Padło pytanie, znalazła się jedna jedyna odpowiedź (mało szczegółowa) ale widać nikt więcej nic nie wiem i nie dodał w ramach uzupełnienia odpowiedzi. Wywiązała się dyskusja związana z tematem i stopniowo od niego odbiegająca. To zjawisko można nazwać dygresją podczas dyskusji.
Niesamowicie nudne byłoby to forum gdyby nie toczyły się dyskusje co nie? A dygresje zdażają się w każdej dyskusji
Pozdrowionka
_________________ Młode Wilki zawsze razem będą szły ku przeznaczeniu...
To może ja. Długo mnie nie było ale praca, studia etc.
Tlenoterapia nie jest prostym zagadnieniem.
Zależy przez co będziecie podawać tlen i w jakiej sytuacji.
Pilne wskazania do tlenoterpai wymagąją zastosowania maski twarzowej i najlepiej kontroli gazometrycznej co możliwe jest tylko w szpitalu.
U pacjentów stabilnych powinny być stosowane wąsy tlenowe. Tak samo u pacjentów z dusznością np. przy zawale , ponieważ maska twarzowa nasila uczucie duszności.
Niewłaściwe stosowanie tlenu może powodowac powikłania - także nie robić w myśl zasady - "nie ważne co mu jest - dajemy wszystko co mamy i na maksa" - primum non nocere
Czasem przez podanie tlenu pacjent może wam sie pogorszyć - np. w przypadku POChP - obniżycie stęzenie CO2 (co mobilizuje organizm do oddychania) i gość wam może nawet zejść jak sie niepokapujecie w czas ocb.
U pacjentów urazowych i przy RKO wskazane jest podanie tlenu w wysokich przepływach.
Teraz w zalezności od sytuacji i dostępnego sprzętu (stosować tylko to na co macie uprawnienia nie bawić sie w turboratowników jak nie wiecie - nie wstydem jest nie wiedzieć - wstydem jest niewiedzieć i sie nie przyznać lub nie poprosić o pomoc ).
RKO i pacjenci urazowi:
Duże przepływy 10-15 l/min pozwalają uzyskac następujące stężenia wdychanego tlenu w zalezności od tego czym podajemy:
- prosta maska twarzowa 40-50% tlenu w mieszaninie oddechowej ("twmo")
- bezzwrotna maska z dodatkowym zbiornikiem 60-90% "twmo"
- wąsy tlenowe (są dobrze tolerowane przez pacjentów) 25-30% "twmo"
Jeśli prowadzicie RKO i macie maske (powinien być na niej łacznik do podłączenia tlenu ) jesli łacznika brak wkładacie dren z tlenem (jak nie wiesz co to - zostaw butle z tlenem ) pod maske i prowadzicie oddech zastępczy na przepływach 10-15 l/min to da stęzenie "twmo" na poziomie 20-30%.
Jeśli macie zestaw AMBU to stężenia będą następujące:
- worek samorozprężalny z maską przy przepływie 10-12 l na minute pozwalją osiągnąć stężenia "twmo" na poziomie 40-50%
- jak macie rezerwuar to podłączcie obowiązkowo do worka bo ----> worek z rezerwuarem na przepływach 10-12 l/min pozwala uzyskać stężenia "twmo" nawet ponad 90%.
To było o pacjentach urazowych i RKO - podsumowując- staramy się osiągnąć jak największe stężenie '"twmo" za pomocą dostępnych środków.
W innych przypadkach podajemy tlen mniej "hardcorowo" na mniejszych przepływach w zależności od sytuacji i tu nikt wam dokłądnie tego nie powie raczej (jeśli powie to niech pisze bo ja sie nie dowiedziałem konkretnie na studiach :/)
Przewijały sie przepływy 2-3l/ min i 5-7l/min maska, maska z workiem lub 'wąsy' tlenowe.
Powyższe informacje pochodzą z książek, z których uczyłem sie do egzaminu dyplomowego na studia (ratmed) oraz z drobnej praktyki spzitalno-karetkowej.
Nie jestem alfą i omegą, post zamieszczam w CELACH INFORMACYJNYCH a NIE JAKO WYTYCZNE
NIE ODPOWIADAM ZA STOSOWANIE POWYŻSZYCH INFORMACJI PRZEZ KOGOKOLWIEK. Jeśli ktoś skorzysta prosze bardzo - NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ - szczególnie jesli nie ma uprawnień lub zielonego pojęcia o KPP chociażby...
Przepraszam za używanie dużej czcionki - potraktujcie ją jako WYSZCZEGÓLNIENIE a nie jako krzyk.
Mi się jakiś wzór kojarzy... ilość tlenu zależna od masy ciała pacjenta... Coś się przez coś mnożyło razy 10 chyba. Co i jak nie wiem, zanim otworzyłem zeszyt żeby zanotować omawiane było już zagadnienie 2 tematy dalej. Ekspresowy był kurs...
Ktoś coś kojarzy z tym wzorkiem i mnożeniem?
_________________ Młode Wilki zawsze razem będą szły ku przeznaczeniu...
Doczy: 11 Lis 2008 Posty: 74 Skd: Gdzieś z morza pisze...
Wysany: Sro Maj 13, 2009 10:30 pm
Wzory pamietam byly... ale zarowno nam pan dr jak i pan kpt. z psp powiedzial, ze i tak z nich nikt nie korzysta a robi na wyczucie... a z reszta i tak zapomnicie (no to bylo powiedziane niezlosliwie ale zyciowo)... Dzieki bandit za rozszerzenie wiedzy, poki co jestem na statku zdala od magicznego zeszyciku z notatkami z kursu ktory mam w domu, a probowalem sobie ostatnio przypomniec jak to jest z tym tlenem... mam na statku w torbie zestaw i ostatnio na cwiczeniach, ktoś mnie zapytał jak tego używać... Mam nadzieje, że przekazując to co napisałem w którymś z wcześniejszych postów nic temu komuś nie namieszałem... Szczególnie, że po angielsku musiałem tłumaczyć. Co jakiś czas do owego zeszytu zaglądam zeby sobie przypomniec, ale jak sie czegos regularnie w praktyce nie zrobi to nie ma szans... w koncu po cos jest to odnawianie kursow co 3 lata...
_________________ Ratownik WOPR ('stary'), kurs rat.med. KSRG
Ratownik ochotnik BSR (SAR)
mgr inż. of. mar. handl. DPO,
st. sternik i instr. motorowodny, st. jacht.
PADI AOWD
jezeli jestesmy juz przy tlanie to czy ratownik po szkoleniu bls-aed moze podawac tlen pacjentowi czy tylko po szkoleniu KPP? prosze o konkrety (jaka ustawa)
_________________ Jedyną przyczyną cierpienia za wyjątkiem fizycznego bólu jest przywiązanie...
Dla mnie osobiście to posiadanie "papierka" z kursu KPP nie jest wyznacznikiem tego czy moge podawać. Warto by sie było jeszcze cokolwiek orientowac bo niektórzy na KPP to nawet butli nie widzieli i pewnie nie wiedzieli by co do czego podłączyć i jak sie co nazywa...
Moi koledzy nad jeziorem mieli zestaw do tlenoterapii ale stal i sie kurzył bo kursie KPP dalej nie umieli sie nim obsługiwać. Trzeba troche swojego zainteresowania i wiedzy - bo samo posiadane papierka może nie wystarczyć.
Ja napisalem wskazania z książek i odrobiny praktyki w szpitalu/pogotowiu. Jednak jeśli na miejscu zdarzenia byłby ktoś z większym doświadczeniem walił by do niego odrazu z pytaniami czy napewno mam racje.
wiadomo ze jezeli jest tlen to lepiej go uzyc. tylko np u nas na plywalni czesc ratownikow ma bls-aed (bo taka byla u nas weryfikacja - zeby byc zweryfikowanym przechodzilo sie szkolenie bls-aed) a tam byla tlenoterapia. a czesc ratownikow ma kpp. jakby sie cos stalo to czy prawnie wszyscy moga uzyc tlenu?
_________________ Jedyną przyczyną cierpienia za wyjątkiem fizycznego bólu jest przywiązanie...
Drogi kolego Bandit jak wyobrazasz sobie podawanie tlenu przez wąsy czy maske tlenową przy RKO??!! jak tlen bedzie podawany do płuc? Powinienes to rozdzielic ze przy urazowych maska tlenowa i wąsy a przy RKO worek samopręzny...pamietaj ze tlen podawany przez maskę i wąsy jest wdychany samodzielnie przez poszkodowanego natomiast tlen podawany przez worek samopręzny jest "wtłaczany" do płuc poszkodowanego podczas gdy ten nie oddycha samodzielnie i tu własnie zastosowanie przy RKO...nie mam pojecia skąd wzięłes takie dziwne informacje...
Powinienes to rozdzielic ze przy urazowych maska tlenowa i wąsy a przy RKO worek samopręzny...pamietaj ze tlen podawany przez maskę i wąsy jest wdychany samodzielnie przez poszkodowanego natomiast tlen podawany przez worek samopręzny jest "wtłaczany" do płuc poszkodowanego podczas gdy ten nie oddycha samodzielnie
A co zrobisz jak będziesz miał pacjenta urazowego np. z dusznością i oddechem płytkim powiedzmy 30 oddechów na minutę? Też podasz tlen na wąsy czy użyjesz worka samorozprężalnego aby mu wspomóc oddech?
_________________ >> Ratownik WOPR > Stermotorzysta > Strenik motorowodny > Żeglarz jachtowy > P1 CMAS > Radiotelefonista VHF > Ratownik Medyczny, BLS/AED Instructor >>
>> Należy zawsze wykonać wszystko, co potrzeba, a nie wszystko, co można. <<
Panowie po co te nerwy. Nie bądxmy turboratownikami przez forum ;]
Owe "wytyczne" To tylko moj jakiś wąski zakres wiedzy z głowy + z książek. Każdy porzypadek jest rozpatrywany osobno nie ma uniwersalnego shematu działań. I nie starczy tu postów zeby to opsiać. Także na spokojnie - PRIMUM NON NOCERE - jak nie wiesz to spytaj alboz rób to co umiesz - to będzie zdecydowanie lepsze dla poszkodowanego.
Kolego Miszak ja uzyłbym w tym wypadku maski tlenowej bo według mnie pacjent ma zbyt niski poziom SpO2 i przez to ma dusznosci podajac mu przez maske zwiekszam poziom SpO2 i normuje oddech.
[ Dodano: Nie Cze 21, 2009 11:59 pm ]
Są jeszcze takie trzy zasady w ratownictwie medycznym apropo tlenu.
1. " Nie wiesz co robic podaj tlen"
2. " W ratownictwie maximum tlenu"
3. " W lecznictwie minimum tlenu"
Tak i trafisz akurat przypadkiem na poszkodowanego z POChP - zastosujes zpunkt nr 1 i 2 zabijesz gościa.
Chłopaki na spokojnie, jeszcze może gazometrie będziecie robić ? ;]
A BarMos apropo twoje pytania.
Jeśli na nasyzm kochanym ratmedzie w Lublinie miałeś już zajęcia z panią dr M. to pewnie znana ci jest lektura taka jak BTLS.
Wczytaj sie uważnie a znajdziesz również sposób na podawanie tlenu przez wąsy przy RKO (wątpie żeby działało ale w literaturze jest - jak bym nie miał innej opcji to pewnie bym spróbował)
Generalnie twoje uwagi są słusze - zawsze możesz skopiowac to co ja napisałem i "przetjuningować" skoro masz lepszy pomysł i większą wiedze - ja nie jest alfa i omegą - praw autorskich do postu również nie zastrzegam. Także smiało poprawiaj.
W skrócie wygląda to tak w tlenoterapi przepływ tlenu wynosi od 12l-15l zależy od sytuacji
jeżeli jest to reanimacja to 15l wiec butla z R-1 starczy na jakieś 20 min przy innych sytuacjach w zależnosci od uznania. U astmatyków przepływ wynosi od 6l-7l
a przy użyciu cewnika do nosa do 3l
_________________ Otarcie się o śmierć nic nie zmienia, Śmierć zmienia wszystko.
W skrócie wygląda to tak w tlenoterapi przepływ tlenu wynosi od 12l-15l zależy od sytuacji
jeżeli jest to reanimacja to 15l wiec butla z R-1 starczy na jakieś 20 min przy innych sytuacjach w zależnosci od uznania. U astmatyków przepływ wynosi od 6l-7l
a przy użyciu cewnika do nosa do 3l
Możesz powiedzieć skąd czerpiesz swoje mądrości? Bo co post, to mi bardziej ręce opadają