www.forum.wopr.net.pl Strona Gwna www.forum.wopr.net.pl
Największe w Polsce forum ratowników WOPR i nie tylko

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UytkownicyUytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat

Poprzedni temat «» Nastpny temat
Posiedzenie Zarządu Głównego WOPR 26.09.2015
Autor Wiadomo
PB 
Stały bywalec
PB


Pomg: 5 razy
Wiek: 59
Doczy: 19 Mar 2010
Posty: 1018
Skd: Stołeczne WOPR
Wysany: Wto Gru 15, 2015 4:17 pm   

1. wg mnie tak - choć można to i inaczej tłumaczyć
2 nie ma jednoznacznej odpowiedzi bo są jednostki wojewódzkie które w statutach mają zapis, że należą (są zrzeszone) w wopr.
 
     
SoLo 
Stały bywalec
SoLo


Pomg: 3 razy
Doczy: 26 Maj 2013
Posty: 762
Skd: Centrum
Wysany: Sro Gru 16, 2015 7:16 pm   

Chyba jednak nie skończymy :mrgreen:
PB napisa/a:
1. wg mnie tak - choć można to i inaczej tłumaczyć

To jak to niezależne członkostwo (w "swoich" WOPR'ach i jednocześnie w WOPR 50111) można inaczej tłumaczyć :?:
PB napisa/a:
2 nie ma jednoznacznej odpowiedzi bo są jednostki wojewódzkie które w statutach mają zapis, że należą (są zrzeszone) w wopr.

To zupełne kuriozum. Widziałem gdzieś takie zapisy i pamiętam, że wprawiły mnie w osłupienie. Zapewne pochodzą z czasów gdy sądy rejestrowe nie specjalnie starannie analizowały zapisy zatwierdzanych statutów. Godząc się w ten sposób na zapis który mniej więcej wygląda tak jakby w statucie jakiegoś WOPR zapisane było, że należy on np. do Związku Baków Polskich :mrgreen: choć statut tego związku nie dopuszcza takiego rodzaju członkostwa (a statut WOPR 50111 takiego członkostwa nie dopuszcza). Co z takim fantem zrobić? - nie wiem, ale to też należałoby wyprostować aby nie było bałaganu :!:
Wracając do moich pytań i Twoich odpowiedzi. Stan jest taki jak opisany - obaj zdajemy sobie sprawę, że to co jest nie jest właściwe a co najmniej jasne, czytelne, przejrzyste i spójne - NIESTETY NIC Z TEJ ŚWIADOMOŚCI NASZEJ NIE WYNIKA bo nawet Ty, zdaje mi się uważasz, że mimo, że tak jest to - jakoś jest, jakoś funkcjonuje więc nie ma co dążyć do "wyprostowania" tych nieprawidłowości - szkoda.

A na marginesie tego bałaganu w mieszaniu zależności dwóch różnych stowarzyszeń (WOPR'y lokalne i WOPR 50111), w których jako członkowie chyba wszyscy funkcjonujemy - wcześniej wrzuciłem hasło trudności (formalnej) w "zarządzaniu" w odniesieniu do WOPR 50111 - Ty napisałeś:
PB napisa/a:
ZG WOPR (taka nazwa) nie jest od zarządzania jednostkami podległymi bo w naszej organizacji nie ma podległości w rozumieniu administracji, wojska itp.
W naszej organizacji poszczególne jednostki są z własnej woli i godzą się (akceptują głos większości) na taki a nie inny wybór władz i na takie a nie inny sposób zarządzania (kierowania) naszą organizacją. Gdy im się to nie podoba dokonują zmian (patrz 2013-2014).

Chyba się pogubiłeś :lol: . Zaczynasz od tego, że ZG WOPR (50111) " nie jest od zarządzania" (choć akurat twierdzę, że w ramach przyjętych ram - jest) a kończysz, że (oczywiście tego nie neguję i twierdzę nawet, że tak powinno być) jak się ktoś nie godzi" na taki a nie inny sposób zarządzania (kierowania) naszą organizacją" - to odchodzi.
Zdecyduj się więc jest to zarządzanie z poziomu ZG WOPR (50111) czy go nie ma :?: (abstrahuję już w stosunku do kogo bo o tym było wcześniej - raczej bez efektu :sad: ) bo zaczynamy brnąć w absurdy :wink:
Nie chcę wracać już to tych jednostek które są w naszej organizacji "z własnej woli" pokaż mi w statucie WOPR 50111 (bo o tej organizacji chyba mówisz), że może zrzeszać (nawet dobrowolnie) inne jednostki. Na jakich zasadach. Na jakich prawach? Z jakimi obowiązkami? Jeśli miałoby tak być to powinno być zapisane w statucie - a ja tego w nim nie znajduję. Ale może się mylę.
To co tu tak w sposób naturalny napisałeś - bo to jest praktyka naszego funkcjonowania, najlepiej świadczy o tym jak głęboko sięga niezrozumienie stanu formalnego funkcjonowania WOPR'ów lokalnych i WOPR 50111. I wygląda mi na to, że jakoś albo z tego w większości nie zdajemy sobie sprawy, albo uważamy to za nieistotny problem.
Tak czy inaczej może jednak warto przynajmniej próbować to uświadamiać - bo kiedyś jeszcze nam się to nie raz czkawką odbije - jak każde niezauważanie problemów formalnych (choćby drobnych).
_________________
Pozdrawiam
 
     
s.o. 
Stały bywalec


Wiek: 60
Doczy: 04 Gru 2007
Posty: 629
Skd: woj.łodzkie
Wysany: Sro Gru 16, 2015 7:59 pm   

Długo nie zabierałem głosu w tym temacie, nie mniej bacznie wczytywałem się w słowa przedmówców. Pozwolę sobie uogólnić wcześniejszą dyskusję stosując maksymalne uproszcenie w opisie faktów.
1.
Do roku 2003 WOPR był związkiem stowarzyszeń (członkami jednostki wojewódzkie). Na zjeździe w 2003 zmieniono statut i WOPR stał się stowarzyszeniem osób fizycznych zrzeszonych w jednostkach wojewódzkich i terenowych. Statut zatwierdził sąd co nie powinno mieć miejsca ponieważ nie jest możliwe takie przekształcenie. Ponadto w sytuacji tej powinno nastąpić rozwiązanie dotychczasowych zrzeszonych jednostek wojewódzkich i powołanie na ich miejsce oddziałów wojewódzkich. Widać z powyższego że zmiana treści statutowych była nieskuteczna, nadał funkcjonowaliśmy i funkcjonujemy jako Związek. To że jesteśmy związkiem potwierdziły przed miesiącem jednostki posiadające zgodę MSW w pismach do ministerstwa. I tego trzeba się trzymać a nie tworzyć teorie prawne z kosmosu.
2.
Każdy członek „przystępujący do struktur WOPR” jest tylko i wyłącznie członkiem jednostki do której przystąpił. Nie istnieje coś takiego jak jednoczesne przystąpienie do dwóch stowarzyszeń. Argument o deklaracjach wynikających z wypełnienia kart ewidencyjnych uważam za niepoważny. Kart autorstwa ZG mało kto używa, a jeśli już to dokonując na nich poprawek dotyczących członkostwa, natomiast większość podmiotów posiada własne karty lub robi to komputerowo za wyjątkiem prostej deklaracji wynikającej z ustawy o stowarzyszeniach.
3. Wiele postów wyżej pisałem, że ja również używam zwrotu „jestem członkiem WOPR” i się tego nie wstydzę. Jest to jednak „skrót myślowy” oznaczający że jestem członkiem jednostki xy, która z kolei zrzesza się w struktury wojewódzkie ( za wyjątkiem kilku województw nazwijmy je „scentralizowanym”), które z kolei tworzą WOPR ogólnopolski.
WIDZĘ ZE DYSKUSJA TA ZMIERZA W KIERUNKU ABSURDU, A PRAWNIKOM CZYTJACYM JĄ WŁOS SIĘ JEŻY I TO NIE TYLKO NA GŁOWIE.
POTWIERDZAM ŻE W WOPR-E ISTNIEJE TOTALNY BAŁAGAN ORGANIZACYJNY, A NIESTETY OBECNY ZG NIE JEST W STANIE TEGO ZAUWAŻYĆ (LUB NIE CHCE) I CO GORSZE NIE ZAUWAŻYŁ ZMIENIAJĄCEJ SIĘ SYTUACJI PRAWNEJ W RATOWNICTWIE WODNYM PO 1 STYCZNIA 2012 R.
_________________
s.o.
 
     
crixs
BAD - Bardzo Aktywny Działacz


Doczy: 03 Sty 2012
Posty: 118
Skd: Zabrze
Wysany: Sro Gru 16, 2015 10:47 pm   

no dobra ale jak ja w swojej drużynie / oddziale opłacałem składkę członkowską X zł to było jasne określone że z tych X zł Y idzie do druzyny/oddziału Z do wojwewódzkiego a jeszcze część kasy do ZG WOPR. Czyli jedną opłatą opłacałem składkę do 3 stowarzyszeń ? :)
 
     
s.o. 
Stały bywalec


Wiek: 60
Doczy: 04 Gru 2007
Posty: 629
Skd: woj.łodzkie
Wysany: Czw Gru 17, 2015 8:51 am   

Składka członkowska w wysokości 50 zł (może być lokalnie zwiększona) stanowi dochód własny jednostki do której przynależy ratownik. Z całości składek jednostka zrzeszona w strukturach odprowadza 10 % składki ( obecnie ustalone kwotowo 6 zł-czyli więcej) do ZG (WOPR-u ogólnokrajowego), ponadto jednostka wojewódzka ustala wewnętrznie składki na rzecz tej jednostki. Odprowadzanie składek na rzecz ZG następuje poprzez jednostkę wojewódzką.

[ Dodano: Czw Gru 17, 2015 8:52 am ]
powinno być 10 % zebranych składek
_________________
s.o.
 
     
SoLo 
Stały bywalec
SoLo


Pomg: 3 razy
Doczy: 26 Maj 2013
Posty: 762
Skd: Centrum
Wysany: Czw Gru 17, 2015 3:57 pm   

s.o. napisa/a:
Długo nie zabierałem głosu w tym temacie, nie mniej bacznie wczytywałem się w słowa przedmówców.

Liczyłem na to :grin: , a nawet powiem więcej mam nadzieję, że oprócz Ciebie jeszcze choćby parę osób, zwłaszcza na poziomie Prezesów Wojewódzkich temat zainteresuje.
s.o. napisa/a:

1.
Do roku 2003 WOPR był związkiem stowarzyszeń (członkami jednostki wojewódzkie). Na zjeździe w 2003 zmieniono statut i WOPR stał się stowarzyszeniem osób fizycznych zrzeszonych w jednostkach wojewódzkich i terenowych. Statut zatwierdził sąd co nie powinno mieć miejsca ponieważ nie jest możliwe takie przekształcenie.

Co było ładnie przedstawiłeś - natomiast interpretacja Twoja o tym, że takie przekształcenie jest niemożliwe póki co nie znajduje potwierdzenia w stanowisku sadu rejestrowego który takie przekształcenie zatwierdził i mamy to co mamy - na poziomie kraju wbrew temu co sugerujesz nie mamy związku stowarzyszeń tylko stowarzyszenie osób fizycznych (co sam stwierdzasz) o nazwie Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe (Nr KRS 50111) obejmujące swoim zasięgiem (działające) na terenie całego kraju.
s.o. napisa/a:
Ponadto w sytuacji tej powinno nastąpić rozwiązanie dotychczasowych zrzeszonych jednostek wojewódzkich i powołanie na ich miejsce oddziałów wojewódzkich. Widać z powyższego że zmiana treści statutowych była nieskuteczna, nadał funkcjonowaliśmy i funkcjonujemy jako Związek.

Co powinno być nie wnikam (choć samo w sobie byłoby to istotne) a nie wnikam bo mamy co mamy :lol: i wcale z tego nie wynika że zmiana treści statutowych była nieskuteczna - bo choć sam widzę same mankamenty z tego wynikające to jednak nikt nie podważył Postanowienia sądu rejestrowego o zarejestrowaniu WOPR 50111 i jego statutu (a może tylko przekształceniu?). Sąd przecież dostał statut w którym nie ma żadnej struktury pionowej WOPR 50111 - są członkowie, czyli osoby fizyczne i ZG. To że gdzieś funkcjonują inne stowarzyszenia i związki mające w swojej nazwie człon WOPR w ty momencie sadu wcale nie interesowało i nie mogło, bo tymi organizacjami przy rozpatrywaniu wniosku o rejestrację WOPR 50111 nie zajmował się bo one (te stowarzyszenia czy związki WOPR) w tym wniosku i w złożonym projekcie statutu po prostu nie występowały. To że nadal funkcjonujemy jako Związek (na poziomie kraju) - to niestety patrząc od strony formalnej tylko tak Tobie się wydaje (i o tym cała wcześniejsza dyskusja bo nie tylko Tobie się tak wydaje). Natomiast zgoda - w praktyce dnia codziennego we wszelkich działaniach (w relacjach ZG WOPR a jednostki lokalne, czyt. wojewódzkie a potem niżej) funkcjonujemy tak jak związek.
Pewnie na końcu myślimy o tym samym skoro tak jest jak jest w praktyce to czemu tego nie poukładać, a przynajmniej próbować poukładać formalnie?
Na początek powiem jeszcze raz - aby zacząć ten proces porządkowania naszej struktury WSZYSCY muszą sobie zdawać sprawę jak e zalezności formalne wyglądają dziś, kim tak naprawdę kto jest aby mówić co chcemy osiągnąć.
s.o. napisa/a:

2.
Każdy członek „przystępujący do struktur WOPR” jest tylko i wyłącznie członkiem jednostki do której przystąpił.

A to co do tego to PB ma zupełnie odmienne zdanie i wydaje mi się, że to jedna z kluczowych kwestii którą Panowie powinni rozstrzygnąć.
Ja tylko powiem, że też mi się tak do niedawna wydawało jak twierdzi s.o. ale to było proste i oczywiste do 2003 roku - bo byliśmy członkami jednostek do których wstępowaliśmy, one tworzyły jednostki wojewódzkie a te z kolei WOPR ogólnopolski.
Dziś tak nie jest - a jak jest - tak jak jest :mrgreen: - jednostki wojewódzkie ( w ten czy inny sposób zrzeszające jednostki WOPR ze swojego obszaru) nie są członkami ( nie tworzą) WOPR 50111 - bo WOPR 50111 zrzesza tylko osoby fizyczne. Mamy więc taki dualizm członkostwa - co akurat jeszcze do dyskusji między PB i s.o. - żeby było jasne; ja akurat w tej kwestii przyjąłbym stanowisko PB bo w tej zagmatwanej sytuacji ma racjonalne uzasadnienie choć samo w sobie nie jest uzasadnieniem trwania w obecnym stanie organizacyjny.
s.o. napisa/a:
WIDZĘ ZE DYSKUSJA TA ZMIERZA W KIERUNKU ABSURDU, A PRAWNIKOM CZYTJACYM JĄ WŁOS SIĘ JEŻY I TO NIE TYLKO NA GŁOWIE.

Nie widzę nic absurdalnego w próbie opisu i przedstawiania swojego oglądu sytuacji. To nie prawnikom "włos się jeży na głowie i nie tylko" :lol: bo oni w naszą strukturę nie będą ingerowali - ten "włos" powinien jeżyć się ze zdumienia nam wszystkim, bo to my z naszymi Prezesami na czele nie rozumiemy o czym rozmawiamy bo nie rozumiemy zależności formalnych dotyczących naszych struktur dziś funkcjonujących.
s.o. napisa/a:
POTWIERDZAM ŻE W WOPR-E ISTNIEJE TOTALNY BAŁAGAN ORGANIZACYJNY

Co do bałaganu się zgadzam.
s.o. napisa/a:
A NIESTETY OBECNY ZG NIE JEST W STANIE TEGO ZAUWAŻYĆ (LUB NIE CHCE) I CO GORSZE NIE ZAUWAŻYŁ ZMIENIAJĄCEJ SIĘ SYTUACJI PRAWNEJ W RATOWNICTWIE WODNYM PO 1 STYCZNIA 2012 R.

W tym twierdzeniu idziesz chyba zbyt daleko. Ponadto nie łączmy tematu naszej struktury z dziś obowiązującą ustawą bo to nie koniecznie musi mieć ze sobą związek.
Dla uzmysłowienia gdzie jesteśmy:
crixs napisa/a:
no dobra ale jak ja w swojej drużynie / oddziale opłacałem składkę członkowską X zł to było jasne określone że z tych X zł Y idzie do druzyny/oddziału Z do wojwewódzkiego a jeszcze część kasy do ZG WOPR. Czyli jedną opłatą opłacałem składkę do 3 stowarzyszeń ? :)

Dobrze, bardzo dobrze kombinujesz :!: . Byłoby to osłodą dla mnie gdyby wynikało to z tych prowadzonych dyskusji - bo to oznaczałoby, że jednak na coś się wymiana zdań przydała - nawet jeśli tylko dla jednej osoby byłoby to odkrywcze :shock:
Składka którą płacisz w swojej tak naprawdę jednostce jako jedną kwotę (podział tej kwoty opisał wyżej s.o.) i myślałeś, że tym samym opłacasz składkę tylko jako członek tej jednostki - stowarzyszenia. A tu psikus. Owszem część tych pieniędzy idzie na członkostwo Twoje w tej jednostce bo jesteś członkiem tego konkretnego stowarzyszenia. Jeśli Twoja jednostka tworzy związek stowarzyszeń na poziomie województwa (a nie wszędzie tak jest bo niektóre działają jako stowarzyszenia - ale to inna spraw), to przez fakt że twoja jednostka tworzy ten związek stowarzyszeń tylko pośrednio jesteś jego członkiem i jakiś procent tej całej składki tam jest odprowadzany.
I teraz dochodzimy do tego paradoksu organizacyjnego. Niezależnie od tego członkostwa w swojej jednostce WOPR, pośredniego członkostwa w WOPR działającym na poziomie województwa, część Twojej składki odprowadzana jest do zupełnie niezależnego formalnie od Twojej jednostki i Twojego WOPR'u wojewódzkiego, stowarzyszenia o nazwie Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe (Nr KRS 50111), którego w ten sposób stajesz się członkiem jako osoba fizyczna - też do niedawna nie zdawałem sobie z tego sprawy :mrgreen: a s.o to nawet do dziś tego nie przyjmuje do wiadomości, a przynajmniej nie czuje :lol: .
Jesteś więc niewątpliwie członkiem stowarzyszenia którym jest Twoja jednostka WOPR i członkiem formalnie innego stowarzyszenia (zarejestrowanego w oparciu o inny statut niż twoja jednostka macierzysta) o nazwie WOPR (KRS 50111) i pośrednio jak napisałem członkiem swojej organizacji wojewódzkiej, która żeby było zabawniej odprowadza tą część Twojej składki do WOPR 50111 samemu nie będąc członkiem tego stowarzyszenia bo tego nie przewiduje statut WOPR 50111 :razz: .
_________________
Pozdrawiam
 
     
crixs
BAD - Bardzo Aktywny Działacz


Doczy: 03 Sty 2012
Posty: 118
Skd: Zabrze
Wysany: Nie Gru 20, 2015 2:26 pm   

To że część składki odprowadzana jest do wojewódzkiego i głównego to mniej więcej każdy z członków swojego macierzystego WOPR chyba wie. Tylko gdyby to była jedna spójna forma organizacyjna to nikt by tu nie miał wątpliwości, a teraz skoro są to rozdzielone struktury to bez mojej zgody opłacając składkę wszystkie dane i członkostwo przechodziło do ZG WOPR


Ale w sumie się nie dziwię - kiedyś , lata temu gdy nie było to tak rozdmuchane w statucie ZG WOPR czy uchwale jakiejś były wytyczne co ile ma być weryfikacja rartownicza, a na śląsku postanowili zupełnie inaczej zrobić niż według tych wytycznych. Dzwoniąc do Warszawy dowiedziałem się " skoro u was są takie zasady to trzeba się ich trzymać , każdy WOPR może ustalać co innego" :)
 
     
PB 
Stały bywalec
PB


Pomg: 5 razy
Wiek: 59
Doczy: 19 Mar 2010
Posty: 1018
Skd: Stołeczne WOPR
Wysany: Wto Gru 29, 2015 11:04 pm   

SoLo - Pisałem, że ZG WOPR nie jest od zarzdzania w rozumieniu administracji czy wojska - nie przeinaczaj.
Zmiany i przywrócenie normalności? Świetny pomysł - tylko kto, kiedy i jak - bo obecny skład Zjazdu Krajowego tego nie wykona - i na tym koniec tej dyskusji w tej kadencji (chyba).

s.o. Raduje mnie stwierdzenie :"Statut zatwierdził sąd co nie powinno mieć miejsca" - świetnie i co? Bo nie znam sądu który stwierdzi, że się mylił. A sprawy osądzone w KRS są zamknięte (Res iudicata).
Co do członkostwa w stowarzyszeniach - proste. Piszesz: "Każdy członek „przystępujący do struktur WOPR” jest tylko i wyłącznie członkiem jednostki do której przystąpił" Jesteś tam gdzie złożyłeś deklarację (podpis). To wszystko przebiegać ma zgodnie z wewnętrznymi prawami danej organizacji - i tu nic nie zmienimy choćbyśmy chcieli. Tylko czy wiesz gdzie wstąpiłeś?
Piszesz: „jestem członkiem WOPR” i się tego nie wstydzę. Jest to jednak „skrót myślowy” - spojrzyj w niebieską legitymację co jest tam na pierwszej stronie napisane i czyj widnieje podpis na górze, a potem przeczytaj niebieską kartę ewidencyjną, na której widnieje również Twój podpis. Więc jeżeli Twoja przynależność do WOPR to skrót myślowy...?
ZG WOPR doskonale zauważył zmianę sytuacji od 2012 roku. I nie wnika w sposób szkolenia i nadawania (rozdawania) uprawnień "ludziom z lasu". Natomiast wnika i będzie przestrzegał nadawania Stopni WOPR i wynikających z tego możliwości uzyskania uprawnień międzynarodowych. I nie mieszajmy - choć są to sprawy kompatybilne i zbieżne - szkolenia MSW i szkolenia WOPR. Są zależności ale są różnice. I tak pozostanie.
I nie 10% składki członkowskiej tylko 12% - uchwała się zmieniła i obowiązuje od lipca - warto pamiętać.

crixs - w strasznie dużym uproszczeniu - tak. Ale to uproszczenie jest efektem działań sądów, organów nadzoru i WOPR-ów, które jak najszybciej chciały się dostosować do wymogów tych pierwszych. Natomiast jestem w stanie dowieść, że jesteś członkiem WOPR - o ile masz legitymację WOPR i działasz w jednostce WOPR.
 
     
SoLo 
Stały bywalec
SoLo


Pomg: 3 razy
Doczy: 26 Maj 2013
Posty: 762
Skd: Centrum
Wysany: Wto Sty 05, 2016 12:07 pm   

Witam w Nowym Roku - jednak z optymizmem :grin: , którego Wszystkim życzę.

Myślałem, że głos zabierze s.o. bo jednak podjął z nim polemikę PB co do jego członkostwa w WOPR 50111 co można ująć w syntetycznym skrócie w odpowiedzi udzielonej wprawdzie dla crixs jednak o uniwersalnym znaczeniu
PB napisa/a:
Natomiast jestem w stanie dowieść, że jesteś członkiem WOPR - o ile masz legitymację WOPR i działasz w jednostce WOPR.

z czym wcześniej nie zgadzał się s.o. więc dziwi mnie trochę jego milczenie :roll:

PB chyba nie zagląda na Forum ale możne to tylko krótka przerwa więc zapytam. PB napisałeś tak:
PB napisa/a:
SoLo - Pisałem, że ZG WOPR nie jest od zarzdzania w rozumieniu administracji czy wojska - nie przeinaczaj.

to odpowiedz mi co miałeś na myśli, bo jestem zagubiony i nie widzę co niby miałbym "przeinaczyć". Czym miałoby się różnić zarządzanie prowadzone przez ZG od "zarządzania w rozumieniu administracji czy wojska :?: - bo niewątpliwie jakieś formy tego zarządzania istnieją - przynajmniej ja tak sadzę. Przy czym nie wypowiadam się co do samego zakresu tego zarządzania tylko stwierdzam obiektywne istnienie takiego faktu.
Chyba, że się mylę i podejmowanie wszelkiego rodzaju uchwał do realizacji i przestrzegania przez członków WOPR 50111 nie jest zarządzaniem :???:
_________________
Pozdrawiam
 
     
PB 
Stały bywalec
PB


Pomg: 5 razy
Wiek: 59
Doczy: 19 Mar 2010
Posty: 1018
Skd: Stołeczne WOPR
Wysany: Czw Sty 07, 2016 7:55 pm   

SoLo napisa/a:
Czym miałoby się różnić zarządzanie prowadzone przez ZG od "zarządzania w rozumieniu administracji czy wojska :?

Chodzi o formę. Administracja czy wojsko (jak już o tej formacji mówimy) są tworzone od góry (nawet jednostki samorządu terytorialnego) i ich zależność jest sztywna opierająca się na poleceniach (rozkazach) odpowiedzialności dyscyplinarnej i kierowaniu przez organ - a więc przez spersonalizowaną jedną osobę.
natomiast zarządzania organizacją pozarządową (np. WOPR) odbywa się w sposób kolegialny, większością głosów. A głosy te pochodzą z wyboru z jednostek niżej (wojewódzkich), które z kolei podejmują decyzję z głosów jeszcze niże wybranych.
Na funkcję w ZG WOPR (ale i w innych zarządach na wszystkich poziomach, są wybory, a nie mianowania. No i dlatego niektórzy muszą się użerać z PB. :mrgreen:
Tak upatruję różnicę. A ponieważ słowo zarządzanie istnieje (ZG) nie można mówić o jego braku.
 
     
SoLo 
Stały bywalec
SoLo


Pomg: 3 razy
Doczy: 26 Maj 2013
Posty: 762
Skd: Centrum
Wysany: Nie Sty 10, 2016 12:59 pm   

Cały czas czekam na głos s.o. jego członkostwa w WOPR 50111 (o czym była mowa wcześniej -a rozstrzygnięcie w tej sprawie ma charakter uniwersalny - wiec czekam :grin: )
A wracając do "zarządzania" - jako tematu pobocznego.
PB napisa/a:
Chodzi o formę. Administracja czy wojsko (jak już o tej formacji mówimy) są tworzone od góry (nawet jednostki samorządu terytorialnego) i ich zależność jest sztywna opierająca się na poleceniach (rozkazach) odpowiedzialności dyscyplinarnej i kierowaniu przez organ - a więc przez spersonalizowaną jedną osobę.
natomiast zarządzania organizacją pozarządową (np. WOPR) odbywa się w sposób kolegialny, większością głosów. A głosy te pochodzą z wyboru z jednostek niżej (wojewódzkich), które z kolei podejmują decyzję z głosów jeszcze niże wybranych.

Pewnie nie można się z Tobą nie zgodzić, choć to co napisałeś bardziej traktuje o sposobie zorganizowania i funkcjonowania danej struktury i to ma niewątpliwy wpływ na zarządzanie nią - i w tym sensie się z Tobą zgadzam i teraz rozumiem tok Twojego myślenia. Ja bardziej mówiąc o zaradzaniu miałem na myśli jego poziom wykonawczy. Co to znaczy? Dla mnie tyle , że jeśli funkcjonujemy w jakieś strukturze (w WOPR 50111 mamy członków i ZG i nic po drodze :mrgreen: , w wojsku czy administracji znacznie bardziej jest to rozbudowane) to znaczy że się na nią zgodziliśmy i sposób jej tworzenia nie jest tu istotny, sposób dochodzenia czy podejmowania decyzji to ważna sprawa ale to jest usankcjonowane dla danej struktury i na to będąc jej członkiem musimy się godzić.
Natomiast na końcu w taki czy w inny sposób podejmowana jest jakaś decyzja i następuje jej realizacja (wykonanie) i dla tego poziomu wykonawczego nie ma znaczenia sposób dochodzenia (wypracowania decyzji) - porostu jeśli decyzja została podjęta, wykonują ją w zakresie jakich ich dotyczy wszyscy na każdym poziomie organizacyjnym danej struktury zarówno w WOPR 50111, wojsku, czy w administracji. Oczywiście w każdej z tych struktur inna jest odpowiedzialność ale samo zarządzanie na poziomie wykonawczym niczym się nie różni - wszyscy (przynajmniej teoretycznie :lol: ) usytuowani niżej w strukturze wykonują decyzje podejmowane na wyższym szczeblu i nie ma tutez znaczenia sposób tworzenia danej struktury - od "dołu" czy od "góry". jest to istotne w momencie jej tworzenia ale jak już jest to ma swoją hierarchiczność i działa. My członkowie WOPR 50111 mamy swój ZG i jego decyzjom mamy obowiązek się podporządkowywać - i tak rozumiem zarządzanie przez ZG. Wojsko, administracja ma swoich zwierzchników i im się podporządkowuje. W tym sensie nie widzę więc istotnej różnicy w zrządzaniu (wykonawczym) między WOPR 50111 a wojskiem czy administracją.
Dobrze, że napisałeś
PB napisa/a:
A ponieważ słowo zarządzanie istnieje (ZG) nie można mówić o jego braku.

i tym samym nie ma o co kopii kruszyć, bo wcześniej gdzieś napisałeś (przynajmniej tak ja to odebrałem), że ZG WOPR (50111) nie jest od zarządzania - a ja sądzę, że jest i mało tego tak powinno być :!: i stąd nasza dyskusja :grin:
_________________
Pozdrawiam
 
     
PB 
Stały bywalec
PB


Pomg: 5 razy
Wiek: 59
Doczy: 19 Mar 2010
Posty: 1018
Skd: Stołeczne WOPR
Wysany: Pon Sty 11, 2016 2:11 pm   

Nasze dyskusje akurat są twórcze.
 
     
SoLo 
Stały bywalec
SoLo


Pomg: 3 razy
Doczy: 26 Maj 2013
Posty: 762
Skd: Centrum
Wysany: Pon Sty 11, 2016 3:13 pm   

Chciałbym aby tak było, choć zapewne nie wszyscy tak to oceniają :mrgreen:
_________________
Pozdrawiam
 
     
Wywietl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie moesz pisa nowych tematw
Nie moesz odpowiada w tematach
Nie moesz zmienia swoich postw
Nie moesz usuwa swoich postw
Nie moesz gosowa w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - recenzje anime



-> www.ratownicy.wopr.net.pl<-


Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapyta do SQL: 16