W dniu 22 listopada 2014 roku Nadzwyczajny Zjazd Krajowy WOPR wybraÅ‚ Prezesa i ZarzÄ…d Główny. Prezes nie stawia „na konfrontacjÄ™ lecz na zrozumienie i współpracÄ™”, ale jednoczeÅ›nie zapowiada: „…rozliczenia poprzednich wÅ‚adz…”, których sam byÅ‚ czÅ‚onkiem. Wraz z grupÄ… dziaÅ‚aczy doprowadziÅ‚ on WOPR do „skomplikowanej sytuacji”. Prezes stwierdziÅ‚: „WOPR dysponuje rozsÄ…dnymi dziaÅ‚aczami, mÄ…drÄ… i merytorycznÄ… kadrÄ… instruktorskÄ…, która powinna być umiejÄ™tnie przez nas wykorzystania do przywrócenia rangi WOPR…”. Czy „Okres konfliktu we wÅ‚adzach WOPR … mamy już za sobÄ…”? Czy obecny WOPR to jest ten sam WOPR z minionego okresu, pierwszego jego pięćdziesiÄ™ciolecia?
Inkwizycja w WOPR stała się metodą walki politycznej zapoczątkowanej wiele lat temu. W wyniku tej walki wcześniej prowadzonej na szczeblu wojewódzkim, a w IX kadencji przenoszonej na szczebel centralny (m.in. przez aktualnego Prezesa), nie ma w WOPR jednostek tj. Mazurski WOPR, Sopocki WOPR, Słupski WOPR i wiele innych. Jak do tego doszło? Gdzie we władzach centralnych są przedstawiciele niektórych doskonale funkcjonujących jednostek WOPR? Czy WOPR odwrócił się od nadmorskich kąpielisk?
NiespeÅ‚na sto podmiotów, które uzyskaÅ‚y zgodÄ™ Ministra Spraw WewnÄ™trznych na dziaÅ‚alność w zakresie ratownictwa wodnego, utworzyli w części byli lub aktualni WOPR-owcy. Czy to nie jest tak, że byÅ‚y pół-wojewódzki Prezes zostaÅ‚ pół-Prezesem WOPR lub Prezesem pół-WOPR. Czy może to tylko pół…?
Åšrodowisko instruktorów rozważa sprawy szkolenia w WOPR. Czy OÅ›rodek Szkolenia „TAMA” w Rajgrodzie i centralne szkolenia w nim prowadzone to przeszÅ‚ość?
Wielkie osiÄ…gniÄ™cia Å›rodowiska sportowego WOPR z okresu 2001-2013 powinny przeÅ‚ożyć siÄ™ na wÅ‚aÅ›ciwe wÅ‚Ä…czenie siÄ™ w World Games 2017 we WrocÅ‚awiu. Czy wÅ‚adze widzÄ… potrzebÄ™ zajmowania siÄ™ „sportowym ratownictwem wodnym”?
WielkÄ… wartoÅ›ciÄ… dodanÄ… WOPR jest Rada Naukowa, która wg słów Prezesa: „sprawnie funkcjonuje i jest ceniona w Å›rodowisku naukowym”. W dniu 12 stycznia 2015 roku w Szczyrku odbyÅ‚o siÄ™ posiedzenie Rady Naukowej WOPR. Czy PrzewodniczÄ…cy Rady Naukowej WOPR zapewni należyte jej funkcjonowanie? Czy Rada Naukowa WOPR bÄ™dzie funkcjonowaÅ‚a na takich samych zasadach jak dotychczas? Po posiedzeniu Rady, niektórzy naukowcy zwiÄ…zani z WOPR namiÄ™tnie dyskutowali m.in. o tym, z jak wielkim wyzwaniem bÄ™dzie mierzyÅ‚ siÄ™ jej PrzewodniczÄ…cy.
Wg słów Prezesa prawo: „wzbudza wiele kontrowersji wÅ›ród ratowników”. Prawo jest stanowione w okreÅ›lonych realiach politycznych, gospodarczych i spoÅ‚ecznych. KsztaÅ‚t przepisów prawnych jest implikacjÄ… wywoÅ‚anÄ… przez wiele czynników. Na przepisy tworzone po wprowadzeniu Ustawy o bezpieczeÅ„stwie osób przebywajÄ…cych na obszarach wodnych Å›rodowisko WOPR miaÅ‚o znaczÄ…cy wpÅ‚yw.
Podstawą współczesnego funkcjonowania organizacji pozarządowych są ich zasoby. Najistotniejsze są zasoby osobowe, ale bez środków finansowych nie będzie sprzętu i właściwej działalności. Informacje o tym jak i przez kogo zostały wykorzystane środki finansowe z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w 2014 r. przekazane do WOPR można znaleźć w Internecie.
Prezes w sierpniu 2012 r. w Kiekrzu wyartykuÅ‚owaÅ‚, w sposób przekonywujÄ…cy i nie bydzÄ…cy wÄ…tpliwoÅ›ci, że interesuje go tylko „biznes”. Czyj biznes? Czy WOPR stanie siÄ™ przedsiÄ™biorstwem, czy zachowa formÄ™ stowarzyszenia? KondycjÄ™ przedsiÄ™biorców i organizacji pozarzÄ…dowych odzwierciedla ich budżet. Czy obecny Prezes i ZarzÄ…d Główny zapewniÄ… Å›rodki na funkcjonowanie takie, aby WOPR „byÅ‚ lepszy”? Czy budżet WOPR nawiąże poziomem do budżetów VIII. i IX. kadencji wÅ‚adz WOPR?
Czy stojÄ…cy za plecami naprawiacz, kreujÄ…cy siÄ™ na „mesjasza” jest w stanie zebrać to co zostaÅ‚o po byÅ‚ym WOPR-ze? Burzyć jest Å‚atwo, a budować trudniej. Jak zmienić krążące o Prezesie negatywne opinie? A może rozpowszechnione przez ps. „Chwast” opinie sÄ… poczÄ…tkiem koÅ„ca Prezesa. Czy zmaterializujÄ… siÄ™ sÅ‚owa: "jak bÄ™dzie (...) to siÄ™ go wymieni", "(...) on jest tymczasowo (...)?
Być może niepokoje są bezpodstawne i bezzasadne, a WOPR rozpoczyna swój złoty okres.
Zjazd miał być punktem zwrotnym, godziną zero zaczynająco naprawy a jak widać nadal zmierzamy do sytuacji kiedy padną słowa "sztandar WOPR wyprowadzić.... do muzeum"
To tylko wnioski z otaczającej rzeczywistości. Na marginesie, powstała nowa strona www.zgwopr.pl , która niczym nie jest w stanie błysnąć. Może nowy zarząd po spotkaniu styczniowym trochę się uaktywni, przynajmniej medialnie. Chyba nie za wiele wymagam, zwracam uwagę na brak informacji o MP w Nowej Rudzie, posiedzeniu zarządu czy czystych pozostałych "zakładkach strony".
Nie popieram formy zamieszczonej notki na www.wopr.pl , ale poruszone problemy oczekują na pilną odpowiedź i ustosunkowanie się do nich.
Åšrodowisko instruktorów rozważa sprawy szkolenia w WOPR. Czy OÅ›rodek Szkolenia „TAMA” w Rajgrodzie i centralne szkolenia w nim prowadzone to przeszÅ‚ość? Mam nadziejÄ™ że nie dlatego że Tama na swojÄ… historie Byle kto siÄ™ tam nie znalazÅ‚ zarówno jeżeli chodziÅ‚o kadrÄ™ jak i o kursantów Każdy kto miaÅ‚ okazjÄ™ uczestniczyć w kursach centralnych na pewno ma sentyment do tego miejsca mimo jakiÅ› tam niedociÄ…gnięć.
Zbliża siÄ™ „THE WORLD GAMES 2017”. Na stronie min. sportu ogÅ‚aszane sÄ… konkursy, w których WOPR może wziąć udziaÅ‚, niestety ze strony ZG (dziaÅ‚ajÄ…cego prawie 2 miesiÄ…ce) w tej sprawie nie podjÄ™to żadnych kroków, a o ile mi wiadomo kurator wczeÅ›niej też nic nie zrobiÅ‚ (chyba że siÄ™ mylÄ™) Cóż sport ratowniczy nie wszystkich czÅ‚onków ZG interesuje ale wszyscy powinni sobie zdawać sprawÄ™ że jest to jedyne pole dziaÅ‚ania na którym niezależnie od konfliktów "robiono swoje" ratujÄ…c upadajÄ…cÄ… markÄ™ WOPR.
Odbyło się posiedzenie ZG, niestety brak informacji o jego przebiegu, zapewne (zgodnie ze zwyczajem) protokół ukaże się z kilkumiesięcznym opóźnieniem.
ZG został wybrany, brak jeszcze Komisji Rewizyjnej -wypadałoby już ustalić termin zjazdu na którym zostanie wybrana oraz na zjeździe można by wreszcie podyskutować na temat przyszłości organizacji krajowej WOPR. Liczę na szybki termin i ujęcie w tematyce zjazdu dyskusji i podjęcia decyzji skutkujących działaniami (właśnie na zjeździe, a nie w kręgu prezydium czy ZG min. po to aby członkowie WOPR i delegaci zrozumieli że monopolu na władzę nie ma wąska grupa działaczy, co już przerabialiśmy). Dyskusja może uzmysłowi Członkom ZG i delegatom ,że żyjemy obecnie w innych realiach prawnych i należy dostosować działalność do tych realiów.
Chciałbym aby nowa strona www.zgwopr.pl była stroną na którą "wchodzi" się w celu zdobycia informacji, a nie po to żeby stwierdzić że nic na niej nie ma (to miałem na myśli mówiąc że strona ma błyszczeć)
[ Dodano: Czw Sty 15, 2015 5:17 pm ]
Problem "Tamy" też jest do "rozgryzienia". Rozporządzenie o szkoleniach w praktyce dało pełne kompetencje podmiotom mającym zgodę MSW.
"Tama" może stać się doskonałym miejscem na wszelkiego rodzaju szkolenia specjalistyczne, obozy ratownicze, można też wzorem TOPR stworzyć centralny ośrodek szkoleń kpp , na wysokim poziomie i jednocześnie tanio. Pomysły można mnożyć.
Pomóg³: 2 razy Wiek: 52 Do³±czy³: 18 Maj 2013 Posty: 111 Sk±d: Kielce
Wys³any: Czw Sty 15, 2015 10:13 pm
Martwi mnie jedna rzecz - po posiedzeniu ZG kilka dni temu nie ma żadnych oficjalnych informacji z 10 godzinnego posiedzenia.......
Czyli wracamy do tego co kiedyś pisałem TKM, a reszta się dostosuje, wydaje mi się że to już zamierzchłe czasy myślenia z ubiegłej epoki.
Pomóg³: 1 raz Do³±czy³: 21 Gru 2013 Posty: 62 Sk±d: POL
Wys³any: Sob Sty 17, 2015 10:46 am
Zaskoczony jestem tematem który zainicjował s.o. Jaki "ciąg dalszy wojny..."? Jakiej wojny? Wiemy wszyscy - było to już opisywane na Forum w innych postach - że strona "wopr.pl" była prywatną stroną JT, a obecnie po przekazaniu jej "prywatnej osobie", przypadkowo do dzisiaj zamieszcza natychmiast komunikaty i informacje jedynie zbieżne ze stanowiskiem i środowiskiem JT. Strona ta jest więc "tubą" pana JT, a na pewno nie jest źródłem rzetelnej informacji o WOPR. Pamiętajmy, że chodzi tu o zdyskredytowanie obecnych władz i wskazanie, że jak JT był to było dobrze - ot taka mała manipulacja, namieszać w głowach i zasiać ziarno niezgody. Wszyscy wiemy, kim był JT i że jest specjalistą od socjotechniki Czytałem ten wpis o noworocznej refleksji. Nasuwa się pytanie kto jest autorem tej refleksji? Autor, autor, autor! Nie wiem, czy ktoś, kto ma ogólne pojecie o obecnym stanie prawnym w tym przepisach nowej ustawy da się "wpuścić" w jego intrygę. Jeden prosty przykład: Wiadomo przecież, że nigdy już nie będzie w Zarządzie Głównym finansowania na poziomie VIII i IX kadencji, dodam wielomilionowego rocznego dofinansowania, ponieważ ogranicza to nowa ustawa, przekazując środki do województw. Więc pytanie czy będzie finansowanie centralne na wcześniejszym poziomie, jest co najmniej dziwne. Co do szkoleń w Tamie, to dlaczego w 2014 i 2013 roku takowych pan JT w Tamie nie robił? Reszta tego tekstu jest w tonie "jak ja byłem to było dobrze, a teraz będzie gorzej". Sami wiemy jak "było dobrze" za czasów JT, a właściwie to komu było dobrze
Co do informacji z posiedzenia ZG to oczywiście oczekujemy szybszego zamieszczania ich na stronie zg.wopr.pl. Może nie tak szybkiego jak za czasów JT, bo pamiętamy przypadki, że komunikat z posiedzenia i treści przyjętych uchwał zamieszczano na stronie jeszcze przed rozpoczęciem posiedzenia Kto widział to wie. Ja, bo mnie to interesowało, o sprawach poruszanych na ostatnim zarządzie w Warszawie dowiedziałem się od naszych prezesów telefonicznie w tym samym dniu. Rozumiem. że s.o. jest z łódzkiego, a pan prezes łódzkiego Andrzej J. był na posiedzeniu (widać go na zdjęciu) więc powinien przekazać ustne sprawozdanie z przebiegu Zarządu Głównego, a można było go przecież zapytać. Polecam taką drogę kontaktu z członkami ZG jeżeli chcecie szybciej uzyskać jakieś informacje. Ja już w niedzielę się dowiedziałem o kwietniowym Zjeździe Krajowym w 2015 roku, wiem, że były jakieś sprawy sportowe do wyjaśnienia i są już załatwiane - w tym przygotowania do udział w zawodach ratowniczych w 2017 roku we Wrocławiu.
Proszę więc nie dmijmy w "ustawioną prowokacyjną tubę JT" nawet nieświadomie, bo nie przypuszczam przecież, że ktoś to robi świadomie (zaznaczam, że nie ma wycieczek osobistych z mojej strony). Nie rozumiem także tej "inkwizycji", przez wiele lat "cięto równo z trawą" to co myślało inaczej niż JT, w myśl zasady jesteś posłuszny to masz, masz inne zdanie to wynocha i wszyscy którzy z tobą sympatyzują też są "dotknięci trądem" i należy ich wyciąć. Tak było i o tym wszyscy wiemy. Nie nazywano tego inkwizycją tylko dialogiem z grupą zbłąkanych działaczy lub "atmosferą wzajemnego zrozumienia". Należy pamiętać, że słowa "inkwizycja w WOPR" po raz pierwszy padły w Warszawie na spotkaniu z Kuratorem z ust pana Tomasza Z. ku ogólnemu zdziwieniu zebranych o co właściwie chodzi. Teraz tak chwytne przemawiające do każdego słowo "inkwizycja" jest używane w środowisku JT. Bo jak to brzmi "inkwizycja", pasuje do wszystkiego. Demokratycznie w głosowaniu tajnym nie wybrano tego lub tamtego działacza - inkwizycja. Proszę o wyjaśnienia zaległych płatności - inkwizycja. Co jest z przekazanym sprzętem - inkwizycja. Nie dajmy się zwariować, JT nie idź tą drogą! Pewnie niektórzy działacze lub jednostki obawiają się jakiś rozliczeń (których przecież wszyscy oczekujemy - my ratownicy i MSW), więc ze strony JT trzeba przygotować za w czasu grunt z użyciem słowa "inkwizycja".
Pozostaję w nadziei, że Wasza mądrość życiowa oprze się takim działaniom
no i jestem zadowolony (pełna satysfakcja jeszcze nie jest) - strona nabiera wartości, zostały umieszczone pierwsze komunikaty na stronie www.zgwopr.pl, a wśród nich bardzo ważny o uprawnieniach ratowników z przed wejścia w życie ustawy, termin zjazdu ustalono na 12 kwietnia, do pełni szczęścia brakuje tylko zaległego komunikatu z Zimowych Mistrzostw Polski
[ Dodano: Sob Sty 17, 2015 7:56 pm ]
cytat z uchwały dotyczącej zjazdu:
§ 1
Zwołać Nadzwyczajny Zjazd Krajowy WOPR w dniu 12 kwietnia 2015 roku z udziałem
Delegatów wybranych na X Zjazd Krajowy WOPR w celu:
1. Wyboru członków Głównej Komisji Rewizyjnej WOPR.
2. Wyboru członków Sądu Honorowego WOPR.
3. Zmian Regulaminów Władz Centralnych WOPR.
czy nie można było dodać punktu 4. dyskusja nad przyszłością WOPR
Rozumiem że członkowie ZG mają monopol na wiedzę, a delegaci są tylko do podnoszenia rąk(mandatów) w trakcie głosowań. O ile mnie pamięć nie myli (5z latka) chyba już to przerabialiśmy
no i jestem zadowolony (pełna satysfakcja jeszcze nie jest) - strona nabiera wartości, zostały umieszczone pierwsze komunikaty na stronie www.zgwopr.pl a wśród nich bardzo ważny o uprawnieniach ratowników z przed wejścia w życie ustawy, ...
Które to oświadczenie według mnie wprowadza dodatkowe zamieszanie niż cokolwiek wyjaśnia choć w ww oświadczeniu napisano że właśnie "Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe wyjaśnia:".
I może nawet przeszedłbym do porządku dziennego nad tym pismem traktując je jako powiedzmy opracowanie historyczne że tak właśnie kiedyś było gdyby nie to zdanie
Cytat:
Na podstawie powyższych przepisów WOPR do dnia 31. Grudnia 2011 roku nadawało
stopnie ratownicze i określało uprawnienia do podejmowania działań ratowniczych, które
ustawa zachowuje, uzyskane w okresach:
Pisanie że ustawa zachowuje prawo do pracy pod nadzorem ratownika starszego stopniem wydaje mi się dużym nadużyciem zwłaszcza że nikt w tym piśmie nie zająknął się o pozostałych wymogach ustawowych.
Tak więc z mojego punktu widzenia w tym "oświadczeniu" WOPR niczego nie wyjaśnia a raczej zaciemnia i zastanawiam się dlaczego.
Pomóg³: 5 razy Wiek: 59 Do³±czy³: 19 Mar 2010 Posty: 1018 Sk±d: StoÅ‚eczne WOPR
Wys³any: Nie Sty 18, 2015 1:28 am
Perykles napisa³/a:
Pisanie że ustawa zachowuje prawo do pracy pod nadzorem ratownika starszego stopniem wydaje mi się dużym nadużyciem zwłaszcza że nikt w tym piśmie nie zająknął się o pozostałych wymogach ustawowych.
Tak więc z mojego punktu widzenia w tym "oświadczeniu" WOPR niczego nie wyjaśnia a raczej zaciemnia i zastanawiam się dlaczego.
Z całym szacunkiem. Czytajcie dokładnie co jest napisane.
Ustawa zachowuje uprawnienia (nie stopnie, nie szkolenia, nie Bóg wie co ale uprawnienia), a WOPR poinformował jakie uprawnienia nadawał (konkretnie jaki stopień co mógł - tak łopatologicznie). Dalej to już wola tego co zatrudnia ratowników jak zapis ustwawy zrozumie. Jak wiecie MSW twierdzi, że nawet MRWOPR z 2011 roku po uzyskaniu kpp będzie spełniał warunki ratownika wodnego. Nie wydaje mi się aby.
A żadnej kasy nie trzeba oddawać bo WOPR nadaał uprawnienia zgodnie z oficjalnie opublikowanymi przepisami. Taki był system zdobywania uprawnień, taki był tok szkolenia.
[ Dodano: Nie Sty 18, 2015 1:35 am ]
[quote="Perykles"]. gdyby nie to zdanie
Cytat:
Na podstawie powyższych przepisów WOPR do dnia 31. Grudnia 2011 roku nadawało
stopnie ratownicze i określało uprawnienia do podejmowania działań ratowniczych, które
ustawa zachowuje, uzyskane w okresach:
początkowy zapis dosłowny z Rozporządzenia, a ustawa zachowuje uprawnienia wszystkie. Inną sprawą jest, że jednocześnie nie dopuszcza do czegoś takiego jak praca pod nadzorem.
Ale pewny bym nie był.
Bo pomyślcie - oczywiście swobodne dywagacje:
Skoro opinia MSW mówi, że nawet RWOPR (który mógł pracować pod nadzorem do 2011) jest po uzyskaniu kpp ratownikiem wodnym to znaczy, że może pracować na pływalniach. Ale pracować jako ratownik wodny w rozumieniu ustawy mógłby gdyby spełniał warunki ratownika wodnego, a on jedynie zachował swoje uprawnienia z zakresu ratownictwa wodnego. A więc zachował uprawnienia do pracy pod nadzorem. Czy go można tak zatrudnić. JA bym nie zatrudnił ale historia uczy, że sądy bardzo różnie traktują to co napisane w Legitymacjach WOPR.
Powyższe jest oczywiście dywagacją czysto akademicką i nie oczekuję odpowiedzi, a już na pewno nie oczekuję powoływania się na to jako opinia.
[ Dodano: Nie Sty 18, 2015 1:40 am ]
P.M. napisa³/a:
Martwi mnie jedna rzecz - po posiedzeniu ZG kilka dni temu nie ma żadnych oficjalnych informacji z 10 godzinnego posiedzenia.......
Czyli wracamy do tego co kiedyś pisałem TKM, a reszta się dostosuje, wydaje mi się że to już zamierzchłe czasy myślenia z ubiegłej epoki.
Niestety nie mamy gotowych informacji i wydrukowanych dokumentów z posiedzenia ZG przed posiedzeniem, a więc nie możemy umieszczać informacji już w trakcie posiedzenia jak to kiedyś bywało - sorrki. Protokół jes sporządzany z pliku dźwiękowego więc trochę potrwa
Jeżeli TKM ma polegać na tym, że strona WOPR nie jest tubą jednego człowieka i że staramy się coś tam poukładać to niech Ci będzie - frontem do klienta
[ Dodano: Nie Sty 18, 2015 1:42 am ]
MONIKA napisa³/a:
Åšrodowisko instruktorów rozważa sprawy szkolenia w WOPR. Czy OÅ›rodek Szkolenia „TAMA” w Rajgrodzie i centralne szkolenia w nim prowadzone to przeszÅ‚ość? Mam nadziejÄ™ że nie dlatego że Tama na swojÄ… historie Byle kto siÄ™ tam nie znalazÅ‚ zarówno jeżeli chodziÅ‚o kadrÄ™ jak i o kursantów Każdy kto miaÅ‚ okazjÄ™ uczestniczyć w kursach centralnych na pewno ma sentyment do tego miejsca mimo jakiÅ› tam niedociÄ…gnięć.
Kto był w Tamie to wie, że powinna pozostać jako ... TAMA - po prostu
Pomóg³: 1 raz Do³±czy³: 21 Gru 2013 Posty: 62 Sk±d: POL
Wys³any: Nie Sty 18, 2015 9:44 am
PB napisa³/a:
Z całym szacunkiem. Czytajcie dokładnie co jest napisane.
Ustawa zachowuje uprawnienia (nie stopnie, nie szkolenia, nie Bóg wie co ale uprawnienia), a WOPR poinformował jakie uprawnienia nadawał (konkretnie jaki stopień co mógł - tak łopatologicznie). Dalej to już wola tego co zatrudnia ratowników jak zapis ustwawy zrozumie. Jak wiecie MSW twierdzi, że nawet MRWOPR z 2011 roku po uzyskaniu kpp będzie spełniał warunki ratownika wodnego. Nie wydaje mi się aby.
I tu także zgadzam si e z PB. Ustawa w art 41 gwarantuje ze osoby, które uzyskały uprawnienia ratownika z zakresu ratownictwa wodnego na podstawie przepisów dotychczasowych, zachowują swoje uprawnienia. A uprawnienia na podstawie przepisów dotychczasowych zgodnie z Rozporządzeniem MSW z 2002 roku (oraz wcześniejszymi przepisami) nadawał WOPR (później po uzyskaniu zgody MSW jeszcze przed 2011 rokiem także MSR i MOPR). WOPR nadał uprawnienia przypisane do konkretnych stopni w konkretnych latach - i to właśnie w przejrzysty sposób wyjaśnia Zarząd Główny WOPR w tym Oświadczeniu. Bo sam wpis stopnia w legitymacji WOPR nie mówi o uprawnieniu tej osoby. Tylko plastikowe identyfikatory określały uprawnienia ratowników, ale posiada je może 20% ratowników, a w ostatnich latach biuro JT nie kontrolowało ich wydawania. Teraz po wydaniu Oświadczenia, jest jasne kto ma jakie uprawnienia. Oczywiście uprawnienia nadane przez podmioty uprawnione wcześniej, a wiemy, że były takie (i nadal są), które nie należały do struktur WOPR, a prowadziły szkolenia i nadawały stopnie "ratowników WOPR" - jakie oni mają zachowane uprawnienia? Żadne! Nawet stanowisko MSW ich nie nada. Co do przytaczanych tu (i wcześniej w innych postach) opinii pracowników MSW, to czy te osoby pisząc opinie miały wiedzę, że stopni WOPR i uprawnień ratowników w zależności od roku uzyskania było kilkanaście! To teraz mają jeden dokument opisujący te uprawnienia. Czy młodszy ratownik WOPR z nadanymi uprawnieniami w 2012 roku: "nie może pracować w charakterze ratownika", po przedstawionym w piśmie z MSW stanowisku, uzyskał dodatkowe uprawnienia? Nie! Ustawa to gwarantuje. Osobnym tematem jest temat jednostki "WOPR" która takie uprawnienia nadała - pytanie, czy uprawnienia ratownika zostały zachowane po 2012, bo jednostka/podmiot mógł je nadawać, czytaj Ustawę art 41 - czy ta konkretna "jednostka WOPR" była uprawniona przed dniem wejścia w życie ustawy. Wszyscy wiemy o jakie podmioty chodzi. WOPR jasno określił kto i na jakich zasadach mógł szkolić i nadawać uprawnienia. Skoro sami ratownicy i działacze nie wiedzą (lub nie chcą wiedzieć) kto co może, to nie dziwmy się opinii MSW, skąd mieli mieć taką wiedzę? Gestorzy także byli wprowadzani (świadomie lub nie) w błąd. Teraz, jak będą chcieli to sobie sobie sprawdzą.
Perykles napisa³/a:
Które to oświadczenie według mnie wprowadza dodatkowe zamieszanie niż cokolwiek wyjaśnia choć w ww oświadczeniu napisano że właśnie "Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe wyjaśnia:".
I może nawet przeszedłbym do porządku dziennego nad tym pismem traktując je jako powiedzmy opracowanie historyczne
Podsumowując Oświadczenie Zarządu Głównego WOPR wprowadza właśnie porządek, nawet jeżeli okaże się że ktoś sam sobie inaczej zinterpretował ustawę i teraz może mieć problem z jak mu się wydawało posiadaniem uprawnień ratownika wodnego. Moim zdaniem WOPR powinien przesłać takie oświadczenie do MSW i teraz poprosić o zajęcie stanowiska ws zachowanych uprawnień ratowników wodnych.
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach
FAQ
Szukaj
U¿ytkownicy
Grupy
Statystyki
Rejestracja
Zaloguj
Każdy kto miał okazję uczestniczyć w kursach centralnych na pewno ma sentyment do tego miejsca mimo jakiś tam niedociągnięć.
Czytałem ten wpis o noworocznej refleksji. Nasuwa się pytanie kto jest autorem tej refleksji? Autor, autor, autor! Nie wiem, czy ktoś, kto ma ogólne pojecie o obecnym stanie prawnym w tym przepisach nowej ustawy da się "wpuścić" w jego intrygę. Jeden prosty przykład: Wiadomo przecież, że nigdy już nie będzie w Zarządzie Głównym finansowania na poziomie VIII i IX kadencji, dodam wielomilionowego rocznego dofinansowania, ponieważ ogranicza to nowa ustawa, przekazując środki do województw. Więc pytanie czy będzie finansowanie centralne na wcześniejszym poziomie, jest co najmniej dziwne. Co do szkoleń w Tamie, to dlaczego w 2014 i 2013 roku takowych pan JT w Tamie nie robił? Reszta tego tekstu jest w tonie "jak ja byłem to było dobrze, a teraz będzie gorzej". Sami wiemy jak "było dobrze" za czasów JT, a właściwie to komu było dobrze 
