Wiek: 37 Do³±czy³: 18 Sie 2006 Posty: 20 Sk±d: LUBLIN
Wys³any: Pi± Sie 18, 2006 10:05 pm
Werewolf napisa³/a:
Pletwy,Maska,Fajka, Liny...jak bedziecie mieli szkolenie na gorskiej zece to: pianka, rekawice neoprenowe, kaptur neoprenowy, buty neoprenowe...
o kurcze!!! gdzie takie kursy robia na mlodszego??? jak bym wiedzial to bym sie zapisal, ale tak wlasciwie to po co mi do pracy gorska rzeka, zasadniczo praca jest nad morzem i na jeziorach. ciekawe opcje macie tam w krakowie fajna sprawa takie szkolenie ale przydaje sie w typowej pracy ratownika wodnego??? studiuje ratownictwo medyczne i mysle ze powinni nam cos takiego wprowadzic byloby ciekawie
Szkolenie na gorskiej zece przydalo mi sie jak obstawialismy tor kajakowy w Krakowie...no i mi osobiscie sie przydaje jak startuje na splywie kajakowym...a tak to narazie nigdzie wiecej mi sie to nieprzydalo;]
Wiek: 42 Do³±czy³: 15 Cze 2005 Posty: 883 Sk±d: Bognor Regis - UK
Wys³any: Wto Sie 22, 2006 7:18 pm
Werewolf napisa³/a:
Szkolenie na gorskiej zece przydalo mi sie
widze ze kolega myli szkolenie z kursem na ratownika... bzdury ktore napisalem w tym miejscu o kartach plywacki zostaly usuniete:) dziekuje za wyjasnienie.
_________________ Moje motto na ten rok - koko bongo i do przodu!!
widze ze kolega myli szkolenie z kursem na ratownika...
Niebardzo rozumiem oco ci chodzi Szkolenie na gorskiej rzece mielismy razem z kursem na ratownika.. Nic niemylse kovalasz, tylko chlopak sie pytal czy mi sie przydalo to mu powiedzialem...pfffss
Tak, nie bedzie Ci potrzebna.
Najwięcej o kursie dowiesz sie w swojej jednostce WOPR, bo jak widzisz różnie to bywa w różnych częściach Polski. U mnie na Mazurach za kurs młodszego płaciłem 300zł. W tym roku np. było dofinansowanie od miasta i płacili chłopaki po 250zł hehe.
700-800zł to za co ?? to mniej więcej cena kursu na starszego a nie młodszego.
Za wodnego płaciłem 450 zł.
Co do szkolenia na górskich rzekach, to jest to właśnie szkolenie a nie kurs na ratownika.
Nie wchodzi ono w zakres kursu. Kolega mógł to sobie zrobic przy okazji i bardzo dobrze, bo przyda sie na SRW.
Koszulke raczej bedziesz musiał sobie sam kupić, chyba ,że dostaniecie w prezencie od WOPR.
Co do całego ubioru, pianek, lin itd. to chyba tylko jakoś regionalnie hmm.
To kurs młodszego w końcu czy płetwonurków ??
No, ale o wszystko pytaj się we własnym WOPR.
Pozdrawiam
MYLISZ sie i to grubo moim zdaniem Szkolenie na Młodszego i Wodnego to troche smieszne sprawy w przenosni oczywiscie bo ja na tych kursach mam to samo tylko szybciej i dłuzej trzeba przepłynac hehehehehe PRAWDZIWE szkolenie to Ratownictwo Morskie oraz Na wodach szybko płynacych a Kursy to pluskanie sie w basenie i teoria nic wiecej Pzdr
wiem co to kurs na młodszego i wodnego hehe.
Masz racje, że to raczej pluskanie w basenie, jeżeli tam zdawałeś. Zależy gdzie i kiedy są one przeprowadzone. Np. jeden z instruktorów z naszego WOPR przeprowadził kurs młodszego na jeziorze w ciągu wakacji. Mój kurs trwał od lutego do czerwca przede wszystkim na basenie. Zaliczenie na jeziorze.
Podsumowując, nie można porównać kursów młodszego i wodnego do szkoleń, które są także potrzebne do osiągnięcia np. stopnia SRW.
Moim zdaniem prawdziwe kursy ratownictwa zaczynają się od starszego. Zależy to też, jak gdzie przygotowują
hmm..wiem jak jest nad morzem. Gdzie indziej nie zamierzam pracować
Moim zdaniem prawdziwe kursy ratownictwa zaczynajÄ… siÄ™ od starszego.
Mam takie same zdanie. Dopiero SRW jest TYM prawdziwym ratownikiem, przede wszystkim dobrze przeszkolonym. Oczywiście bez obrazy dla zwykłych ratowników, bo też sprawdzają się w fachu ale np. w tym sezonie ja "młody" uczylem ratowniczkę pływać na łodce. Dobrze, że w sierpniu prawie w ogóle nie było pracy bo nie wyobrażam sobię jej ratującej kogokolwiek.
ja robilem kurs z dziewczynami co mialy 14 (MR) i szczerze mowiac nie wyobrazam sobie jakby pracowaly na basenie zeby wyciagnely kogos dobrze zbudowanego albo przy kości
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach