Witam, mam pytanie czy utrzymywanie sie na wodzie przez 60 sek wymagane w tescie na MR to wystarczy miec twarz nad wodą czy chodzi o to by leżec na plecach jak deska? Czy są jakieś dobre rady na pływanie egzaminowe? Gdzie moge sie dowiedziec o prawidłowym płynięciu "żabką na plecach"? zgór dzieki za odpowiedź
Moje zaliczenie wyglądało tak że dostaliśmy dwie wypełnione woda butelki 1,5 l i należało samą pracą nóg utrzymać łokcie i twarz nad wodą. Nie chodzi o leżenie na wodzie.
Dobre rady ... samozaparcie i mocne nogi A jeżeli chodzi o prawidłowe pływanie to najlepiej po prostu spytać jakiegoś ratownika o pomoc tzn. rady lub lektura i internet.
ghostq napisa/a:
chciałbym dowiedzieć się;
1.Czy za 100h które trzeba odpracować otrzymujemy jakies wynagrodzenie, czy są one społeczne?
2. Czy do podjęcia pracy muszę czekać na legitymację i identyfikator, czy zaraz po zakończenieu kursu mogę szukać już pracy
3. Ile czeka się za legitymacją? Czy jest podobnie jak z identyfikatorem ?
dzieki z góry
Te 100h należy odpracować społecznie, bez wynagrodzenia. Musisz poczekać na legitymację, ze względu na konieczność okazania jej pracodawcy (badania, składka, stopień) Jest to podstawowy dowód twoich kwalifikacji i zdolności do pracy. Ja legitymację otrzymałem od razu na zakończeniu kursu wraz z koszulką, natomiast na identyfikator czekałem (i czekam) ok. 1.5 miesiąca.
Ależ ty bredzisz głupoty! Oczywiście, że od razu możesz pracować za wynagrodzenie.
po pierwsze to jesli sie nie ukonczylo 16 lat to nie mozna zarabiac pieniazkow. po 2 nie mozna zarabiac bez umowy o prace a po 3 to z reguly za te 100h nikt Ci nie zaplaci bo nie bedzie mial z tego zysku jak Ty sobie walniesz 100h jeszcze bedziesz chcial za to kase, a po odrobieniu godzin na basenie czy kapielsiku Cie juz nikt nie zobaczy a i tak bedzie musial jeszcze zaplacic Ratownikowi bo Mr sam pracowac nie moze
po pierwsze to jesli sie nie ukonczylo 16 lat to nie mozna zarabiac pieniazkow. po 2 nie mozna zarabiac bez umowy o prace a po 3 to z reguly za te 100h nikt Ci nie zaplaci bo nie bedzie mial z tego zysku jak Ty sobie walniesz 100h jeszcze bedziesz chcial za to kase, a po odrobieniu godzin na basenie czy kapielsiku Cie juz nikt nie zobaczy a i tak bedzie musial jeszcze zaplacic Ratownikowi bo Mr sam pracowac nie moze
Hahahahahhaha i tyle na Twój temat:)
Po pierwsze od 14 roku życia możesz podpisać umowę o prace:)
Po drugie na większości kąpielisk masz umowę zlecenie, więc 90% Ratowników na Polskich kąpieliskach nie zarabia pieniędzy?!
A po trzecie... To ciekawe... Czyli np. w Rewalu w tym roku Ci co pojechali na staż za te 200zł oddają zarobione pieniądze RW?
Ogarniasz człowieku trochę?
A tak w sumie jak już mam okazję z tobą wymienić parę zdań to dlaczego nie wpadłeś do Dębek?
Art. 190. § 1. Młodocianym w rozumieniu kodeksu jest osoba, która ukończyła 16 lat, a nie przekroczyła 18 lat.
§ 2. Zabronione jest zatrudnianie osoby, która nie ukończyła 16 lat.
Art. 191. § 1. Wolno zatrudniać tylko tych młodocianych, którzy:
1) ukończyli co najmniej gimnazjum,
2) przedstawią świadectwo lekarskie stwierdzające, że praca danego rodzaju nie zagraża ich zdrowiu.
§ 2. Młodociany nie posiadający kwalifikacji zawodowych może być zatrudniony tylko w celu przygotowania zawodowego.
§ 3. Rada Ministrów określi w drodze rozporządzenia zasady i warunki odbywania przygotowania zawodowego oraz zasady wynagradzania młodocianych w tym okresie.
§ 4. (skreślony).
§ 5. Minister Pracy i Polityki Socjalnej w porozumieniu z Ministrem Edukacji Narodowej może w drodze rozporządzenia określić przypadki, w których wyjątkowo jest dopuszczalne:
1) zatrudnianie młodocianych, którzy nie ukończyli gimnazjum,
2) zwolnienie młodocianych nie posiadających kwalifikacji zawodowych od odbycia przygotowania zawodowego,
3) zatrudnianie osób niemających 16 lat, które ukończyły gimnazjum,
4) zatrudnianie osób niemających 16 lat, które nie ukończyły gimnazjum.
Art. 192. Pracodawca jest obowiązany zapewnić młodocianym pracownikom opiekę i pomoc, niezbędną dla ich przystosowania się do właściwego wykonywania pracy.
Art. 193. Pracodawca jest obowiązany prowadzić ewidencję pracowników młodocianych.
P.S Do Dębek nie przyjechałem bo nie było tam nikogo w moim wieku(przynajmniej tak mi powiedzieli). Tzn chodzi o to, że Wy (sami starsi) wieczorami byście imprezowali a ja co? xD
§ 5. Minister Pracy i Polityki Socjalnej w porozumieniu z Ministrem Edukacji Narodowej może w drodze rozporządzenia określić przypadki, w których wyjątkowo jest dopuszczalne:
1) zatrudnianie młodocianych, którzy nie ukończyli gimnazjum,
2) zwolnienie młodocianych nie posiadających kwalifikacji zawodowych od odbycia przygotowania zawodowego,
3) zatrudnianie osób niemających 16 lat, które ukończyły gimnazjum,
4) zatrudnianie osób niemających 16 lat, które nie ukończyły gimnazjum.
P.S Do Dębek nie przyjechałem bo nie było tam nikogo w moim wieku(przynajmniej tak mi powiedzieli). Tzn chodzi o to, że Wy (sami starsi) wieczorami byście imprezowali a ja co? xD
Gupiś ty, czy z Kędzierzyna? Ty w ogóle przeczytałeś to co przytoczyłeś wyżej?
W sumie fakt, bo tam nie miało prawa być osoby w Twoim wieku. 13lat to nie jest minimum na kurs MR.
Minister Pracy i Polityki Socjalnej w porozumieniu z Ministrem Edukacji Narodowej może w drodze rozporządzenia określić przypadki, w których wyjątkowo jest dopuszczalne:
nie, ale opowiadali mi co tam sie dzialo rok temu i mi niektorzy (ratownicy) odradzali zebym tam jechal
_________________ 2008r.- MR
Valdemar Doświadczony Forumowicz WOPR Młodszy Ratownik
Wiek: 31 Doczy: 04 Sie 2008 Posty: 42 Skd: Oleśnica
Wysany: Pon Sie 04, 2008 12:30 am
Z mojej ksiazki wynika, ze osoba zatrudniona na stanowisku Mlodszego Ratownika WOPR moze byc osoba majace pelne podstawowe wyksztalcenie oraz ukonczyla oda 15 rok zycia.
Ksiazka wg. nowych wytycznych.
_________________ Młodszy Ratownik WOPR
"Nam et si ambulavero in valle umbrae mortis, non timebo mala, quoniam tu mecum es. Virga tua et baculus tuus, ipsa me consolata sunt."
"Dla świata jesteśmy tylko ludźmi - dla ludzi, których ratujemy jesteśmy całym światem"
FAQ
Szukaj
Uytkownicy
Grupy
Statystyki
Rejestracja
Zaloguj
A jeżeli chodzi o prawidłowe pływanie to najlepiej po prostu spytać jakiegoś ratownika o pomoc tzn. rady lub lektura i internet.
