Ja też uważam (nikogo nie obrażając) że większości ratowników uderzyła by woda sodowa do głowy i poprostu powariowali by z tymi mandatami. Byłoby to dobre rozwiązanie w sferze takiej że ratownik starszego stopnia może takowe wystawiać i to tylko w nagłych przypadkach okreslnoych w odpowiednich procedurach. Ja sam bym chyba nasikał na 15-letniego ratownika próbójącego mi wcisnąć mandat.
Żeby nakładać mandaty, trzeba posiąść do tego uprawnienia. Nie wystarczy mieć bloczek aby wypisywać kwitki. Za nakładaniem grzywien w postępowaniu mandatowym idzie wielka odpowiedzialność. To nie tylko karanie ale także odmowy przyjęcia mandatu, wnioski do Sądu Grodzkiego, sprawozdania, statystyki i mnóstwo innych rzeczy. Ponadto aby nałożyć mandat karny trzeba mieć numer PESEL... Nie wyobrażam sobie że plażowicz będzie chętny do okazania nam dowodziku lub prawka. Do tego potrzebne są uprawnienia do legitymowania osób a także do badania trzeźwości (bo często plażowicz jest na bańce) a nietrzeźwego karać nie można. Dodatkowo postępowanie mandatowe stosuje się do osób pełnoletnich. Co więc z dziećmi i młodzieżą? Wnioski do Sądu Rodzinnego...
Prawie spadłem z krzesła czytając zapędy szanownego ratowniczego grona do karania ludzi mandatami.
Nie lepiej zostawić to funkcjonariuszom państwowym?
Jestem całkowicie przeciwny wprowadzaniu "policji plażowej, kąpieliskowej i basenowej"
Do³±czy³: 06 Maj 2007 Posty: 389 Sk±d: Bielsko-BiaÅ‚a
Wys³any: Wto Wrz 04, 2007 11:28 pm
Cytat:
Moim zdaniem jest to niemozliwe.
Cytat:
Mamy zajmować sie w końcu Ratowaniem czy Ochrona i wręczaniem mandatów...
No właśnie. Od tego jest policja i do ich obowiązków to należy. Jezeli ich tak byśmy we wszystkim wyręczali to niedługo nie mięli by wogole co robić.
Idąc w tym kierunku to niedługo WOPR miał by na terenie każdego kąpieliska własną celę i izbę wytrzeźwień bo poco policje fatygować.
Wiem ja wygląda wzywanie policji na kąpielisko. ile czasami trzeba czekać.
Myśle ze lepszym rozwiązaniem była by profesjonalna ochrona. która w razie wypadku nie czekała by na policje tylko zgarniali by kolesia i zawozili prosto na komisariat.
_________________ RW, PÅ‚etwonurek, Sternik Motorowodny,
Ratownik Medyczny,
Szkol: Rat. Lodowe, Wody Szybko płynące
Instruktor BLS-AED, ACLS, PALS
PRACA: RW/SOR/Zespoły Rat. Med.
Wiem ja wygląda wzywanie policji na kąpielisko. ile czasami trzeba czekać.
Myśle ze lepszym rozwiązaniem była by profesjonalna ochrona. która w razie wypadku nie czekała by na policje tylko zgarniali by kolesia i zawozili prosto na komisariat.
;] A kto im zaplaci?
_________________ Nie można nic nie robić, tylko dlatego, że nie da się zmienić wszystkiego.
Wiek: 40 Do³±czy³: 29 Mar 2005 Posty: 336 Sk±d: Kostrzyn nad OdrÄ…
Wys³any: Sro Wrz 05, 2007 2:47 pm
Własciciele kąpieliska....którym zależy na spokoju i porządku...a co za tym idzie na renomie kąpieliska, która przyciąga ludzi...a ludzie przyciągaja kase a głównie o to w tym wszystkim chodzi.
_________________ Zawsze powinieneś przerwać CPR po drugim Au!ze strony pacjenta
Wiek: 40 Do³±czy³: 29 Mar 2005 Posty: 336 Sk±d: Kostrzyn nad OdrÄ…
Wys³any: Sro Wrz 05, 2007 3:31 pm
Ciamek napisa³/a:
Niby kazdemu zalezy ale jeszcze sie z tym nie spotkalem...:|
<--- To, że Ty się z tym nie spotkałeś to jeszcze nie znaczy ze nie ma takich miejsc. Szukając pracy przez sezonem spotkalem się z kąpieliskiem, na którym ochrona była zatrudniona.
A jeśli mowa o Policji to z dwojga złego lepiej współpracuje na kapieliskach funcjonariuszami wydelegowanymi na sezon do danego miasteczka (najczejściej są to oddziały prewencji). Nikt ich nie zna oni z kolei nie znają miejscowych sitw i układów, są mlodzi i jeszcze zależy im na wynikach wiec z reguły sprawa zalatwiana jest szybko.
Warto przed sezonem napisać pismo z prośbą o wzmożone patrole w rejonie kąpieliska do miejscowej jednostki policji lub nadrzędnej. Wskazać zagrożenia i powołać sie na podpisana w tym roku umowę o współpracy między WOPR a Policją. Czasem udaje się coś wskurać
_________________ Zawsze powinieneś przerwać CPR po drugim Au!ze strony pacjenta
Moim zdaniem, powinno sie wprowadzić opłaty za wejście na plaże, powiedzmy 1/2 zł od osoby. Za pieniadze zebrane z biletów, utrzymywać toalety(oczywiscie wtedy darmowe) oczyszczac plaże, wynająć ochronę i płacić wyższe pensje ratownikom:) (byłaby sielanka). Załatwiło by to cały szewreg problemów.
_________________ Jeśli już coś robisz, rób to dobrze...
właśnie, ze nie do końca, bo na plazy strzezonej, miałbyś czysto, bezpiecznie i higienicznie( nikt nie musiałby chodzic do morza sie wylać) toalety byłyby darmowe.
_________________ Jeśli już coś robisz, rób to dobrze...
Kazdy statek i prom pasażerski wylewa rocznie 450 mln litrów świeków do Bałtyku, więc jedna osoba w tę czy w tę nie zrobi różnicy.
[ Dodano: Sob Wrz 08, 2007 2:41 pm ]
Ubu napisa³/a:
Myśle ze lepszym rozwiązaniem była by profesjonalna ochrona. która w razie wypadku nie czekała by na policje tylko zgarniali by kolesia i zawozili prosto na komisariat.
Tak się składa, że pracuję w ochronie i nie mamy prawa "zgarniać kolesia". Nikogo nie możemy "zatrzymać", możemy jedynie go "ująć" i wezwać policje.
Ochroniarze podobnie jak ratownicy, mają swoje określone prawo, a to że jest pałka i gazówka pod ręką, to nie znaczy że można wszystko
Moim zdaniem, powinno sie wprowadzić opłaty za wejście na plaże, powiedzmy 1/2 zł od osoby. Za pieniadze zebrane z biletów, utrzymywać toalety(oczywiscie wtedy darmowe) oczyszczac plaże, wynająć ochronę i płacić wyższe pensje ratownikom:) (byłaby sielanka). Załatwiło by to cały szewreg problemów.
Nie jest to taki zły pomysł ale wtedy więkdzoeść ludzi by poszło na niestrzeżoną.
_________________ MR WOPR - 2007r.
PADI OWD - 2009r.
R WOPR - w trakcie
Co sie głupot w tym temacie naczytałem to chyba w żadnym innym
Mandaty, policja, ochrona, bilety, sikanie do wody i coś tam jeszcze. Może jeszcze ambulans R na każdą plaże?
Takich tematów można stworzyć setki, po jednym do każdego problemu, ale po co? Zrobiliście z igły widły i to niemałe.
Trzeba sobie radzić bez wystawiania mandatów, bez policji czy ochrony i ze świadomością, że ludzie leją do wody, a na karetkę czasem trzeba czekać i 40 minut.
Obowiązkiem ratownika przede wszystkim jest pilnowanie bezpieczeństwa ludzi w wodzie, alkohol na plaży, psy na plaży, czy nawet rodzice którzy zgubili w tłumie dzieciaka to wszystko nie jest istotne bo odpowiadasz za kąpielisko. Żaden sędzia nie będzie chciał słuchać tłumaczeń "bo coś tam, gdzieś..." jeśli na kąpielisku strzeżonym ktoś się utopi.
Masz problemy z ludźmi w wodzie, na pomoście? Masz też łeb i jaja to kombinuj, w ostateczności wezwij policję.
"Fajnie by było" pewnie że fajnie; jeszcze palmy, hamaki i darmowe drinki; psa który popłynie za nas do akcji bo nie potrafimy sobie sami poradzić z problemem.
Proponuje zamknąć temat
_________________ Młode Wilki zawsze razem będą szły ku przeznaczeniu...
Ok, stworzyliście w tym temacie chyba wszystkie możliwe wariacje. Polecam tą lekturę na poprawę humoru któregoś dnia. A tymczasem idąc za sugestią - zamykam temat. Strach pomyśleć co jeszcze wymyślicie.
_________________ "Co nas nie zabije, to nas wzmocni!"
"Boże, chroń mnie przed fałszywymi przyjaciółmi, bo z wrogami sobie poradzę..."
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach