www.forum.wopr.net.pl Strona Gwna www.forum.wopr.net.pl
Największe w Polsce forum ratowników WOPR i nie tylko

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UytkownicyUytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat

Poprzedni temat «» Nastpny temat
pierwszy oddech w wodzie
Autor Wiadomo
matirat 
Wypowie się, choć w ostateczności


Doczy: 25 Maj 2008
Posty: 13
Skd: Warszawa
Wysany: Sro Maj 28, 2008 10:21 pm   pierwszy oddech w wodzie

Witam,

Mieliście już nieprzytomnych? Jak robicie po wyciągnięciu z dna lub "zawieszeniu" w wodzie:
szybko holujecie do łódki lub brzegu czy od razu w wodzie badacie oddech i ew. zaczynacie dmuchanie? Korzystaliście z takich "esowatych rurek" do podania oddechu w czasie holowania?

Pozdr
 
     
Yuri el Diablo 
BAD - Bardzo Aktywny Działacz
RW



Wiek: 35
Doczy: 24 Cze 2007
Posty: 108
Skd: Nowy Sącz
Wysany: Czw Maj 29, 2008 12:47 am   

Dwa wdechy i charatam do brzegu ile fabryka dała.
 
 
     
Ubu 
Starszy Forumowicz WOPR
Ratownik WOPR



Doczy: 06 Maj 2007
Posty: 389
Skd: Bielsko-Biała
Wysany: Czw Maj 29, 2008 12:53 am   

Zależy od sytuacji. jeżeli jestem daleko od brzegu to podaje, jeżeli jednak nie jest to duża odległość i jestem w stanie doholować poszkodowanego w miarę szybko to tak właśnie robie i na lądzie już zajmuje sie oddechem.

Co do rurek to nie spotkałem sie z takimi ale uwarzam że w wodzie i tak niema czasu na takie cuda techniki.
_________________
RW, Płetwonurek, Sternik Motorowodny,
Ratownik Medyczny,
Szkol: Rat. Lodowe, Wody Szybko płynące
Instruktor BLS-AED, ACLS, PALS
PRACA: RW/SOR/Zespoły Rat. Med.
 
     
sairus20 
BAD - Bardzo Aktywny Działacz


Doczy: 24 Mar 2007
Posty: 145
Skd: Sie biorą dzieci
Wysany: Czw Maj 29, 2008 8:26 pm   

O ludzie...Te esowate rurki to rurki ustno-gardlane. Jak lecisz po gościa do wody to nie biegniesz z apteczką tylko z bojką lub innym sprzętem...Nie jesteś w stanie użyć rurki w wodzie bo zwykle jest ich kilka i dopasowujesz ją indywidualnie do pacjenta. Poza tym rurka winna być sucha, żeby nie tłoczyć wody zwłaszcza słonej do płuc...A sprobuj skoczyć do wody czy szybko dopłynąć niezamaczając jej...Co do pierwszego oddechu w wodzie to spoko możesz strzelić takowego, zarazić sie jakimś cholerstwem przy okazji czy wtłoczyć gościowi do przełyku jakąś rybkę która mu tam wpłynęła albo podać mu powietrze, którego może w ogóle nie potrzebować...Ja preferuję zasadę: "za łeb i do brzegu z prędkością światła na wysokości lamperii"
_________________
2003 MR
2004 Sternik Motorowodny RW
2005 OWD PADI
2008 AOWD PADI
2009 St Sternik Motorowodny???
 
     
Ubu 
Starszy Forumowicz WOPR
Ratownik WOPR



Doczy: 06 Maj 2007
Posty: 389
Skd: Bielsko-Biała
Wysany: Czw Maj 29, 2008 10:29 pm   

matirat napisa/a:
Korzystaliście z takich "esowatych rurek" do podania oddechu w czasie holowania?

Wiec wydaje mi sie że koledze chodziło o używanie rurek w wodzie...
_________________
RW, Płetwonurek, Sternik Motorowodny,
Ratownik Medyczny,
Szkol: Rat. Lodowe, Wody Szybko płynące
Instruktor BLS-AED, ACLS, PALS
PRACA: RW/SOR/Zespoły Rat. Med.
 
     
bandit 
Doświadczony Forumowicz WOPR



Doczy: 23 Kwi 2008
Posty: 79
Skd: Lublin
Wysany: Pi Maj 30, 2008 2:47 pm   

Zasadniczo to odradzał bym takie "dmuchanie" w wodzie.

Jak sie zawodnik opił wody, to jeśli źle udrożnicie drogi oddechowe (co nawet na lądzie może byc trudne) to macie obligatoryjnego bełta - o konsekwencjach zarzucenia treści żołądkowej do dróg oddechowych chyba nie musze mówić, i o własnym bezpieczństwie (środki ochrony osbistej !!! ZAWSZE!!!) (nie wspominając o doznaniach estetycznych, że tak powiem :mad: ).

Myśle, że przy szybkiej interwencji poszkodowanemu nie zrobi "różnicy" 60 sekund opóźnienia PRAWIDŁOWEJ WENTYLACJI, a napewno zrobi róznice zachłyśniecie sie wymiocinami.

To jest moja subiektywna ocena - w książkach niczego o "oddechach w wodzie" nie znalazłem.


A rurka ustno-gardłowa (czy jak niektórzy widze mówią "esowata" :lol: ) to chyba nienajlepszy pomysł do zakładania w wodzie :D W ogóle - jeśli nie cuzjesz sie pewny w użyciu czegoś - zostaw to - skoncentruj sie na tym co umiesz a nie baw sie w TURBORATOWNIKA. To bedzie zdecydowanie lepsze dla poszkodowanego.
 
     
MatiX 
Doświadczony Forumowicz WOPR


Wiek: 34
Doczy: 19 Sie 2007
Posty: 80
Skd: śląsk
Wysany: Sob Maj 31, 2008 11:50 am   

Cytat:
w książkach niczego o "oddechach w wodzie" nie znalazłem.


W książce "Prawie wszystko o ratownictwie wodnym" jest tego troche.
Zalecają że należy podać ,kilka sztucznych wdechów jeśli osoba jest nie oddycha, ale nie może to w duzym stopniu rzutowac na czas doplyniecia do brzegu z ratowanym.

Czyli wniosek jest taki jak napisał kolega kilka postów wyżej:

Blisko do brzegu: holujemy --> udrożnienie, wdechy czy co tam gość potrzebuje
Daleko do brzegu: wdech ---> holujemy :wink:
_________________
Pozdrawiam,
Mateusz
 
 
     
bandit 
Doświadczony Forumowicz WOPR



Doczy: 23 Kwi 2008
Posty: 79
Skd: Lublin
Wysany: Sob Maj 31, 2008 7:20 pm   

W sumie jest pole do dyskusji to czemu nie :D


Jaka to jest odległość daleko od brzegu ? bo dla mnie do 50m, to jest blisko (nie mówie o morzu)


no nie wiem naprawde, jak sie do tego odnieść - popłyniecie wpław, 200 m po tonącego?

po za tym ja osobiście nie wykonałbym sztucznej wentylacji bez srodków ochrony osobistej.
 
     
kolucho 
Starszy Forumowicz WOPR
1066



Doczy: 03 Wrz 2005
Posty: 471
Skd: Kraków / Tarnów (Beverly)
Wysany: Sob Maj 31, 2008 9:00 pm   

O oddechach ratowniczych wykonywanych w wodzie jest mowa w Wytycznych 2005 RKO przy epizodzie toniecia - dostepne tutaj. Pozdrawiam :mrgreen:
_________________
www.facebook.com/DruzynyNadmorskieTarnowskiegoWOPR
 
     
bandit 
Doświadczony Forumowicz WOPR



Doczy: 23 Kwi 2008
Posty: 79
Skd: Lublin
Wysany: Nie Cze 01, 2008 1:02 am   

Wytyczne też nie określają za ani przeciw do konca.
Fakt faktem jest napisane, że oddechy ratownicze w wodzie są dopuszczalne.

Ale już następny nagłowek traktuje o tym, o czym mówiłem.

"U 2/3 pacjentów, u których prowadzono wentylacje i u 86% pacjentów, u których prowadozno RKO na LĄDZIE doszło do regurgitacji". (zarzucenia treści żoładkowej)

wyobraź sobie że wykonujesz w wodzie 5 oddechów ratowniczych, nie masz kontroli robisz to totalnie na "ślepo" i nagle poszkodowany wymiotuje...

Po za tym chciałbym zobaczyć kozaka który dopłynie do poszkodowanego, zanurkuje, wyciągnnie go i przez minute będzie prowadził sztuczną wentylacje na głebokiej wodzie (wytyczne mówią "jeśli można dopłynąć do brzegu w mniej niż 5 minut) a jeśli NIE można dopłynąć w pięć minut - wentylacja prowadizmy kolejną minutę. :D no że tak powiem to jest sytuacja abstrakcyjna wręcz :D
 
     
matirat 
Wypowie się, choć w ostateczności


Doczy: 25 Maj 2008
Posty: 13
Skd: Warszawa
Wysany: Nie Cze 01, 2008 1:21 pm   

dzięki za opinie. Ja zdecydowanie uważam, żeby holować do brzegu (łódki) zawsze! Tak jak wspominaliście nie ma 100% jakości wdechów w wodzie oraz nasze zabezpieczenie. Natomiast faktycznie piszą, ze jak masz możliwość to daj ten pierwszy oddech bo czas ma istotny wpływ. Teoretycznie możesz umocować go na kole i dawać oddech, ale chyba raczej płyńmy do brzegu

P.S.
Widzę, że z niektórymi to jednak da się pogadać...
 
     
Qba
Doświadczony Forumowicz WOPR


Doczy: 19 Kwi 2004
Posty: 67
Skd: Warszawa
Wysany: Nie Cze 08, 2008 9:55 pm   

Na stronie International Life Saving Federation znajduje się oświadczenie/wytyczne co do resuscytacji w wodzie:
http://www.ilsf.org/medic...r-resuscitation

.pdf: http://www.ilsf.org/sites...suscitation.pdf

W skrócie:



Wytyczne nie są najnowsze - pochodzą z 2001 roku. Nic nowszego o oddechach w wodzie tam nie ma, więc skoro zalecenia te tam się znajdują to są chyba aktualne.
_________________
Stażysta wypożyczania czepków
;)
 
     
bandit 
Doświadczony Forumowicz WOPR



Doczy: 23 Kwi 2008
Posty: 79
Skd: Lublin
Wysany: Czw Cze 12, 2008 7:21 pm   

no to wytyczne ERC 2005 bazowały pewnie na tych wytycznych ILS. Ale jak to mówią "teoria teorią, a życie życiem" - przede wszytskim bezpieczeństwo ratownika.
 
     
Wywietl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie moesz pisa nowych tematw
Nie moesz odpowiada w tematach
Nie moesz zmienia swoich postw
Nie moesz usuwa swoich postw
Nie moesz gosowa w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group



-> www.ratownicy.wopr.net.pl<-


Strona wygenerowana w 0,09 sekundy. Zapyta do SQL: 17