Wys³any: Pon Mar 23, 2009 10:44 pm Praca nad morzem
Jestem MR i mam 16 lat, nie mam żadnego doświadczenia (swoją drogą ładna reklama:)). Czy w takim przypadku mam szansę dostać pracę nad morzem? Jeśli tak, to gdzie byście proponowali?
Pzdr.
Michał 88,jeżeli dla kogoś jedyną rozrywką jest wypalenie skręta to faktycznie w Rewalu atmosfera była dla niego,,lipna" ale nie przejmuj się za to wyszkolenie i morale jest wysokie nie wspomne o imprezach.Pozdrawiam Międzyzdroje i spokojnego SEZONU
Poznałem kilku takich ratowników którzy popalają trawę i szczerze mam to gdzieś ważne że nie palą w pracy, są normalni w pracy i nie są nałogowcami. Gorzej, jak są wśród nas ratownicy którzy sięgają po narkotyki z górnej półki (amfetamina, extasy)... Trawa to narkotyk miękki nie powoduje aż takich szkód w organizmie a czasami wręcz przeciwnie... coraz więcej krajów jest za legalizacją trawy w kierunku leczniczym (pomaga na gruźlice, grype, astme, po chemio-terapi, pomaga również ludziom dotkniętym chorobą alzheimera). Ma też swoje minusy w postaci zaników pamięci oraz koncentracji lecz takie skutki najczęściej dotykają nałogowców. Alkohol chyba nie ma tylu pozytywnych stron, jak by nie patrzył to i to ma swoje plusy i minusy.
ps. słyszałem że na nie których kąpieliskach prowadzone są narko-testy...?
ps 2. wydaję mi się że na temat marihuany należało by założyć nowy temat bo dużo by można było o tym pisać
pisze tylko co dowiedziałem się od znajomego. Po prostu stwoerdził że w Międzyzdrojach jest lepsza atmosfera niż w Rewalu. Miał na myśli i prace, jak i po pracy.
Jak na poczÄ…tek odradzam prace w Wladyslawowie , tam jest naprawde duzo pracy dla doswiadczonych ratownikow, moze w Ostrowie? to jest pomiedzy Karwia a Jastrzebia Gora. Jak na poczatek to napewno dobre kapielisko
Do³±czy³: 07 Mar 2009 Posty: 26 Sk±d: A po co to komu
Wys³any: Czw Lip 23, 2009 1:24 am GdaÅ„sk
Bardzo polecam mój Gdańsk. Atmosfera jest świetna zrówno jeśli chodzi o pracę jak i atmosferę między ratownikami, gestor to Gdański MOSIR więc wszystko pod kątem umów, prawnym jest jak najbardziej na miejscu, sprzęt wykorzystywany w ratownictwie wysokiej klasy, brak kolonii, praca od 10-tej do 18-tej(zgodnie z umową), brak jakichkolwiek pogadanek odnośnie bezpieczeństwa w wodzie i nad wodą(takie rzeczy są nagłaśniane w tamtejszych mediach przez wybrane do tego celu osoby z naszej woprowskiej organizacji i jest to czynione przed rozpoczęciem sezonu), bez nudnych jak flaki z olejem zebrań, do wyboru praca na trzech kąpieliskach - Jelitkowo, Brzeźno, Stogi. Niezłe zarobki jak dla ratowników, MR - 1200 zł na łapę, RW - 1500zł na rękę a dla szefa kąpieliska 1600 zł. Jak widać bardzo dużo plusów, ale i są minusy. Minusy to takie że do pracy są przyjmowani w pierwszej kolejności ratownicy z Gdańska i okolic, a potem dopiero z innych części Polski. Drugi minus to taki, że MOSIR dla takich ratowników spoza Gdańska nie zapewnia zakwaterowania i wyżywienia - to już we własnym zakresie.
Do³±czy³: 07 Mar 2009 Posty: 26 Sk±d: A po co to komu
Wys³any: Pi± Lip 31, 2009 1:36 am Co do GdaÅ„ska
Witam wszystkich. Dzięki Mati82 za podpowiedź. No zgadza się. Sobieszewo - całkiem o tym zapomniałem. Ale jak dla mnie to trochę za daleko by spod Bramy Żuławskiej/stadionu żużlowego GKS"Wybrzeże-Lotos" Gdańsk tłuc się autobusem "112" lub "168". Pozdro.
Do³±czy³: 07 Mar 2009 Posty: 26 Sk±d: A po co to komu
Wys³any: Pon Wrz 14, 2009 12:52 am
Witaj Mati. A to fakt, sobieszewska plaża, jak i sama wyspa to ładny zakątek i jeśli pozwolisz - wtrącę tu wątek historyczny. Bo tak między nami mówiąc (fakt jest niezaprzeczalny) to miejsce upodobał sobie w latach 30-tych XX wieku czyli gdy Gdańsk istniał wtedy jako Wolne Miasto Gdańsk, namiestnik kraju Gdańsk - Prusy Zachodnie (Danzig - West Preusen) gauleiter (i obergruppenfuhrer SS) Albert Forster który w prezencie urodzinowym otrzymał od samego wodza III Rzeszy - Adolfa Hitlera modrzewiowy domek przy dzisiejszej ulicy Lazurowej który był jego letnią rezydencją, a dzisiaj ten obiekt nazywa się "forsterówką"(pomimo że nie każdy wie o jego istnieniu). A uliczka ta też prowadzi do plaży. Pozdro.
Trawa to narkotyk miękki nie powoduje aż takich szkód w organizmie a czasami wręcz przeciwnie
wiekszego debilizmu nie slyszalem jak zyje
a wracajac do tematu, mozesz sprobowac do swinoujscia, w tym roku przyjmowali po kursie ml rat wg nowych zasad moze uda Ci sie w przyszlym roku zalapac
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach