www.forum.wopr.net.pl Strona G³ówna www.forum.wopr.net.pl
Największe w Polsce forum ratowników WOPR i nie tylko

FAQFAQ  SzukajSzukaj  U¿ytkownicyU¿ytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat

Poprzedni temat «» Nastêpny temat
Kurs MR WOPR, co dalej? Co wy robiliście?
Autor Wiadomo¶æ
jaczylija
Wypowie się, choć w ostateczności
MÅ‚odszy ratownik


Do³±czy³: 11 Lip 2006
Posty: 10
Sk±d: Tarnów
Wys³any: Sob Maj 12, 2007 12:00 pm   Kurs MR WOPR, co dalej? Co wy robiliÅ›cie?

mam 15 lat, rok temu skończyłam kurs MR WOPR, nie odrobiłam godzin społecznych i tu pojawia się pierwsze pytanie :) gdzie społecznie pracować? basen, jezioro? a może morze? tylko, że mieszkam w małopolsce, więc czy można coś znaleźć z mieszkaniem czy na własną ręke? i jak załatwiać sobie pracę?, a po odrobieniu 100h, co robić dalej, gdzie i jak szukać pracy? [ale to już chyba po skończeniu 16 lat], no i jakie są główne obowiązki mr wopr?

przepraszam, ale jestem kompletnym laikiem, a na kursie dość mało było teorii takiej praktycznej :)
_________________
;)
 
 
     
wywyjec 
Starszy Forumowicz WOPR
RW :P


Do³±czy³a: 04 Kwi 2004
Posty: 348
Sk±d: B-stok
Wys³any: Sob Maj 12, 2007 2:48 pm   

Hej!

jaczylija napisa³/a:
gdzie społecznie pracować? basen, jezioro? a może morze?


Każde kąpielisko ma swoją specyfikę. Tak w skrócie (z własnych doświadczeń): na pływalniach jest przeważnie spokojnie. Ja zaczynałam na pływalni i chyba jakbym miała drugi raz wybierać postąpiłabym tak samo. Nad jeziorem(nie mam wielkiego doświadczenia): wszystko zależy od kąpieliska, ale bywają problemy z ludźmi (wydaje mi się, że większe niż nad morzem). Morze: chyba każdy potwierdzi, że potrzeba mieć sporo sił fizycznych i psychicznych (bywa ciężko). Nie wszystkim ta praca pasuje. Wszystko jednak zależy od ekipy ;)

Na Forum jest sporo ofert pracy. Można zawsze spróbować zapytać, czy nie przyjmą ratownika społecznego na pewien okres. Jak będziesz rozmawiała pytaj od razu o mieszkanie i jedzenie. Tam, gdzie miałam okazję pracować obie te rzeczy społeczni mieli zapewnione. Zawsze możesz też szukać gdzieś w pobliżu domu.

jaczylija napisa³/a:
no i jakie są główne obowiązki mr wopr?


:D To powinnaś znaleźć w swoich notatkach z kursu.

Co do zatrudniania niepełnoletnich: nie orientuję się jaki wiek określają przepisy i nie chcę wprowadzać w błąd, ale pamiętam, że 15-latkowie też dostawali etat, ale to było kilka lat temu.

Pozdr
_________________
>> Rzuć mnie wilkom na pozarcie, a wrócę dowodząc watahą... <<
 
     
krawiec 
BAD - Bardzo Aktywny Działacz


Wiek: 32
Do³±czy³: 29 Gru 2006
Posty: 143
Sk±d: Szczecin
Wys³any: Sob Maj 12, 2007 3:43 pm   

Cytat:
mam 15 lat, rok temu skończyłam kurs MR WOPR, nie odrobiłam godzin społecznych i tu pojawia się pierwsze pytanie

Proszę o podanie mi konkretnego przepisu, który mówi o konieczności odrobienia 100h społecznie ;]

Cytat:
gdzie społecznie pracować?

nad wodÄ…....

Cytat:
basen, jezioro? a może morze?

Nie pracowałem, więc moja opinia opiera się an opinii innych i koleżanka wywyjec z pewnością może powiedzieć więcej ode mnie :)
Basen - spokojnie, w miarę bezstresowo ;]. Jak opowiadał mój ojciec, kiedy przez miesiąc pracował na basenie mieli tylko jedną akcję - srw zalozyl sie z rw kto przeplynie wiecej pod woda i RW przesadził więc musieli zrobic resuscytacje:)
Jezioro - Imo praca na pewo ciekawsza niż basen ale duzo uzerania się z "młodymi, gniewnymi", nierzadko podpitymi absami :)
Morze- najciekawsza praca, ale tez i najcięższa

Cytat:
tylko, że mieszkam w małopolsce, więc czy można coś znaleźć z mieszkaniem czy na własną ręke?

Da się załatwić, jak dzwonisz gdzieś dowiadywać się o prace to dowiedz się tez o warunki - zakwaterowanie, wyzywienie.

Cytat:
i jak załatwiać sobie pracę?,

Forum, MOSiRy, znajomosci. Ogólnie rzecz biorąc ogłaszaj się gdzie się da, moze ktos ci zaproponuje prace, jednak w tym roku z moich obserwacji wybnika, że jak sama sobie czegos nie zalatwisz to nie bedziesz miała pracy :) . Warto też pogadać z ratownikiem u którego robiłaś kurs, lub z innym znajomym ratownikiem.

Cytat:
a po odrobieniu 100h,

1. Poprosze jeszcze raz przepis o koneicznści odorbienia 100h społecznych.

Cytat:
co robić dalej, gdzie i jak szukać pracy? [ale to już chyba po skończeniu 16 lat],

Napisane wyżej :)

Cytat:
no i jakie są główne obowiązki mr wopr?

Ekhm... żal? Młodszy Ratownik po kursie nie wie jakie sa jego obowiazki? Polecam www.wopr.pl -->przepisy
I powiedz nam co to za wspaniały instruktor prowadził zajęcia teoretyczne :)

Powodzenia w szukaniu pracy :)
 
 
     
Ubu 
Starszy Forumowicz WOPR
Ratownik WOPR



Do³±czy³: 06 Maj 2007
Posty: 389
Sk±d: Bielsko-BiaÅ‚a
Wys³any: Sob Maj 12, 2007 3:48 pm   

wiem że kiedyś można było podjąć płatną prace po ukończeniu 16 roku życia...
ale nie na cały etat tylko na pół, nie wiem jak to jest godzinowo teraz.
Tak było jak ja zaczynałem :-)
_________________
RW, PÅ‚etwonurek, Sternik Motorowodny,
Ratownik Medyczny,
Szkol: Rat. Lodowe, Wody Szybko płynące
Instruktor BLS-AED, ACLS, PALS
PRACA: RW/SOR/Zespoły Rat. Med.
 
     
Ziemniok 
Forumowicz WOPR
Wodny Ratownik


Wiek: 32
Do³±czy³: 13 Maj 2007
Posty: 31
Sk±d: Katowice
Wys³any: Nie Maj 13, 2007 6:47 pm   

Witam :)

Jako że w tych sprawach jestem na świeżo także postaram się pomóc. Jak widać po moim podpisie - MR zrobiłem mając 13 lat, zaczynając kurs w wieku 12. Przez dwa lata odrobiłem niecałe 200 godzin społecznych na przystani sportów wodnych - ogólnie spokój, lecz nabrałem doświadczenia w pracy ze sprzętem ( łódka, kajak, żaglówka, motorówka praktycznie w jednym palcu). W tym roku społecznie ( możliwe że na etat - możliwe ) na kąpielisku.
Nie ma obowiązku odrobienia godzin społecznych, ale ja nie przyjął bym do pracy ratownika który nawet 10 godzin nie popracował za darmo.

Praca jest możliwa od 16 roku życia lecz małoletni może pracować dziennie 6 godzin ( jest jeszcze pare przepisów dotyczących małoletniego).
_________________
Pozdrawiam, Krzysiek :)

2004 - MR
2007 - BLS - AED
2009 - WR, Sternik Motorowodny
 
 
     
krawiec 
BAD - Bardzo Aktywny Działacz


Wiek: 32
Do³±czy³: 29 Gru 2006
Posty: 143
Sk±d: Szczecin
Wys³any: Nie Maj 13, 2007 7:04 pm   

Wiadomo, że nikt nie zatrudni na etat kogoś, kto nigdy nie pracował, natomiast skończmy z tym mitem "100 społecznych godzin" :)
 
 
     
Ziemniok 
Forumowicz WOPR
Wodny Ratownik


Wiek: 32
Do³±czy³: 13 Maj 2007
Posty: 31
Sk±d: Katowice
Wys³any: Nie Maj 13, 2007 7:31 pm   

Mit nie mit, ale wg mnie powinno sie odrobić dosyć godzin społecznych aby nabrać doświadczenia. Żaden kurs nie zapewni tego co godziny społeczne. Nie którzy pracodawcy patrzą czy 100 godzin społecznych jest zrobionych, dlatego lepiej je zrobić niż potem świecić oczami. Mając ( tak jak w moim przypadku ) więcej godzin społecznych, pracodawca będzie bardziej przychylny aby zatrudnić danego ratownika. Nie jest to wyznacznik ale czynnik który na pewno nie zaszkodzi.
_________________
Pozdrawiam, Krzysiek :)

2004 - MR
2007 - BLS - AED
2009 - WR, Sternik Motorowodny
 
 
     
michal88 
BAD - Bardzo Aktywny Działacz


Do³±czy³: 17 Maj 2005
Posty: 194
Sk±d: owni
Wys³any: Nie Maj 13, 2007 9:09 pm   

Ja myśle że na małopolsce to jakieś jezioro. Ja pracowałem nad jeziorem, tzn to były godziny społeczne ponad 100 ich zrobiłem jak byłem młodszym, i uwazam że nad jeziorem mozna się nauczyć troche fachu. Zalezy jakie kompilisko, ale zawsze cos.. wiecej roboty niz na basenie. Na basenie to jest spójkój nic się nie dzieje, a nad jeziorem, zawsze cos, a to gnoje rozetną paluchy, albo ktoś jest pijany i trzeba go wyprosić, albo ktoś dziecko zgubił,m albo pies biega bez kagańca.. albo sprzęt wyczyścić i popływac łódeczką po jeziorku, zawsze lepiej wg mnie na jeziorze zaczynac, niż na basenie, bo na basenie, nie mówie o takim basenie ze zjeźdzalniami, to wtedy gra się w karty, albo w snake na telefonie :wink:

Jeszcze raz polecam godziny społeczne nad jeziorem.

P.S pogadaj z instruktorem, on zapewne gdzies będzie pracował w wakcje i moze Cię przyjmie, ja tak zrobiłem, odrabiałem godziny na drugi dzien po ukończeniu kursu.

Napewno instruktor Ci coÅ› doradzi...
 
     
krawiec 
BAD - Bardzo Aktywny Działacz


Wiek: 32
Do³±czy³: 29 Gru 2006
Posty: 143
Sk±d: Szczecin
Wys³any: Nie Maj 13, 2007 10:11 pm   

Cytat:
Mit nie mit, ale wg mnie powinno sie odrobić dosyć godzin społecznych aby nabrać doświadczenia. Żaden kurs nie zapewni tego co godziny społeczne. Nie którzy pracodawcy patrzą czy 100 godzin społecznych jest zrobionych, dlatego lepiej je zrobić niż potem świecić oczami. Mając ( tak jak w moim przypadku ) więcej godzin społecznych, pracodawca będzie bardziej przychylny aby zatrudnić danego ratownika. Nie jest to wyznacznik ale czynnik który na pewno nie zaszkodzi.


Tyle, że dla pracodawcy nie ma znaczenia czy odrabiałeś godziny społecznie czy normalnie na etacie :) Nie wiem zresztą czy to się w ogóle w książeczę wpisuje:)

Aczkolwiek praca w pierwszym roku społecznie to normalna rzecz, natomiast nie rozumiem ludzi, którzy pracuje po 4,5 lat społecznie.
 
 
     
radzik 
Doświadczony Forumowicz WOPR
Ratownik WOPR



Wiek: 36
Do³±czy³: 24 Sie 2006
Posty: 63
Sk±d: B-stok
Wys³any: Nie Maj 13, 2007 10:40 pm   

jaczylija napisa³/a:
a po odrobieniu 100h....


... i skończeniu 18 lat kolejny stopień - Ratownik WOPR . :)

co do tego gdzie społecznie pracować to tak jak napisała wywyjec, każde kąpielisko ma swoją specyfikę... najlepiej spróbować wszystkiego po trochu i zobaczyć co Tobie najbardziej odpowiada, ja pojechałem nad morze i tak już zostałem :)
Chociaż zaczynałem od pracy społecznej na basenie i :

krawiec napisa³/a:
Aczkolwiek praca w pierwszym roku społecznie to normalna rzecz, natomiast nie rozumiem ludzi, którzy pracuje po 4,5 lat społecznie.


ja pracuje społecznie na basenie już 6 lat. Dlaczego ? Posiedzę na basenie te 2h potem popływam i mam kilka razy w tygodniu swobodne wejście na basen, na książeczkę bez pracy nie ma u nas wstępu. A na pracę etatową na basenie niestety nie mam czasu...
_________________
2001 - MÅ‚odszy Ratownik WOPR
2001 - Żeglarz Jachtowy
2005 - Ratownik WOPR
2008 - Instruktor sportu - pływanie
 
 
     
krawiec 
BAD - Bardzo Aktywny Działacz


Wiek: 32
Do³±czy³: 29 Gru 2006
Posty: 143
Sk±d: Szczecin
Wys³any: Nie Maj 13, 2007 10:57 pm   

Ok nie sprecyzowałem - chodziło mi o społeczną pracę bez żadnych korzyści - w twoim przypadku masz de facto za dwie godziny roboty jakieś 8zł bo tyle +- kosztuje wejście na basen :)

Koniec OT
 
 
     
rafaco
BAD - Bardzo Aktywny Działacz



Do³±czy³: 01 Kwi 2007
Posty: 180
Sk±d: Bialystok/ Sopot
Wys³any: Pon Maj 14, 2007 9:12 pm   

patrze troche mnie poruszylo z tym obowiazkiem odrabiania godzin spolecznych, co do przepisow to nie wiem czy jes czy niema ale wiem ze u nas(woj. podlaskie) zaden instruktor nie dopusci cie do kursu na RW jezeli nie bedziesz mial min. 100 godz spol a instruktorzy nie biura se tego z glowy tylko poczytajcie se na www.wopr.pl jakie sa warunki przystapienia do kursu na RW. co do bezsensownego robienie godzin spolecznych to z krawcem musze sie niezgodzic na dzien dzisiejszy jestem MRW ale 17 czerwca jak dobrze pujdzie to juz bede RW po 5 ciezkich latach pracy spolecznej nieraz ona byla ciezka nieraz nie nieraz zabawna ale to pominmy jak chcesz se zrobic 100 godz to se rob ja od 5 lat caly czas mam stycznosc z ratownictwem a zeby w tym temacie byc na biezaco trzeba caly cas pracowac i przez te 5 lat mam ponad 1300 godz spol udokumentowanej pracy i jeszcze z 300 nie udokumentowanej pracy i bardzo to lubie mam doswiadczenie na wszystkich typach akwenów i basenow poza wodami szybkoplynacymi w ciagu wakacji tak sobie dobieram miejsce i czs zeby nie tylko pracowac na kapielisku ale i miec czs na przyjemnosci(winsurfing,nurkowanieitp) a w ciagu roku szkolnego stoje na basenie.teraz jesli zdam na RW to i tak dalej bede pracowal spolecznie oczywiscie w sezonie na etacie i tak wlasnie jade w tym roku nad morze a jadac nad morze mozna mowic o pracy prawie spolecznej po niewaz jesli jestes imprezowy to wyjdziesz na ''0'' bo nie ukrywajac zarobki nad polskim morzem nie sa wysokie.

co do tematu:
praca na basenie jest tez nie lekka niektore baseny przed przyjeciem na godz spol. to w wakacje kaza przyjsc i szorowac basen , oprocz tego na dyzurach trzeba sprzatac basen (latac z szczota) na naukach plywania trzeba stac i pilnowac dzieciakow, na swiezych gropach zdaza sie ze trzeba wskakiwac. na basenie ze zjezdzalnia to wiadomo no i u mnie jeszcze na basenie jest trampolina tez trzeba pilnowac skaczacych. ja rocznie robie ponad 200 godz spol na basenie a jeszcze dochodzi troche nie wpisywanych mi do ksiazecki i juz pare wiekszych akcji bylo i po paru takich akcjach czlowiek nawet na basenie wie ze trzeba uwazac.

jezioro praca na kapielisku dosc ciezka 8 godzin na sloncu robi swoje a oprocz tego wiadomo to wszystko co sie dzieje w wodzie i wokol niej najbardziej trzeba uwazac na kapiace sie dzieciaki i osoby plywajace na materacach uzeranie sie z pijanymi(plaza publiczna) ludzie wyplywajacy za kapielisko itp. a oprocz tego rozne prace bosmanskie ktore najczesciej mosi robic ratownik naprawaa pomostu i innych urzadzen wodnych penetracja dna i inne rzeczy zwiazane ze sprzetem ratowniczym.

jezioro stacja ratownictwa wiadono trzeba znac topografie jeziora jezior na ktorych sie pracuje a oprocz tego dosc obszerna wiedze na temat ratownictwa oczywiscie akcje tutaj to jedyna zecz wiadomo: wywrotki lodzi kajaków itp praca bardzo ciezka szczegolnie fizycznie ale psychicznie tez mozna wysiasc

rzeki tu narazie jeszcze nie mam doswiadczenia

morze praca bardzo ciezka zarowno pod wzgledem fizycznym jak i psychicznym wiadomo wypadki na plazy zranienia omdlenia ataki padaczki itp oprocz stalej obserwacji wody na wiekszych kapieliskach gdzie jest komunikacja dochodza tez zaginiecia osob na plazy wszystkie wypadki w wodzie doo ktorych idziemy w akcjach wylacznie ze sprzetem szczegolnie niebezpieczne ostrogi a akcja w warunkach czeronej flagi to juz wogule ale tez i plusy fajni ludzie mozna sie poogladac za dziewczynami (chlopakami)http://www.forum.wopr.net.pl/images/smiles/icon_mrgreen.gif
http://www.forum.wopr.net...con_mrgreen.gif
 
     
krawiec 
BAD - Bardzo Aktywny Działacz


Wiek: 32
Do³±czy³: 29 Gru 2006
Posty: 143
Sk±d: Szczecin
Wys³any: Wto Maj 15, 2007 5:10 pm   

Cytat:
zaden instruktor nie dopusci cie do kursu na RW jezeli nie bedziesz mial min. 100 godz spol a instruktorzy nie biura se tego z glowy tylko poczytajcie se na www.wopr.pl jakie sa warunki przystapienia do kursu na RW.


Czytam, czytam i wciąż nie moge nigdzie znaleźc informacji o konieczności zrobienia 100h społecznie
"
IV. WYMAGANIA FORMALNE
3. Staż godzinowy co najmniej 100 h (godzin) pracy."
Za: www.wopr.pl

To czy godziny beda zrobione spolecznie czy zarobkowo nie ma znaczenia.

Cytat:
a zeby w tym temacie byc na biezaco trzeba caly cas pracowac i przez te 5 lat mam ponad 1300 godz spol udokumentowanej pracy i jeszcze z 300 nie udokumentowanej pracy i bardzo to lubie mam doswiadczenie na wszystkich typach akwenów i basenow poza wodami szybkoplynacymi

Rozumiem, że gdybyś pracował normalnie, za pieniądze to byś tego doświadczenie nie zdobył ;>

Cytat:
to w wakacje kaza przyjsc i szorowac basen , oprocz tego na dyzurach trzeba sprzatac basen (latac z szczota)

Jak sie podpisuje umowÄ™ o pracÄ™ sprzÄ…taczki a nie ratownika to potem tak jest :/

Cytat:
tak wlasnie jade w tym roku nad morze a jadac nad morze mozna mowic o pracy prawie spolecznej po niewaz jesli jestes imprezowy to wyjdziesz na ''0'' bo nie ukrywajac zarobki nad polskim morzem nie sa wysokie.


Nie mieszaj dwóch rzeczy - zarabianych pieniędzy i tego na co i ile ich wydajesz, bo to nie ma znaczenia dla innych, a potem napiszesz w poscie, ze gdzieśtam pracowałeś społecznie, a tak naprawdę pracowałeś za kasę :pp

PS: Postaraj się robić krótsze zdania bo cięzko się to czyta.
 
 
     
rafaco
BAD - Bardzo Aktywny Działacz



Do³±czy³: 01 Kwi 2007
Posty: 180
Sk±d: Bialystok/ Sopot
Wys³any: Wto Maj 15, 2007 6:18 pm   

widze ze to co pisza inni o twojej upierdliwosci to nie przesady nie jestes jeszcze mlodszym rw ale juz wiesz ze nie trzeba pracowac spolecznie tylko mozna za pieniadze i ""+'' dla ciebie za to ze wiesz o takich zeczach ale jeszcze pare lat temu na kursach mowile ze trzeba 100 spolecznie a w dzisiejszych czasach gdzie jest taki brak ratownikow poprostu to zniesli a organizacja jaka jest wopr jest organizacja ktora sie opiera na pracy spolecznej poczytaj se w zalozeniach statutowych.owszem doczytalem uwaznie i zgadam sie ze nie trzeba(oficjalnie)miec godzin spolecznych ale od wiek wiekow bylo wiadomo ze mlodszy ratownik po kursie zapisywal sie na basen czy na kapielisko i stal spolecznie aby nabrac doswiadczenia.dziewczyna zakladajac ten temat zapytala sie gdzie najlepiej odrobic GODZ SPOLECZNE i wywyjec jej napisal cos o tym a ty zamiast pisac na temat panie kolego to tylko robisz zamieszanie a na innych tematach sam piszesz o tym aby usuwac posty nie zwiazane z tematem odrazu ja wzioles za jezyk a co do mojego i twojego powyzszego postu to po co piszesz takie zeczy:


Cytat:
a zeby w tym temacie byc na biezaco trzeba caly cas pracowac i przez te 5 lat mam ponad 1300 godz spol udokumentowanej pracy i jeszcze z 300 nie udokumentowanej pracy i bardzo to lubie mam doswiadczenie na wszystkich typach akwenów i basenow poza wodami szybkoplynacymi

Rozumiem, że gdybyś pracował normalnie, za pieniądze to byś tego doświadczenie nie zdobył ;>
i po co wypisujesz takie glopoty czy to ma jakis sens

to w wakacje kaza przyjsc i szorowac basen , oprocz tego na dyzurach trzeba sprzatac basen (latac z szczota)

Jak sie podpisuje umowÄ™ o pracÄ™ sprzÄ…taczki a nie ratownika to potem tak jest :/

tu sie odnioslem do tematu bo w swoim poscie wyzej napisalem tez nie na temat i w innych postach ludzie pisali ze praca na basenie jest lajtowa mozna se np grac na komie itp a ja poprostu przedstawilem realia jakie sa na NIEKTORYCH basenach idac do pracy spolecznej. oczywiste jest ze jak pojdziesz na etat to nie bedziesz za sprzataczke robil co do twego ostatniego cytatu to poprostu napisalem co sadze o pracy nad polskim morzem niech dziewczyna wie ze niejest to rewelacja ja mam tylko jeden sezon praktyki morskiej ale wszyscy co jezdza nad morze tez sa takiego zdania wiec mam nadzieje ze po kursie o ile go zdasz pojedziesz nad morze zarobisz 1300 zl ani razu nie wyskoczysz na piwo na kebaba gdzies na koncert ani razu se niekupisz 2 sniadania bedziesz zyl tylko na tym co ci zapewni pracodawca i przywieziesz do domu cale 1300 zl super popieram!! jestem za, w tym roku tez tak sprubuje ale sodze ze dluzej niz 3 dni nie wytrzymam :cool:

a co do krotszego pisania to nie musisz czytac postow ktore nie sa poprawnie pisane przynajmniej nie bedzie glupich postow z twojej strony(ja tez lubie czytac posty pisane poprawnie ale niestety nie wszyscy sie nauczyli pisac porawnie albo nie maja czsu na poprawne pisanie tak jak ja teraz ja dostalem kompa w 94 roku i wtedy nie bylo jeszcze ł ż ó i tak mi juz zostalo
_________________

 
     
kozak 
BAD - Bardzo Aktywny Działacz
RW


Wiek: 34
Do³±czy³: 24 Cze 2006
Posty: 109
Sk±d: BiaÅ‚ystok
Wys³any: Wto Maj 15, 2007 6:26 pm   

Krawiec jak nie wiesz jakie są realia to najlepiej się nie odzywaj. Robię godziny społeczne na tym samym basenie co rafaco i zgadzam się z jego wypowiedziami w 100%.
_________________
Pozdrawiam
 
 
     
Wy¶wietl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów
Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach
Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów
Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów
Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group



-> www.ratownicy.wopr.net.pl<-


Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytañ do SQL: 17