactwa czy tzw fali, mlodzi, niedoswiadczeni ratownicy po to przyjezdzaja nad morze aby sie nauczyc tego co jest najwzniejsze w ratownictwie, a sytuacja z filmiku powyzej jest dla mnie nie do zaakceptowania i brzydzil bym sie takim zachowaniem wobec mlodych adpetow ratownictwa!
Pomóg³: 1 raz Do³±czy³: 19 Mar 2010 Posty: 537 Sk±d: chleb!
Wys³any: Pon Maj 10, 2010 5:13 pm
jjay napisa³/a:
co do samego Jarosławca to jak najabrdziej nie trawie cwaniactwa czy tzw fali, mlodzi, niedoswiadczeni ratownicy po to przyjezdzaja nad morze aby sie nauczyc tego co jest najwzniejsze w ratownictwie, a sytuacja z filmiku powyzej jest dla mnie nie do zaakceptowania i brzydzil bym sie takim zachowaniem wobec mlodych adpetow ratownictwa!
Oto właśnie chodzi. Oni przyjechali się czegoś nauczyć a nie zaspokajać niedowartościowanie "kolegów"
Wprowadzanie w życie technik wytrzeźwiających uważam za prawidłowe jeśli kończą się one o godzinie 9:00. To jest moment w którym wszyscy mają być trzeźwi i tyle.
Wielu jest gestorów, którzy skrupulatnie tego pilnują.
_________________ Lifeguard -> Trained to save your ass, not kiss it.
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach
FAQ
Szukaj
U¿ytkownicy
Grupy
Statystyki
Rejestracja
Zaloguj
