www.forum.wopr.net.pl

[s.o.]

Pracuje się zawsze na umowę o pracę.
Umowy cywilno prawne to przekręt, szczególnie w przypadku ratowników (patrz KP-określone miejsce, czas, pod zwierzchnictwem).
Najwyższy czas przestać tolerować tego typu przypadki aby nie obudzić się w wieku emerytalnym bez prawa do emerytury.

[PB]

A i nie masz racji. Jeżeli jest zwierzchnik (nie zleceniodawca, a wyznaczony przełożony), ustalony termin ograniczony konkretnymi godzinami to tak
Ale jeżeli umowa jest zleceniem bez określenia godzin (w umowie nie ma.godzin choć w praktyce.przekłada się na paktyczne godziny), bez określenia przełożonego i zakresu obowiązków (to nie to samo co zadania zlecone do wykonania) to nie jest to umowa wynilająca z KP.
Sporo ratowników woli pracować na umowę zlecenie ni źle umowę o pracę. Niestety pracodawcy teź.

[s.o.]

Art. 22.

§1. Przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca - do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem.


...pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy- praca w charakterze ratownika wodnego

... i pod jego kierownictwem- ratownik wodny wykonuje swoją pracę pod kierownictwem pracodawcy (osoby określonej przez pracodawcę)

...oraz w miejscu- wskazany jest obiekt na ktĂłrym pracuje

...i czasie wyznaczonym przez pracodawcę- ratownik pracuje w godzinach narzuconych przez pracodawcę, wynikających z godzin w jakich jest czynny

wg mnie spełniając kodeksowe warunki umowa cywilno-prawna jest przegięciem

[ Dodano: Nie Lis 23, 2014 4:01 pm ]
no i oczywiście zawsze w przypadku ratownika określony jest zawsze zakres obowiązków- wynika on z ustawy o bezpieczeństwie...

[PB]

Tak spełniając kodeksowe warunki ale ... dajmy na to
Umowa "na zabezpieczenie ratownicze pływalni X zgodnie z obowiązującymi przepisami".
I dajmy na to pływalnia jest otwarta od 13.00 - 20.00 i ma 20 m x 10 m.
I co ...?
przepisy są jednak dziurawe i to z korzyścią dla pracodawcy - a i bardzo często dla pracownika.