www.forum.wopr.net.pl Strona Gwna www.forum.wopr.net.pl
Największe w Polsce forum ratowników WOPR i nie tylko

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UytkownicyUytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat

Poprzedni temat «» Nastpny temat
Przesunity przez: baca
Sob Pa 06, 2007 6:47 pm
Koszulka z logiem wopr
Autor Wiadomo
Janek 
BAD - Bardzo Aktywny Działacz
MR WOPR



Wiek: 32
Doczy: 27 Cze 2007
Posty: 154
Skd: Sędziszów Młp.
Wysany: Sro Cze 27, 2007 10:40 pm   

Mi by było głupio latać w ubraniu WOPR-u i zachowywać sie jak idiota- trochę rozumu i szacunku dla reputacji organizacji. [zrymowało się :razz: ]
_________________
2007 - MR
2007 - KDP/CMAS* P1
2008 - Sędzia pływania II klasa
 
 
     
wielgus 
Młodszy Forumowicz


Wiek: 33
Doczy: 26 Cze 2007
Posty: 16
Skd: Wrocław
Wysany: Sro Cze 27, 2007 10:43 pm   

no mi tez wydaje sie to troche glupie - ale jak ktos sie tak lubi obnosic to jego problem...
 
 
     
Janek 
BAD - Bardzo Aktywny Działacz
MR WOPR



Wiek: 32
Doczy: 27 Cze 2007
Posty: 154
Skd: Sędziszów Młp.
Wysany: Sro Cze 27, 2007 10:47 pm   

Aż żal takich ludzi :???: Jak chce podrywać dziewczyny to niech sie zaprezentuje w jakiś bardziej inteligentny sposób..
_________________
2007 - MR
2007 - KDP/CMAS* P1
2008 - Sędzia pływania II klasa
 
 
     
qulimbo 
BAD - Bardzo Aktywny Działacz


Wiek: 34
Doczy: 07 Kwi 2007
Posty: 154
Skd: Żary
Wysany: Czw Lip 05, 2007 12:26 pm   

Wiecie, ja mam dziewczynę a i tak z zasady nie szpanuję.
Mam ładniutką koszulkę Nivea z delikatnym skromnym znaczkiem "WOPR- Nivea" i pozatym te polo bardzo ładne jest. Ładnie dobrany koloryt białego z niebieskim, odpowiada mi to :)

To moja organizacja i w sumie nie czuję żadnej siary pochodzić z drobnym znaczkiem, przypinką z niebieskim krzyżem i złotą kotwicą oraz napisem WOPR.
Co innego gdy ktoś się z tym wozi albo po prostu ma i zachowuje się jak idiota, krzyczy, zwraca na siebie uwage, chleje bez umiaru.

Ratownicy medyczni z mojego miasta nierzadko chodzą ciągle na niebiesko ubrani. Ale to są goście którzy non stop pracują i są calkowicie oddani swojej idei (pozdro Kura! ).

A jak mi się zachce tak pochodzić, to wątpię by ktoś się ze mnie wyśmiewał.
Jeśli ktoś jest idiotą co się zachować nie potrafi, to robi z siebie podwójnie ofiarę losu:
1. Plugawi naszą organizację
2. Ludzie się patrzą na niego jak na barana, bo po prostu się tak zachowuje.
Ratownicy nie ubrani w jakieś identyfikatory myślą "Boże, czemu widzisz, a nie
grzmisz?"

Ja lubię pochodzić w stroju Ratownika czasem. Nie szpanuję, nie wywyższam się. To moje hobby, które bardzo uwielbiam i kształcę się ciągle w tym kierunku.
A im człowiek mądrzejszy tym skromniejszy :)
 
     
Janek 
BAD - Bardzo Aktywny Działacz
MR WOPR



Wiek: 32
Doczy: 27 Cze 2007
Posty: 154
Skd: Sędziszów Młp.
Wysany: Czw Lip 05, 2007 6:39 pm   

qulimbo napisa/a:
A im człowiek mądrzejszy tym skromniejszy


Trafiłeś w sedno :mrgreen:
_________________
2007 - MR
2007 - KDP/CMAS* P1
2008 - Sędzia pływania II klasa
 
 
     
Skacowany 
Starszy Forumowicz WOPR
RW


Wiek: 40
Doczy: 29 Mar 2005
Posty: 336
Skd: Kostrzyn nad Odrą
Wysany: Czw Lip 05, 2007 7:52 pm   

Chodz w swojej koszulce ile chcesz i bez oporów.....i tak malo kto czyta co ktos gdzies ma napisane na ciuchach....to ze ktoś jest np. płetwonurkiem i ma płetwonurka naklejonego na aucie wcale nie świadczy o tym ze jest pozerem i szpanuje, ot po prostu mily zwyczaj. I juz nie gloryfikujmy tej naszej organizacji....loga WOPR-u, bo gdyby największym występkiem WOPR-ców bylo chodzenie w ubraniach z logiem WOPR-u ....to może całkiem inaczej by wygladał ten nasz symaptyczny i profesjonalny WOPR...
_________________
Zawsze powinieneś przerwać CPR po drugim Au!ze strony pacjenta
 
 
     
qulimbo 
BAD - Bardzo Aktywny Działacz


Wiek: 34
Doczy: 07 Kwi 2007
Posty: 154
Skd: Żary
Wysany: Czw Lip 05, 2007 8:02 pm   

Skacowany napisa/a:
juz nie gloryfikujmy tej naszej organizacji....loga WOPR-u, bo gdyby największym występkiem WOPR-ców bylo chodzenie w ubraniach z logiem WOPR-u


Ot! Tutaj się mądrość pojawia :P
Bo faktycznie od niektórych można by wynieść, że tak gloryfikują ten znak i logo, że są wielce oburzeni gdy ktoś chodzi w takiej koszulce :D Gloria na wysokości! Loga do wora ;P Kurde nie wiem co jeszcze :P
 
     
Wojtas 
Wypowie się, choć w ostateczności


Doczy: 30 Maj 2007
Posty: 11
Skd: Poznań
Wysany: Czw Lip 19, 2007 11:54 pm   

heh... u mnie w szkole swego czasu pojawił się chłopak w pomarańczowej koszulce ratownika i paradował tak ubrany i to w najludniejszych miejscach jak by chciał się pokazać... ee że niby lans czy coś :roll: oczywiście wszyscy go wyśmiali na czele ze mną i moim kumplem, też ratownikiem... najlepsze że nie wytrzymaliśmy i postanowiliśmy go spytać czemu jest takim baranem :lol: i czy chociaż jest tym ratownikiem czy nie.. odpowiedź...: "nie, nie jestem" eee..... :???: aż mieliśmy ochote spuścić mu wpierdol :twisted: ale doszliśmy do wniosku że szyderstwa społecznośći naszej szkoły są wystarczającą karą :smile: ale że są tacy ludzie ehh....... :roll:

[ Dodano: Pią Lip 20, 2007 12:06 am ]
aha i zapomniałem dodać koleś w ogóle nie do wyjebania, później chodził jeszcze w przebraniach: rycerza (normalna zbroja :mrgreen: ), włóczykija (kojarzycie taki koleś z muminków :lol: ), policjanta i jakiegoś agenta spec-nazu.... :mrgreen: więc ogólnie lol... ale tak mówiąc już na poważnie moja opinia o chodzeniu w strojach WOPRowskich jest jednoznaczna --> plaża, kąpieliska, baseny, jednym słowem: w pracy. Chodzi mi oczywiście o jakieś paradowanie w koszulkach z wielkim "ratownik" na plecach, bo jakaś polóweczka z malutką kotwicą z krzyżem na piersi to co innego.
 
     
AnnaMaria92 
Wypowie się, choć w ostateczności
MR


Wiek: 32
Doczya: 26 Cze 2007
Posty: 11
Skd: Słupsk
  Wysany: Pi Lip 20, 2007 1:04 pm   

Janek napisa/a:
Yuri, sorki, nie popatrzyłem na podpis pod nickiem- faktycznie, jeżeli jestes ratownikiem nie ma przeciwwskazań żebyś nosił logo WOPR-u, pod warunkiem, że nie będziesz w takim stroju przynosił wstydu organizacji.





Mamm takie samo zdanie. Ratownikiem nie jest się raczej dla szpanu... To ma w sobie jakiś wyższy cel. Czasami lepiej być bohaterem i żeby nikt o tym nie wiedział niż pozerem, bo co komus to da? Cały uniform ratownika jest jak mundur. Taki sam jak policjanta czy starzaka na służbie- przynajmniej ja to tak rozumiem.
POZDRAWIAM
 
 
     
qulimbo 
BAD - Bardzo Aktywny Działacz


Wiek: 34
Doczy: 07 Kwi 2007
Posty: 154
Skd: Żary
Wysany: Pi Lip 20, 2007 1:20 pm   

Cytat:


[size=9][ [i]Dodano: moja opinia o chodzeniu w strojach WOPRowskich jest jednoznaczna --> plaża, kąpieliska, baseny, jednym słowem: w pracy. Chodzi mi oczywiście o jakieś paradowanie w koszulkach z wielkim "ratownik" na plecach, bo jakaś polóweczka z malutką kotwicą z krzyżem na piersi to co innego.


Dokładnie tego samego zdania,właśnie przymierzam się do kupna takiej ładnej bluzy z orzełkiem na piersi lewej i myślę że wstawię kotwicę i krzyż na prawą pierś :)
A ogółem bluza będzie raczej do wyjść gdzieś takich bardziej oficjalnych :) [/quote]
 
     
RatMed
Doświadczony Forumowicz WOPR



Doczy: 18 Kwi 2007
Posty: 84
Skd: Zielona Góra
Wysany: Sob Lip 21, 2007 3:09 pm   

moje zdanie jest takie paradowanie w stroju bedac po za praca to faktycznie szpan i raczej jest "smutne"... ale noszenie malego znaczka na codzien albo gdy jestesmy np na kapielisku ale nie pracujemy noszenie spodenek z logiem wopru to co innego

jesli ratownik jest nad woda to dobrze jest zeby byl "oznaczony" chociazby w skromny sposob nawet jak tam nie pracuje bo w przypadku jakiegos zagrozenia ludzie maja sie do kogo zwrocic bo wiedza ze osoba w tych gaciach bedzie kompetentna do udzielenia pomocy
_________________
Wiesz, kto to jest Bóg?... Czasem zdarza Ci się, że kiedy czegoś bardzo pragniesz, to mówisz to tak jakby komuś... Bóg to ten koleś, który Cię wtedy olewa!
 
     
Ubu 
Starszy Forumowicz WOPR
Ratownik WOPR



Doczy: 06 Maj 2007
Posty: 389
Skd: Bielsko-Biała
Wysany: Wto Lip 24, 2007 12:25 am   

Widziałem sytuacje gdzie ludzie ubrani w uniformy ratownicze jechali autobusem kobieta obok dostała ataku padaczki i bardzo nie wiedzieli co robić, ludzie patrzeli widzieli ze ratownicy w strojach stoją i patrzą... Byli to zwykli pozerzy. Gdy niema sie stroju i robi sie coś ludzie nie wiedza kim jesteś, Jeżeli robisz to dobrze to naprawdę chwała ci za to ale jeżeli nie bardzo wiesz czy będziesz wiedział co zrobić w danej sytuacji to chyba lepiej jeżeli nie masz na sobie stroju ratownika. nikt ci niczego nie zarzuci jeżeli zrobisz to nie do końca poprawnie. Oczywiście pomóc musisz zawsze.
Ratownictwo wymaga profesjonalizmu, Po co chodzić w koszulce poza miejscem pracy (chyba tylko po to by sie lansować)
_________________
RW, Płetwonurek, Sternik Motorowodny,
Ratownik Medyczny,
Szkol: Rat. Lodowe, Wody Szybko płynące
Instruktor BLS-AED, ACLS, PALS
PRACA: RW/SOR/Zespoły Rat. Med.
 
     
wielgus 
Młodszy Forumowicz


Wiek: 33
Doczy: 26 Cze 2007
Posty: 16
Skd: Wrocław
Wysany: Wto Lip 24, 2007 7:27 pm   

do mnie wczoraj w pracy podszedl facet i zapytal sie czy moge mu pozyczyc koszulke bo chcial sobie zrobic prae zdjec i wrzucic na fotka.pl ---> to dopiero lanser i szpaner
 
 
     
Janek 
BAD - Bardzo Aktywny Działacz
MR WOPR



Wiek: 32
Doczy: 27 Cze 2007
Posty: 154
Skd: Sędziszów Młp.
Wysany: Czw Lip 26, 2007 11:32 pm   

Dwa dni temu myslałem, że mnie przekreci jak zobaczyłem w tym brukowcu Super Express Mandaryne w koszulce WOPR-u, a pod spodem napis, że "Mandaryna razem z xavierem (?) i Fabianne (?) uważnie słucha instruktorów ratownictwa na plaży w ...", cała akcja miała na celu propagowanie ratownictwa i bezpieczeństwa nad wodą, ale końcówka artykułu mnie dobiła -cytuje Mandaryne, może niezbyt dokładnie, ale sens został zachowany-"dzieciom najbardziej podobała sie przejażdżka quadem, co prawda mają takiego w domu, ale jeżdżenie po wodzie i pisku to cos nowego". Jasne reszta była nieciekawa- moze nie udało mi się w pełni przekazać tego co było w artykule, ale wierzcie mi, że z niewiadomego powodu wydało mi się że duzo osób się zniechęciło do ratowników... przynajmniej to moje odczucie...
_________________
2007 - MR
2007 - KDP/CMAS* P1
2008 - Sędzia pływania II klasa
 
 
     
immortal 
Stały bywalec



Doczy: 02 Wrz 2007
Posty: 587
Skd: sercem na morzu...
Wysany: Sro Wrz 26, 2007 9:18 pm   

hmm....wydaje mi sie, że wyjście gdzieś w ciuchu z logiem WOPRu (oczywiście bez napisu RATOWNIK na plecach) nie jest niczym chaniebnym....i nie mówie tu o wyjściu na impreze czy do knajpy, bo to raczej jest niedopuszczalne....ale myśle, że człowiek który potrafi się zachować nie powinien być od razu mieszany z błotem jeśli idzie w polaże a na ranieniu ma małe logo WOPR...

Pozdrawiam
_________________
"We wszystkich dyskusjach i kłótniach ostatnie słowo należy do moderatorów..."
 
 
     
Wywietl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie moesz pisa nowych tematw
Nie moesz odpowiada w tematach
Nie moesz zmienia swoich postw
Nie moesz usuwa swoich postw
Nie moesz gosowa w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group



-> www.ratownicy.wopr.net.pl<-


Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapyta do SQL: 17