Wiele osob pyta jak wyglada praca ratownika w Anglii, mnie tez to interesowalo, a teraz sam tu pracuje wiec moge napisac co i jak:
Prace znalazlem w necie, najpierw mialem przyjechac na rozmowe i test plywacki.
Rozmowa po angielsku, pytania w stylu:
dlaczego jestes odpowiednia osoba na to stanowisko,
jakie sa obowiazki ratownika,
co bys zrobil widzac tonace dziecko,
co trzeba zrobic zeby klient byl zadowolony,
ogolnie bardzo milo sie rozmawialo:) ja znam angielski na poziomie FCE i nie mialem problemow.
Test: 50m ponizej 60sek, holowanie 50m, kraul ratowniczy 50m i wylowienie manekina z 4m, jesli ktos w miare dobrze plywa nie powinien miec problemow.
Po 2 dniach dostalem zawiadomienie o miejscu kursu NPLQ (w moim przypadku nie placilem za niego, a wrecz przeciwnie, firma mi zaplacila za uczestnictwo!)
Po tygodniu byl egzamin, oczywiscie wszyscy zdali i na nastepny dzien zaczalem prace.
Na moim basenie jest narazie w miare spokojnie, podobno na wakacjach dopiero sie zacznie prawdziwy ruch... Praca wyglada tak: na basenie mozna byc max 1,5h ( w tym na jednej pozycji max 30min - jest 6 roznych pozycji i ratownicy sie na nich zmieniaja) jesli nie jestes na basenie to czeka cie sprzatanie:/ szatnie, ubikacje, zbieranie smieci z parkingu, itp - ale moj manager nie sprawdza tego wszystkiego dokladnie wiec czasami mozna sprzatanie po prostu pominac i zrobic sobie przerwe;)
Ja pracuje 4x10h, w ciagu tych 10h mam 2x 30min przerwy.
Jak narazie praca jest przyjemna, trzeba tylko pilnowac zeby ludzie nieumiejacy plywac nie wchodzili na gleboka wode, ale juz niedlugo zaczynaja sie wakacje i na pewno bedzie wiecej pracy:/
To tyle, jesli ktos mialby jakies pytania to piszcie.
Jeśli mogłbyś to napisz jakie masz zarobki i co gwarantuje ci pracodawca ( np. subsydia do biletu przejazdu do pracy, mieszkanie itp.) A co do NPQL - czy te uprawnienia po jakims czasie trzeba weryfikowac?
Moj pracodawca ma okolo 60 basenow w calym londynie i w umowie bylo napisane ze postaraja sie przydzielic mnie tam, gdzie bede mial najblizej. Udalo sie i z domu do basenu mam 20min na nogach, wiec dzieki temu za dojazdy nie musze placic.
Za mieszkanie sam place.
Mam za to bonus - jesli przepracuje w calosci 10 tygodni (bo tyle trwa caly program) to dostaje nagrode w wysokosci tygodniowej pensji (234 funty)
Mozna chyba pracowac tez dluzej, ale mnie interesowala tylko praca wakacujna wiec nie wiem za bardzo.
Jeszcze troche o wymaganiach:
trzeba miec min. 18lat
preferowane doswiadczenie
trzeba sie zarejestrowac w home office w ciagu 4 tygodni (koszt 90 funtow)
no i trzeba miec NIN w ciagu 4 tygodni
NPLQ jest wazne 2 lata. Po 2 latach wygasa i kurs trzeba powtorzyc. Oprocz tego kazdy ratownik 1 raz w miesiacu ma obowiazkowe 2 godzinne szkolenie.
Co do firmy - www.google.com - jak ktos sie postara to znajdzie...
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach