www.forum.wopr.net.pl Strona Gwna www.forum.wopr.net.pl
Największe w Polsce forum ratowników WOPR i nie tylko

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UytkownicyUytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat

Poprzedni temat «» Nastpny temat
Patenty, potrzebne ?
Autor Wiadomo
Perykles
Starszy Forumowicz WOPR


Pomg: 21 razy
Doczy: 15 Gru 2009
Posty: 419
Skd: inąd
Wysany: Pon Kwi 06, 2015 2:52 pm   

hestian przyznam że nie bardzo rozumiem twojego nastawienia :???: . Przyszedłeś na forum, zadałeś pytanie , otrzymałeś rzeczową a co ważniejsze merytoryczną odpowiedź i to od kilku osób. Zamiast ją przyjąć zaczynasz udowadniać że jest inaczej niż zgodnie twierdzi tutaj kilka osób a dodatkowo forsujesz zdanie jakiegoś swojego, bliżej nieokreślonego kolegi który twierdzi akurat coś przeciwnego. Jeśli uznajesz kolegę za autorytet w dziedzinie ratownictwa wodnego to trzymaj się jego opinii i sprawa załatwiona (tyle że wtedy czeka cię zimny prysznic).
Co do MSW to nie jest żadną wyrocznią a już na pewno nie w sprawie wymogów bycia uznanym za ratownika wodnego. Są to wymogi USTAWOWE a więc zapisane w ustawie której autorami są posłowie i rozporządzenia MSW nie mają tu nic do rzeczy.

Podsumowując po raz ostatni. Dzisiaj aby być uznanym za ratownika wodnego musisz spełniać cztery wymogi USTAWOWE (w pewnym uproszczeniu):
• ukończenie szkolenia ratowników wodnych - zakończone uzyskaniem stosownego zaświadczenia
• bycie ratownikiem w rozumieniu ustawy o PRM - czyli ukończenie kursu KPP
• posiadanie dodatkowych kwalifikacji przydatnych w ratownictwie wodnym
• bycie członkiem, pełnienie służby lub praca w podmiocie uprawnionym do wykonywania ratownictwa wodnego

W przypadku wypadku prokurator najpierw sprawdzi czy na pewno wypełniłeś wszystkie wymogi ustawowe czyli czy w ogóle miałeś prawo pracować jako ratownik wodny. W przypadku najmniejszych wątpliwości skieruję sprawę do sądu i to sąd a nie MSW oceni czy wypełniłeś wszystkie wymogi czyli czy jesteś ratownikiem wodnym czy też nie.
Wracając do twojego postu bardzo wątpię aby sąd zaliczył Ci posiadanie karty pływackiej lub nawet specjalnej karty pływackiej jako spełnienie wymogu posiadanie dodatkowych kwalifikacji przydatnych w ratownictwie wodnym.
Wracając natomiast do zdania twojego kolegi jak według Ciebie udowodnisz spełnienie ostatniego wymogu skoro nie płacisz nigdzie składek? (wcale nie musi to być WOPR bo może być również RWR, TPR itd. itp.)
Jeśli nie udowodnisz spełnienia choćby jednego z ww wymogów (chociażby posiadanie wspomnianego przez ciebie patentu sternika) to sąd uzna Cię za osobę bezpośrednio winą zaistniałego wypadku ponieważ podjąłeś się wykonywania czynności do których nie byłeś uprawniony. Koniec i kropka w tym temacie.

Temat uważam za całkowicie wyczerpany a nie zamykam tylko dlatego że może ktoś w przyszłości będzie miał jakieś wątpliwości i będzie chciał coś jeszcze uściślić. Biorąc pod uwagę wcześniejsze posty na pewno otrzyma konkretną a co ważniejsze merytoryczną odpowiedź :cool: ... i tylko to mnie powstrzymuje przed klikiem ostatecznym :mrgreen: .
 
     
SoLo 
Stały bywalec
SoLo


Pomg: 3 razy
Doczy: 26 Maj 2013
Posty: 762
Skd: Centrum
Wysany: Wto Kwi 07, 2015 10:41 am   

hastian trochę brniesz w ślepą uliczkę. Nie stawiaj przykładów, praktycznych rozwiązań, które są sprzeczne z obowiązującym prawem (zatrudnianie osób których zgodnie z prawem nie można uznać za RATOWNIKÓW WODNYCH), bo to nie argument za tym, że tak może być, tylko wprost przeciwnie za tym, że tak NIE POWINNO BYĆ. Przyjmij więc jednak tłumaczenia s.o. i PB bo w nich wszystko jest.
Do PB
PB napisa/a:
ścieżka MRWOPR i R WOPR i dalej cały czas istnieje.

PB, z całym szacunkiem - tak było a dziś jeśli jest, to podaj mi w końcu (bo pytam już nie wiem który raz), podstawę prawną funkcjonowania tych stopni (chyba powinna to normować Uchwała ZG WOPR - ja jej nie znam).

[ Dodano: Wto Kwi 07, 2015 10:43 am ]
Przyjmij więc jednak tłumaczenia s.o. i PB i oczywiście Peryklesa
_________________
Pozdrawiam
 
     
PB 
Stały bywalec
PB


Pomg: 5 razy
Wiek: 59
Doczy: 19 Mar 2010
Posty: 1018
Skd: Stołeczne WOPR
Wysany: Sro Kwi 08, 2015 5:21 pm   

Rozporządzenia nie zatwierdza parlament - skąd ci to przyszło.
Jeżeli chodzi o inne kealifikacje to dojdziemy do paranoi, że znajomość anngielskiego będzie tą inną kwalifikacją i znajdą się tacy którzy to potwierdzą.
W mojej prywatnej opinii inne kwalifikacje powinien określać podmiot zatrudniający ratowników na danym obszarze.
Po co nad morzem ratownictwo lodowe jak przydały by się skutery. Po co na kąpielisku na rzece techniki linowe jak przydała by się wietrznica itd. w zależności od obszaru jaki dany ratownik ma zabezpieczać. To pracodawca określi jakie inne kwalifikacje są niezbędne do tej pracy.
 
     
s.o. 
Stały bywalec


Wiek: 60
Doczy: 04 Gru 2007
Posty: 629
Skd: woj.łodzkie
Wysany: Sro Kwi 08, 2015 6:00 pm   

W pełni zgadzam się z P.B. że to podmiot zatrudniający ratowników powinien określac jakie dodatkowe kwalifikacje powinien mieć ratownik.
Aby to było możliwe niezbędny jest jednak katalog tych kwalifikacji (może go określić WOPR, mogą to określić rożne podmioty ratownicze, może określić MSW, ALE NAJLEPIEJ ABY TAKI KATALOG ZOSTAŁ OPRACOWANY WSPÓLNIE PRZEZ WSZYSKIE STRONY) a by za kwalifikacje nie uznawać np. 3 godz. szkolenie z obsługi bosaka, deski czy "pamelki".

Niestety w praktyce gestor chcący zatrudnić ratownika z określonym i kwalifikacjami przydatnymi w ratownictwie może mieć problemy i będzie zatrudniał każdego który spełni wymóg ustawowy ( czyli dowolne kwalikacje przydatne w ratownictwie).
_________________
s.o.
 
     
P.M. 
BAD - Bardzo Aktywny Działacz
P.M.


Pomg: 2 razy
Wiek: 52
Doczy: 18 Maj 2013
Posty: 111
Skd: Kielce
Wysany: Sro Kwi 08, 2015 6:22 pm   

Cytat:
Ustawodawca nie określił wprost, jakiego rodzaju innymi kwalifikacjami powinien się legitymować ratownik wodny. Z brzmienia art. 2 pkt 5 ustawy wynika, iż owe inne kwalifikacje, powinny być „kwalifikacjami przydatnymi w ratownictwie wodnym”. Biorąc z kolei pod uwagę definicję ratownictwa wodnego, powinny być to kwalifikacje związane z prowadzeniem działań ratowniczych na obszarze wodnym (art. 2 pkt 4 ustawy). W świetle powyższego, za kwalifikacje przydatne w ratownictwie wodnym należy uznać np. patenty żeglarskie, uprawnienia sternika, płetwonurka oraz umiejętności nabyte w trakcie kursów specjalistycznych organizowanych przez WOPR oraz pozostałe organizacje ratownicze posiadające zgodę na wykonywanie obowiązków i uprawnień specjalistycznych organizacji ratowniczych na podstawie przepisów rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 12 listopada 2002 r. w sprawie szczegółowego zakresu obowiązków i uprawnień specjalistycznych organizacji ratowniczych, warunków ich wykonywania przez inne organizacje ratownicze oraz rodzaju i wysokości świadczeń przysługujących ratownikom górskim i wodnym w związku z udziałem w akcji ratowniczej.


Strona MSW
 
     
SoLo 
Stały bywalec
SoLo


Pomg: 3 razy
Doczy: 26 Maj 2013
Posty: 762
Skd: Centrum
Wysany: Czw Kwi 09, 2015 12:05 am   

PB napisa/a:
Rozporządzenia nie zatwierdza parlament - skąd ci to przyszło.

PB walisz tak pod moim postem bez żadnego odnośnika - i wychodzi jakbym ja tak napisał. A tego o co faktycznie pytam zupełnie nie zauważasz. Nie jest to OK :sad:
_________________
Pozdrawiam
 
     
PB 
Stały bywalec
PB


Pomg: 5 razy
Wiek: 59
Doczy: 19 Mar 2010
Posty: 1018
Skd: Stołeczne WOPR
Wysany: Czw Kwi 09, 2015 7:28 am   

Nr uchwały ws stopni z pamięci nie podam ale pprogramy do nich były wprowadzone 29 grudnia 2010. Dotrę do biura to poszukam dokładnie
 
     
s.o. 
Stały bywalec


Wiek: 60
Doczy: 04 Gru 2007
Posty: 629
Skd: woj.łodzkie
Wysany: Czw Kwi 09, 2015 6:09 pm   

Było to zarządzenie prezesa nr 21/10 z 29.12.20110, zastępujące obowiązujące przez rok poprzednie zarządzenie.
Osobiście nie powoływałbym się na niego z uwagi na jego prehistoryczny charakter. Przewidywało 5 szkoleń: mł. rat. WOPR-24 godz., rat. WOPR-32 godz., rat. basenowy-8 godz (póżniej było 16 , ale nie wiem na jakiej podstawie-mam luki w moim komputerze), ratownik śródlądowy-24 godz i rat. morski-24 godz. co dawało razem 108 godzin.

kolejne programy to:
Program wprowadzony decyzją Prezesa nr 6/12 z dn. 8.09.2012 (po spotkaniu w Kiekrzu)
Program wprowadzony decyzją Prezesa nr 5/2013 z dn. 17.06.2013 anulujący poprzedni.

Jeśli chodzi o ten z 17.06.2013 to został za wprowadzony z naruszeniem prawa i tego nie kwestionuję. Program z 8.09.2012 uznawałem za obowiązujący. Powinien on być zatwierdzony (zatwierdzona decyzja prezesa) na najbliższym posiedzeniu ZG. Powinien, ale to posiedzenie o ile się nie mylę to właśnie słynne posiedzenie w Skierniewicach, od którego zaczęła się oficjalna wojna na górze. Jeśli mój tok rozumowania zawiera błędy (moja pamięć i luki w moim komputerze ) to proszę o sprostowanie.
_________________
s.o.
 
     
PB 
Stały bywalec
PB


Pomg: 5 razy
Wiek: 59
Doczy: 19 Mar 2010
Posty: 1018
Skd: Stołeczne WOPR
Wysany: Pi Kwi 10, 2015 9:35 pm   

Wojna na górze - ładnie powiedziane.
W związkj z uchwałami ZG pozostała jedynie decyzja prezesa z 29.12.2010. Że jest archaiczna - nie wątpię ale prawo jest prawo i w odróżnieniu od uczestników posiedzenia zg z 28.03.2013 musimy respektować to póki nie będzie nowszego.
 
     
s.o. 
Stały bywalec


Wiek: 60
Doczy: 04 Gru 2007
Posty: 629
Skd: woj.łodzkie
Wysany: Pi Kwi 10, 2015 9:44 pm   

Tylko ta decyzja ma się nijak do szkoleń realizowanych po wejściu w życie ustawy i rozporządzenia
_________________
s.o.
 
     
PB 
Stały bywalec
PB


Pomg: 5 razy
Wiek: 59
Doczy: 19 Mar 2010
Posty: 1018
Skd: Stołeczne WOPR
Wysany: Sob Kwi 11, 2015 12:48 am   

Czemu. Czy uważasz, że któryś z WOPR-ów, który ma zgodę MSW i realizuje szkolenie na rw w czasie weekendu majowego (4 dni) potem w czasie weekendu Bożego ciała (kolejne 4 dni) a potem wrzuca ludziów na wody otwarte w czerwcu pprzez 3 weekendy (6 dni) zrealizował to szkolenie źle. Przecieź na pewno ogarnął 63 godziny. A gdy ogarnął w tym czasie równieź właściwe programy WOPR to czy może po weekendzie majowym nadać MR WOPR, po Bożym ciele RWOPR, a na koniec RWP. Oczywiście zakładam, że kursanci mają kpp.
Przecieź te dwie ścieżki mają być wspólne, a nie "jak kursy WOPR to nie szkolenie MSW". Lub odwrotnie.
To że "trochę" te programy z 2010 odbiegają od realiów i powinny być skorelowane na dzień dzisiejszy to wszyscy wiedzą. Tylko naprawdę głowią się nad tym głowy mędrsze od PB i pewnie i innych forumowiczów. Może jeżeli chcą to zrobić dobrze to może im dać czas?
 
     
s.o. 
Stały bywalec


Wiek: 60
Doczy: 04 Gru 2007
Posty: 629
Skd: woj.łodzkie
Wysany: Sob Kwi 11, 2015 8:09 am   

Nie zrozumieliśmy się. Szkolenie ratowników wodnych to nie tylko zajęcia praktyczne. W międzyczasie zmieniło się prawo wodne i rozporządzenia ministra zdrowia w tym zakresie, weszła w zycie nowa ustawa i nowe rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych. Powstały inne podmioty ratownicze, a o tym też są przewidziane zajęcia. Jeśli wg tych programów praktyka jest zbieżna z rozporządzeniem (mała korekta) to znaczna część teorii zmieniła się.
_________________
s.o.
 
     
PB 
Stały bywalec
PB


Pomg: 5 razy
Wiek: 59
Doczy: 19 Mar 2010
Posty: 1018
Skd: Stołeczne WOPR
Wysany: Sob Kwi 11, 2015 10:07 pm   

No tu Ci przyznaję rację. Ale na kursach (szkoleniu) uchyme prawa obowiązującego w danej chwili, nawe jak program by wymieniał z nazwy akt prawny którynie obowiązuje to zawsze jest akt który po nim nastąpił. Ale wiem o co Ci chodzi.
 
     
SoLo 
Stały bywalec
SoLo


Pomg: 3 razy
Doczy: 26 Maj 2013
Posty: 762
Skd: Centrum
Wysany: Pon Kwi 13, 2015 9:24 am   

Panowie.
To może na stronie www. obecnego ZG WOPR przynajmniej, do czasu uchwalenia nowych programów podać treść tej "jedynie obowiązującej uchwały" i programów które zatwierdzała;
PB napisa/a:
W związkj z uchwałami ZG pozostała jedynie decyzja prezesa z 29.12.2010. Że jest archaiczna - nie wątpię ale prawo jest prawo i w odróżnieniu od uczestników posiedzenia zg z 28.03.2013 musimy respektować to póki nie będzie nowszego.
i zamieścić te obowiązujące programy.
Nie bez kozery pytałem o nie. Jestem przekonany, że dziś większość szkoleń MR WOPR i na pozostałe stopnie WOPR, odbywa się wg programów odpowiadających etapom, czy później (od czerwca 2013 r.) modułom wynikającym z wówczas dokonanego (a dziś nieobowiązującego) podziału programu szkolenia ratowników wodnych (MSW) z dołożonymi dodatkowymi wymogami (na każdym etapie; module), a dziś się okazuje (choć to trochę trwało), że te programy nie obowiązują.
Powiedzcie mi kto oprócz Was dziś te programy zna i pamięta - nie mówiąc o tym, kto je stosuje.
Przecież nawet z wypowiedzi s.o. wynika, że on wg nich nie szkoli, Czy Ty PB wg nich szkolisz - pozwalam sobie wątpić skoro tyle czasu potrzebowałeś aby je w ogóle wskazać - o innych Instruktorach już nie wspomnę.
Czyli mamy kolejny (na własne życzenie) burdelik. Szkolimy ratowników których nazywamy RATOWNIKAMI WOPR (nie odnoszę się tu oczywiście do szkoleń ratowników wodnych MSW - bo to sprawa indywidualna każdego podmiotu) - ratowników, którzy w skali kraju powinni być szkoleni wg jednego programu - atu się okazuje, że chyba tak nie jest i każdy, w dobrej wierze ale robi to inaczej - co w konsekwencji oznacza, że MR WOPR (czy każdy inny) ze Zgierza, może mieć w dużej mierze, inne wyszkolenie niż tak samo nazwany RATOWNIK WOPR z Mazowsza czy Pcimia Dolnego (nic nie mam tu do Pćimia :grin: ).
To chyba powinno być bezzwłocznie (sezon pogania) nagłośnione i podane do stosowania - nawet jeśli to miałoby to być czasowe wskazanie na ten program z 2010 - bo akurat w tej kwestii KS bym nie poganiał - niech lepiej stworzy STSTEM szkolenia przez wszystkich akceptowany (a w ślad za systemem - programy szkoleń), niż robić coś w pospiechu i bez powszechnej akceptacji (a te "niewinne" konsultacje i uzyskanie konsensusu wymaga czasu), niż zrobić coś co znów jedni będą uznawali a inni, w przekonaniu swoich racji (siląc się na źle rozumianą samodzielność), będą robić "po swojemu".
_________________
Pozdrawiam
 
     
s.o. 
Stały bywalec


Wiek: 60
Doczy: 04 Gru 2007
Posty: 629
Skd: woj.łodzkie
Wysany: Pon Kwi 13, 2015 8:51 pm   

Wywołany do odpowiedzi w poprzednim poście wyjaśniam:
Przygotowując program oparłem się na doświadczeniach podmiotów, które wcześniej otrzymały zgodę oraz na programie wprowadzonym decyzją prezesa z 2012 roku, która była następstwem spotkania w Kiekrzu. Wg mnie decyzja wprowadzająca programy była podjęta zgodnie z zasadami prawnym. Oczywiście, później powinna być zatwierdzona przez ZG, ale nikt wtedy nie przewidział późniejszych zawirowań w WOPR-e. Decyzja ta też nie została (wg mojej wiedzy, jeśli się mylę proszę o poprawę) nigdy anulowana. W miejscu tym najlepiej by było aby wypowiedział się prawnik, chyba że przyjmniemy założenie iż decyzję nie zatwierdzoną przez ZG uważamy za niebyłą.
Przeglądając wiele programów z różnych stron Polski wszystkie zawierały ten sam zakres tematyczny (VI.Zestawienie przedmiotów i tematów zajęć dydaktycznych) plus poszerzenie z pierwszej pomocy (zazwyczaj 5 godz. -I etap i 4 lub 5 godz. 2 etap. Dawało to razem ok 73 godzin. Niektóre programy zawierały jeszcze poszerzenie o dodatkowe treści np. posługiwanie się sprzętem pływającym już na poziomie I lub II etapu co zwiększało liczbę godzin lub tylko zwiększały liczbę godzin z poszczególnych zagadnień. Programy zawierały ponadto warunki jakie należy spełnić aby uzyskać Mł. ratownika WOPR, rat. WOPR, rat. pływalni, śródlądowego i morskiego. Jeszcze inne poszerzały min szkolenie o elementy ratownictwa sportowego, metody uzdatniania wody itp. Idąc ta drogą program wprowadzony w naszej jednostce "rozrósł" się do 90 i zawiera w sobie zarówno wymogi narzucone rozporządzeniem msw jak i wymogi opisane w programie z 2012 dotyczące uzyskiwania stopni wenatrzorganizacyjnych
W opisanych wyżej przypadkach szkolenia w różnych częściach Polski w wymiarze podstawowym można przyjąć że są prowadzone w taki sam sposób ( w mniejszym lub większym wymiarze godzinowym), a i stopnie wewnątrzorganizacyjne nadawane są wg tego samego schematu i wymogów, a tym samym ratownik ze Zgierza, Ciechanowa, Radomia, Krakowa i Warszawy to ratownik wyszkolony tak samo, co najwyżej posiadający dodatkową wiedzę czy umiejętności.

Osobny problem to szkolenia prowadzone w wymiarze 63 godzin (minimum wg rozporządzenia) i nadawanie stopni wewnątrzorganizacyjnych bez spełnienia wymogów (lub tylko częściowo), ale to już pomysł na nowy temat.

[ Dodano: Pon Kwi 13, 2015 9:03 pm ]
Chyba wycofam się z tego zapewnienia o porównywalności szkoleń po otrzymaniu kilku informacji po których włos mi się zjeżył na głowie (łysej), np. szkolenie trwające 4 dni (teoretycznie 16 godzin dziennie jest możliwe), zajęcia na łodziach, desce w okresie zimowym chyba na basenie (tor dla łódki chyba po obwodzie basenu).
Dziękuję za informacje.
_________________
s.o.
 
     
Wywietl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie moesz pisa nowych tematw
Nie moesz odpowiada w tematach
Nie moesz zmienia swoich postw
Nie moesz usuwa swoich postw
Nie moesz gosowa w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group



-> www.ratownicy.wopr.net.pl<-


Strona wygenerowana w 0,14 sekundy. Zapyta do SQL: 16