www.forum.wopr.net.pl Strona G³ówna www.forum.wopr.net.pl
Największe w Polsce forum ratowników WOPR i nie tylko

FAQFAQ  SzukajSzukaj  U¿ytkownicyU¿ytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat

Poprzedni temat «» Nastêpny temat
Ratownik WOPR, KPP, Stermotorzysta
Autor Wiadomo¶æ
BpanB 
Czasem zaglÄ…da


Wiek: 30
Do³±czy³: 24 Wrz 2012
Posty: 2
Sk±d: Bydgoszcz
Wys³any: Wto Cze 24, 2014 8:39 pm   Ratownik WOPR, KPP, Stermotorzysta

Dzień dobry,
Szukam pracy jako ratownik WOPR lub stermotorzysta. Chętnie podejmę pracę w każdej części kraju lub za granicą pod warunkiem zapewnionego zakwaterowania i wyżywienia.
Pozdrawiam
Błażej
 
     
stary ratownik 
Starszy Forumowicz WOPR


Pomóg³: 4 razy
Do³±czy³: 10 Lut 2013
Posty: 362
Sk±d: Kalisz
Wys³any: Wto Cze 24, 2014 9:47 pm   Re: Ratownik WOPR, KPP, Stermotorzysta

BpanB napisa³/a:
Dzień dobry,
Szukam pracy jako ratownik WOPR lub stermotorzysta. Chętnie podejmę pracę w każdej części kraju lub za granicą pod warunkiem zapewnionego zakwaterowania i wyżywienia.
Pozdrawiam
Błażej

Możesz się zatrudnić jako ratownik wodny. Jako ratownik WOPR niestety NIE. Czy masz wszystkie uprawnienia?
1. ukończone szkolenie ratownika wodnego
2. dodatkowe kwalifikacje przydatne w ratownictwie
3. aktualne KPP
4. członkostwo w podmiocie uprawnionym do wykonywania ratownictwa?
Wrzuć w google zajawkę praca dla ratownika wodnego i ... pewnie coś znajdziesz.
_________________
wszyscy chcemy dobrze, nie skaczmy więc sobie do gardeł, a skoncentrujmy na misji ratowania życia
 
     
ok 
Wypowie się, choć w ostateczności


Do³±czy³a: 26 Cze 2011
Posty: 5
Sk±d: Warszawa
Wys³any: Wto Lip 01, 2014 8:11 am   

Panie Błażeju, czy byłby Pan w stanie przyjąć pracę w terminie 5-30 lipca pod Augustowem?

Jeśli ogłoszenie jest aktualne proszę napisać do mnie na kuczynska.olga@gmail.com
 
     
cardian 
MÅ‚odszy Forumowicz


Wiek: 39
Do³±czy³: 20 Maj 2007
Posty: 24
Sk±d: zamość/gdynia
Wys³any: Sro Lip 02, 2014 11:48 am   

Jeśli chodzi o 22 szczep to:
http://www.forum.wopr.net.pl/topics35/4658.htm
_________________
MRW
RW
KPP
SSMW
 
 
     
ok 
Wypowie się, choć w ostateczności


Do³±czy³a: 26 Cze 2011
Posty: 5
Sk±d: Warszawa
Wys³any: Sro Lip 02, 2014 4:38 pm   

Warto nadmienić, że ów kolega uciekł z obozu, ponieważ była burza i niestety już na niego nie wrócił. Pieniędzy nie mógł dostać ponieważ nie podał nam numeru konta. Po pierwszej rozmowie telefonicznej powiedzieliśmy, że otrzyma zapłatę, tylko musimy się spotkać i ustalić zasady jej wręczenia skoro nie wywiązał się z umowy.

Tyle w temacie.
 
     
Maria 
Czasem zaglÄ…da
majq


Do³±czy³a: 03 Lip 2014
Posty: 2
Sk±d: Warszawa
Wys³any: Czw Lip 03, 2014 9:13 am   

Cardian, zapomniałeś też dodać, że to Ty przyjeżdżałeś tłumaczyć temu ratownikowi, że przeżyje w lesie i da sobie radę.

Osobiście gdybym była na miejscu jego pracodawców tj. komendy zgrupowania, sama napisałabym niepochlebną opinię o tej osobie. Nie mniej jednak nikt tego nie zrobił, bo nie zamierzamy ludziom psuć życia. Być może chłopak na tyle jest słaby psychicznie, że nie jest w stanie spać w lesie. Nie rozumiem tylko w jaki sposób znosi ratowanie topiących się ludzi...
 
     
bienio 
Starszy Forumowicz WOPR



Pomóg³: 3 razy
Wiek: 56
Do³±czy³: 25 Maj 2012
Posty: 403
Sk±d: Woda
Wys³any: Czw Lip 03, 2014 10:56 am   

Co Wy mi tu piszecie za kryminały, mam rozumieć, że gościu jako Ratownik został zatrudniony, spał w namiocie w lesie, przyszła burza i uciekł ? I słuch po nim zaginął :D
_________________
- MR WOPR
- Sternik Motorowodny
- RW
- IRR - sp. PÅ‚ywanie
- KPP, RWP, RWÅš, RWM
- Ratownik Wodny MSW
- Trener Klasy II - PÅ‚ywanie
---------------------------
 
     
cardian 
MÅ‚odszy Forumowicz


Wiek: 39
Do³±czy³: 20 Maj 2007
Posty: 24
Sk±d: zamość/gdynia
Wys³any: Pi± Lip 04, 2014 10:13 am   

Jakże róznią się nasze punkty widzenia.
Szef nie odbierał telefonów. Ratownik i ja dzwonilismy i zero odzewu, brak odpisywania na smsy nie odbierał telefonów. Po interwencji w zarządzie głównym ZHR, sam zadzwonił z pretensjami (jednak można zadzwonić, są te atrakcyjne pakiety teraz).
Ratownik prosił o podwózkę na pkp i musiał jechać rowerem na pkp z całym "mandżurem". Jak wam nie pasował mogliście odesłać go po tygodniu a nie na koniec stroiliście fochy.
Z konwersacji na fb z Olgą wynikało, że nie wiadomo czy dostanie kasę bo uciekł. Umowa została sporządzona dopiero po mojej interwencji prawie miesiąc po zakończeniu obozu, osoba z siedziby ZHR stwierdziła że pieniądze jak najbardziej się należały i że przeprasza w waszym imieniu.
PAX

[ Dodano: PiÄ… Lip 04, 2014 11:50 am ]
Nie lubiÄ™ jak ktoÅ› ze mnie robi idiotÄ™
poniżej link do zdjęcia z konwersacji z panią Olą :)
http://s1378.photobucket....af8212.jpg.html

[ Dodano: PiÄ… Lip 04, 2014 12:00 pm ]
Także jak pojechał ktoś od nich. Niech podpisze umowę pierwszego dnia i lepiej niech wszystko będzie w niej ogarniętę. Ewentualny kontakt z siedzibą główną zhr w wawie :P
_________________
MRW
RW
KPP
SSMW
 
 
     
Maria 
Czasem zaglÄ…da
majq


Do³±czy³a: 03 Lip 2014
Posty: 2
Sk±d: Warszawa
Wys³any: Pi± Lip 04, 2014 11:25 am   

No i dobrze, że wrzucona rozmowa, bo z niej między innymi wynika, że nie została podpisana umowa i że jak tylko podpisze dostanie pieniądze. Podpisał więc dostał pieniądze. Poza tym Adrian, dlaczego Ty publikujesz te wypowiedzi a nie sam zainteresowany??? Widocznie Jemu nie bardzo to przeszkadzało, albo czuje że z Jego strony też były pewne "niedociągnięcia".

Ważne, że:
a) trzeba podpisać umowę, żeby Okręg mógł wypłacić pieniądze-
wiesz, my byśmy i bez umowy je dali, ale tak nie można, (bo potem sami mielibyśmy problem i z własnej kieszeni musielibyśmy pokrywać)
b) Wiedzieć na czym polega wyjazd na obóz harcerski i jakie sa tam warunki
c) Koniec końców ratownik dostał wypłatę.

Myślę, że warto zaprzestać kontynuowanie tego tematu, nie zapominajmy też że wszystko idzie ze szkodą nie komendy szczepu a harcerzy (dzieci lat 11-14), które nie będą miały ratowników na obozie. Jedna sytuacja a może przynieść straszne konsekwencje na lata. Komenda się zmienia, a dzieci co rok chcą wyjechać na obóz.

Sam z resztą wyjechałeś z nami i nie było fajnie? Pieniądze dostałeś? Widzisz wystarczy być fair, mieć podpisaną umowę i wywiązywać się z niej.
Na koniec:
"Cześć leśne strzały!"
"Witaj nasz wspaniały!"

Wolę pamiętać Cię z tego obozu niż z hejtów na forum, sprawy która w dużej mierze dotyczy kogoś innego, a nie Ciebie :)
 
     
cardian 
MÅ‚odszy Forumowicz


Wiek: 39
Do³±czy³: 20 Maj 2007
Posty: 24
Sk±d: zamość/gdynia
Wys³any: Pi± Lip 04, 2014 12:02 pm   

PiszÄ™ ostatni post w tej rozmowie.
Umowe podpisuje się na początku pracy. Skoro osoba przeszła "inspekcje" regionalnego WOPRu to znaczy że miała wystarczające papiery do pracy. Inspekcja zawsze jest max 10-15 dni od rozbicia obozu - dlaczego po inspekcji nie było umowy. Umowa o prace jest w gestii zatrudniającego.
Ratownik dostał wypłatę bo ja o to walczyłem, bo "druh" szef nie odbierał telefonów, nie odpisywał na smsy bo chciał być mądrzejszy od systemu. Dlatego się odzywam w tym temacie bo byłem poproszony/ zapytany przez Olę o ratownika gdyż wasz się wysypał i poleciłem znajomego. Jeżeli nie chcieliście mu zapłacić czułem się współodpowiedzialny za jego zatrudnienie i jego wynagrodzenie więc walczyłem jak o swoje. Andrzej w tym czasie pracował na plaży w Gdańsku i nie miał czasu pisać/mailować do ZHR (a może nie wiedział że oni mogą mu pomóc).
Pracując na morzu miałem możliwość spotkać się z wieloma nacjami, charrakterami i wiem że na "każdego cfaniaka, znajdzie się większy cfania". Wiem kiedy należy się poddać bo nic nie wskuram (np. kontrola bagażu w Nigerii :) z czarnym bratem nie wygrasz). A wiem kiedy można powalczyć.
Chciałem załatwić to polubownie bez żadnej draki, dlatego pisałem do Olki - osobie której poleciłem ratownika, oraz do Kicka jako szefowi całej 22giej). Jeżeli zostałem olany (patrz Kicek) i Olka pisała że Kicek zastanawia się czy mu zapłacić gdyż jest to w jego "gestii" stwierdziłem że udowodnie mu "kto jest większym cfaniakiem".
Z wieloma osobami mi się bardzo miło współpracowało, wiele osób i sytuacji wspominam do dnia dzisiejszego, ale niestety "klienta traci się tylko raz" i zawsze trzeba być fair w stosunku do innych. Jak coś Ci nie pasuje, nie mamy slubu można pracownika odesłać do domu po 1, 2 czy 3 dniach pracy a nie trzymać cały obóż (bo tak na ręke, bo nie ma innej alternatywy), a na koniec stroić fochy i mysleć że jest się ponad systemem.
PAX mam nadzieję że był to ostatni taki wyskok
_________________
MRW
RW
KPP
SSMW
 
 
     
Wy¶wietl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów
Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach
Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów
Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów
Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group



-> www.ratownicy.wopr.net.pl<-


Strona wygenerowana w 0,14 sekundy. Zapytañ do SQL: 16