To nie definicje się zmieniły tylko teraz większość osób w WOPR idzie na max zysku min wkładu. Skoro przez kilka sezonów na danym odcinku plaży nic się nie działo to po co pracować, jeśli można spać? Nikt się nie czepia, płacą za to, jak będzie trzeba to obudzą...
Wiadomo, że czasem można zmrużyć oko bo leje, wieje, nawet mew na plaży nie ma, ale w innych sytuacjach... Może to i podejście "mentalności Kalego", ale jednak po przemyśleniu sytuacji tak wychodzi.
Przyglądałem sie kilku kursom na MRW i zawsze brakowało mi w nich tego ognia w kursantów, zapału czy nawet powołania, większość emanowała chęcią lansu i założeniem "płacę to mam papier". Jakby tak wprowadzić jakieś wykłady z etyki, zasad, nawet nie prawnych, tylko takich wewnętrznych...
Się rozmarzyłem i pewnie w tym sezonie znowu z pokorą przyjmę dziwne spojrzenia za idealistyczne podejście.
_________________ Młode Wilki zawsze razem będą szły ku przeznaczeniu...
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach