No właśnie ten ostatni artykuł na zjazdkrajowy.pl wydawał mi się w innym tonie napisany niż poprzednie.
Po tym artykule odniosłem warażenie, że strona zgwopr będzie stroną informacyjną, a na zjazdkrajowy będą jakieś przemyślenia i refleksje. Tylko wszędzie ten administrator Kto to pisze ?:D
Pomóg³: 5 razy Wiek: 59 Do³±czy³: 19 Mar 2010 Posty: 1018 Sk±d: StoÅ‚eczne WOPR
Wys³any: Sob Lut 14, 2015 1:48 am
Bo zgwopr.pl ma być stroną informacyjną i powoli powoli "sie bedzie robić ..."
A przeczytawszy zjazdkrajowy.pl wydaje mi się, że to kopniak (mam nadzieję, że lekutki ) dla nas za marudzenie w poczynaniach i naprawianiu, o którym tak głośno mówiliśmy. Trzeba się poprawić.
[ Dodano: Sob Lut 14, 2015 1:49 am ]
I nie ja jestem Administratorem ... jakby co
np.
informacja o jutrzejszych zawodach GP w Rudzie ÅšlÄ…skiej
np.
informacja (rzetelna) o spotkaniu sejmowym z linkiem do transmisji
np.
wykaz podmiotów mających zgodę msw
np.
przepisy(aktualne z lexa)
np.
baza materiałów (prezentacji) do szkoleń
np.
baza zapytań i interpretacji msw
np.
historia
np. linki do jednostek, nie tylko wojewódzkich
pomysłów na "życie" strony jest wiele, trzeba tylko chcieć, a na dzień dzisiejszy strona www.zgwopr.pl to tylko "wizytówka"
ps.
sugerowałem w mejlu chęć zajęcia się podstroną (zakładką) dotyczącą sportu, do dnia dzisiejszego nie otrzymując odpowiedzi, a tym samym brak odpowiedzi uznaję za decyzję odmowną
Pomóg³: 5 razy Wiek: 59 Do³±czy³: 19 Mar 2010 Posty: 1018 Sk±d: StoÅ‚eczne WOPR
Wys³any: Nie Lut 22, 2015 4:11 pm
Ludzie. Może i na Waszych stronach możecie zamieszczać wszystko co WYDAJE się Wam faktem, ważną informacją lub dokumentem.
Pozwólcie w sprawach a to szkolenia, a to przepisów, a to uprawnień wypowiedzieć sie organom (ggrupom, zespołom ...) do tego powołanym.
Chcecie aby jak kiedyś jedna osoba określała co w WOPR jest właściwe, czyja racja jestbardziej czyjsza ?
zgwopr.pl ma być stroną do której można się odnieśći prezentuje stanowisko WOPR, a nie jedynego nieomylnego. Efekty takiego "zamieszczania" sobie oświadczeń, wybranych pism i własnych interpretacji mamy w tej chwili. Jeżeli ktoś chce wesprzeć to myślę, że zg zaprosi do współpracy.
Postanowiłem napisać w tym wątku, bo najbardziej pasuje do tego, co się ciągle w WOPR dzieje. Wojna trwa nadal. Ludzie (na dole, podrzędni ratownicy), są coraz bardziej skołowani. Stary ZG i nowy ZG walczą teraz za pomocą treści zamieszczanych na "swoich" stronach internetowych. Czytając to, co się na nich pojawia - można powiedzieć tylko jedno: nie jest dobrze. Jest fatalnie. Dla wszystkich.
Lektura tego: http://www.wopr.pl/index....ickie-refleksje
i stanowiska - odpowiedzi na zgwopr, można dojść do wniosku, że cała formuła ZG stała się płaszczyzną karczemnej jatki dużych chłopców.
Czy jest jeszcze co ratować? Po takich publikacjach wiara w ludzi i ideę znika jak jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki.
_________________ wszyscy chcemy dobrze, nie skaczmy więc sobie do gardeł, a skoncentrujmy na misji ratowania życia
Kto jest administratorem strony zgwopr.pl? Zawartość jej jest delikatnie mówiąc skromna. Co jest tego powodem? Niechęć do pracy administratora , cenzura, czy inny powód?
Pomóg³: 2 razy Wiek: 52 Do³±czy³: 18 Maj 2013 Posty: 111 Sk±d: Kielce
Wys³any: Pon Maj 18, 2015 11:34 am
stary ratownik napisa³/a:
Czy jest jeszcze co ratować? Po takich publikacjach wiara w ludzi i ideę znika jak jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki.
Wczoraj zorganizowaliśmy egzamin dla 29 ratowników wodnych - po zakończeniu doszło oczywiście do dyskusji co dalej - wiecie co ratowników obchodzi jakakolwiek "wojenka" na górze? NIC, nikt nawet nie pyta o co w tym wszystkim chodzi, a i instruktorzy WOPR prowadzący szkolenie też nie wiedzieliby co odpowiedzieć, bo chyba wszyscy powoli się w tym gubią, więc nie dziwi wzrastająca liczba podmiotów i jej rozdrobnienie. Osobiście jestem za tym żeby to poukładać, ale formuła w tym wydaniu WOPR chyba już nie przystoi do obecnych czasów....
Nastał najwyzszy czas aby pomyśleć o powołaniu federacji (związek stowarzyszeń) jednostek WOPR posiadających zgodę MSW).Fedaracja ta powinna zastapić WOPR, ktry nie potrafi się odnaleźć w nowej rzeczywistości. Można pójśc jeszcze dalej-federacja wszystkich podmiotów posiadających zgodę MSW.
Post napisany prowokacyjnie do głębokiego przemyślenia.
A ja uważam, że nie ma sensu uszczęśliwiać na siłę wszystkich podmiotów i robić sztucznych tworów (federacji i innych kółek wzajemnej adoracji). Ratownicy dostali zielone światło w postaci ustawy i bardzo dobrze. Każdy może stworzyć swoją jednostkę i działać na własną rękę. I to jest właśnie piękne, na to czekaliśmy od dawna.
Pomóg³: 3 razy Wiek: 56 Do³±czy³: 25 Maj 2012 Posty: 403 Sk±d: Woda
Wys³any: Wto Maj 19, 2015 1:27 am
P.M. napisa³/a:
wiecie co ratowników obchodzi jakakolwiek "wojenka" na górze? NIC
I bardzo dobrze, to jest podejrzewam jakaś wojna woprowsko - woprowska i jest dwóch samców alfa którzy mają coś do siebie. Ci co mieli dość dali spokój , a Ci co są zawzięci walczyć będą aż cegła na cegle nie zostanie, a my co róbmy swoje, lokalnie działajmy, świećmy przykładem a ci na górze niech se tam łby porozwalają. MSW zrobiło swoje i pozamiatane chłopaki mają.
_________________ - MR WOPR
- Sternik Motorowodny
- RW
- IRR - sp. PÅ‚ywanie
- KPP, RWP, RWÅš, RWM
- Ratownik Wodny MSW
- Trener Klasy II - PÅ‚ywanie
---------------------------
Pomóg³: 5 razy Wiek: 59 Do³±czy³: 19 Mar 2010 Posty: 1018 Sk±d: StoÅ‚eczne WOPR
Wys³any: Sro Maj 20, 2015 11:16 am
Nie bardzo rozumiem o jakiej wojence WOPR - WOPR mówimy.
WOPR jest jeden i zawsze był. Nawet gdy JT usunął nas z WOPR to nie zakładaliśmy nowego bo uważaliśmy, że to on i jego przyjaciele nie mają racji.
W 2013 roku "ktoś" miał inne zdanie od jedynie słusznej linii ówczesnego prezesa i uważał, że ma rację. I takie jest prawo w stowarzyszeniach - można mieć inne zdanie.
Tą rację ten "ktoś" przedstawił w najpierw w WOPR, potem w organie nadzoru, a potem w sądzie rejestrowym. I prawidłowa droga.
Jeżeli się nie podoba to są organy które to wyjaśniają, a nie jak w IX kadencji, gdzie uznawano tylko te uchwały i orzeczenia władz WOPR , które się podobały jednej osobie - a jak ich nie było to się dorobiło.
Przecież Sąd zarejestrował władze WOPR, które nie wypięły się na tzw. "resztę", jak to zrobiono na jednym z dwóch zjazdów w 2013 roku.
Zgodzę się tu z DeVu, że nie ma co uszczęśliwiać nikogo na siłę. Ktoś chce być w WOPR to jest ktoś nie chce to nie jest. Zresztą od dawna tak było i nikt się nie dziwił. Jednostki występowały z WOPR i radziły sobie same i radzą sobie do dziś.
A to, że WOPR nie potrafił (czytaj: nie chciał) bronić swoich wartości i praw to zupełnie inna sprawa.
Pojęcie "wojenki" bierze się stąd, że raz chcecie aby przeszłość była oddzielona grubą kreską, a raz chcecie aby ją wyciągać i rozliczać.
Przecież jeżeli ZG zacznie odpowiadać na zaczepki z dawnej strony wopr to rozpocznie się pyskówka - i chyba komuś o to chodzi.
Nie zgadzam się z s.o., że powołanie nowych struktur uzdrowi sytuację. Myślę, że bardziej ją zagmatwa.
W WOPR są podmioty uprawnione do wykonywania ratownictwa, są posiadające zgodę na wykonywanie kpp, są uprawnione do egzaminów żeglarskich, są posiadające sporo innych uprawnień w sumie składających się na pewien system szkolenia i wychowywania młodzieży.
A że działa na razie wolno? Cóż, takie czasy.
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach