Wys³any: Czw Cze 07, 2012 12:41 pm Praca we WÅ‚adysÅ‚awowie 2012
Witam
Czy są tu jacyś ratownicy którzy pracowali we Władysławowie na plaży lub na basenie w ostatnich latach lub będą pracować w tym sezonie. Chciałbym poznać wasze opinie z pracy w tym miejscu ponieważ w tym roku prawdopodobnie jadę tam z kolegą na 2 miesiące. Może ktoś też tam z was będzie z nami pracował?
Może ktoś też tam z was będzie z nami pracował?
Znam jednego "agenta", nawet czasem pojawia siÄ™ na tym forum.
Nie mogę zdradzić kto to, ponieważ ponownie poskarży się na mnie do moderatorów.
Miałem dosyć dobrą opinie o tym kąpielisku, jeszcze za czasów abruko. Teraz chyba pomorskie wopr jest gestorem więc jeszcze nie wyrobiłem sobie opinii.
Miejscowość sympatyczna, kilka razy byłem tam na urlopie.
dzis sie dowiedzialem ze zamiast umowy o prace bede dostawał miesięczną dietę co to oznacza ?
Że próbują Cię rżnąć na kasie i zachęcają do popełnienie wykroczenia/przestępstwa karno-skarbowego, związanego z zatajeniem dochodów uzyskanych ze stosunku pracy (art. 22 § 11 K.p.). Polecam artykuł Jarka R. na ten temat z 10 numeru periodyku Pływalnie i baseny z marca tego roku.
Co wg was mam teraz zrobić ? Oczywiscie ciesze się, że dostałem gdziekolwiek pracę, zdobedę doświadczenie, ale chce pracować no normalnych warunkach ?
Co wg was mam teraz zrobić ? Oczywiscie ciesze się, że dostałem gdziekolwiek pracę, zdobedę doświadczenie, ale chce pracować no normalnych warunkach ?
To co Boruś napisał tylko że prędzej dadzą zlecenie niż o pracę. Poza tym jakby nagle podziękowali Tobie bo nie chcesz bez umowy, to zawsze można donieść odpowiednim organom(albo przynajmniej nimi postraszyć).
A od kiedy na plaży we Władysławowie w sezonie dają umowę o pracę?
Fakt, faktem. Ale inaczej pytanie powinno zabrzmieć; "Na jakim kąpielisku dają umowę o pracę"
Niestety w pracy takiej sezonowej jest umowa śmieciowa(zlecenie). Aczkolwiek i ona zabezpiecza nas(nawet na okoliczność jak odpukać coś się stanie, albo pracodawca nie raczy zapłacić należnego wynagrodzenia....
Niestety w pracy takiej sezonowej jest umowa śmieciowa(zlecenie).
Nikt nam nie każe być ratownikami w sezonie. Nie widzę sensu dostawania na 2 miesiące umowy o pracę, bo pracodawca musiałby dopłacić z własnej kieszeni dodatkowo około 800zł. Dlatego też praktycznie na całym wybrzeżu funkcjonuje umowa zlecenie. Tylko raz w życiu dostałem umowę o pracę podczas sezonu - 8/9 dni wolnego + ekwiwalent za niewykorzystany urlop. Fajna sprawa, ale to trzeba dobrze trafić
Mateo napisa³/a:
Aczkolwiek i ona zabezpiecza nas
Jak nas zabezpiecza i przed czym? Przy umowie zlecenie z dnia na dzień mogą Ci podziękować bez konsekwencji.
MichaÅ‚WWOPR napisa³/a:
Co wg was mam teraz zrobić ?
Masz 18 lat, jesteś w trakcie nauki w szkole średniej. Na umowę zlecenie w sezonie na plaży pracuje wielu z nas, więc Ty też możesz. Skończysz szkołę, pójdziesz na studia, wtedy szukaj pływalni na umowę o pracę, na plaży takiej umowy nie dostaniesz.
MichałWWOPR Wypowie się, choć w ostateczności Młodszy Ratownik
To DeVu logiczne że na 2 miesiące nikt nam nie da umowy o pracę, ale umowa zlecenie zabezpiecza nas po tym względem że gdyby odpukać coś się stało(np. coś się nam stanie, itd), no i masz pewność że dostaniesz pieniążki za przepracowaną pracę a bez umowy to mogą sobie w kulki polecieć.
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach