Wys³any: Nie Lip 16, 2006 1:29 pm Jakie sÄ… flagi i co oznaczajÄ… ?
Tak jak w temacie "Jakie sÄ… flagi i co oznaczajÄ… ?".
Wiem ze jest Czerwona i Biała .
SÄ… jakies jeszcze bo ktos mi powiedzial ze jest Czarna.
Z góry dzienki.
Poprostu mnie to ciekawi bo bylem w Wladyslawowie i tam bardzo duzo osub sie topilo. I bylem ciekaw czemu nie wystawili czarnej a tu sie okazuje ze nie ma.
Witam
Apropos tych wydarzen ktore mialy miejsce we Wladku wczoraj. Bylem na plazy i widzialem jak ratownicy uwijali sie zeby wyciagac jednego za drugim. Po Jakims czasie zrobilo sie goroaco jak juznie mieli sil. Jestem ciekawy czy udalo sie chlopakom powyciagnac wszystkich idiotow ktorzy wlazili do wody w sobote.
A swoja droga to niestety z przykroscia musze stwierdzic ze Polacy (nie wszyscy oczywiscie) to debile. Pomimo tego ze fale byly ogromne i juz bylo widac akcje za akcja ratownikow to i tak niektorzy debile dalej wchodzili do wody. Bezmyslni idioci i tyle. Wspolczuje tylko tym ratownikom ktorzy za takich idiotow musza potem zycie narazac. Pozdrawiam ratownikow z Wladyslawowa i zycze im zeby nie mieli juz tyle pracy co w sobote.
Gaylord.
No wiec w sobote tj. 15.07. do gdzies kolo poludnia byla prowadzona ponad godzinna akcja ratownicza. Do akcjo zostal wykorzystany takze smiglowiec ale niestety lina im sie zrywala podczas proby wyciagania ludzi z wody (chyba zbyt wielu na raz sie lapalo).
Wszystko zaczelo sie od wyciagniecia jednego kolesia (pierwszy smialek walki z falami). Bylo to przy ( to chyba jest dykoteka) "przystani zywiec". potem juz polecialo jeden za drugim. Ratownicy latali od jednego topielca do drugiego. W pewnym momecie (smutny obrazek) mlody ratownik po kilku wizytach w wodzie jest tak zmeczony ze nie ma sily biec do kolejnego topiacego sie idioty. ludzie zabrali caly jego sprzet zeby mu bylo lzej i ciagneli go do kolejnej akcji. Jacys ludzie postanowili ratowac kogos na wlasna reke zrobili zywy lancuch ale niestety fala rozerwala ten lancuch i kilku kolejnych ludzi wyladowalo w morzu. Inni probowali pomoc ratownikom zwodowac ludz ale niestety fale byly zbyt duze i nie udala im sie ta sztuka. potem wlasnie pojawil sie chelikopter. No i tak jak pisalem poprzednio (kolejny widok mrozacy krew w zylach) ratownik prowadzi reanimacje wyciagnietego goscia a 20 metrow dalej jacys idioci wchodza do wody sie kapac. Poprostu paranoia. tak na dobra sprawe tyle widzialem bo bylem z panna i ona nie mogal juz na to patrzec wiec sie zmylem. Stad bylo moje pytanie czy moze ktos slyszal badz wie jak to wszystko sie zakonczylo.
P.S. Jestem naprawde pelen podziwu dla ratownikow takiego poswiecenia jeszcze nie widzialem nigdy. Pozdrawiam ich wszytskich.
a gdzie była policja?? przeciez ktos z mundurowych powinien zabezpieczyć do cholery miejsce akcji!! to nonsens kiedy ratownik wyciąga jednego topielca a nastepnych 5 wchodzi "powalczyc" z falami. paranoja
_________________ Jeśli już coś robisz, rób to dobrze...
Wiek: 52 Do³±czy³: 26 Cze 2006 Posty: 16 Sk±d: z za winkla
Wys³any: Nie Lip 30, 2006 7:31 pm
Poniższy tekst powinien rozwiać wszelkie wątpliwości co do aktualnie uzywanych flag na kąpieliskach:
ROZPORZĄDZENIE RADY MINISTRÓW
z dnia 6 maja 1997 r.
w sprawie określenia warunków bezpieczeństwa osób przebywających w górach, pływających, kąpiących się i uprawiających sporty wodne.
(Dz. U. Nr 57, poz. 358)
...
Rozdział 4
Przepis końcowy
...
2. Ustala się następujące oznaczenia kolorów flag:
1) flaga biała - kąpiel dozwolona,
2) flaga czerwona - zakaz kÄ…pieli.
3. Flagę czerwoną wywiesza się w czasie, w którym kąpielisko jest nieczynne, oraz w każdym wypadku, gdy:
1) temperatura wody wynosi poniżej 14°C,
2) widoczność jest ograniczona do 50 m,
3) szybkość wiatru przekracza 5 stopni w skali Beauforta,
4) występuje fala powyżej 70 cm, z pojawiającymi się pienistymi białymi grzywami,
5) występują silne prądy wsteczne.
A dla uściślenia to jak jest jakakolwiek flaga (biała lub czerwona) to kąpielisko jest strzeżone. Ratownik na stanowisku!!!! Oczywiście flaga biała - kąpiel dozwolona a czerwona nie. Pozdrawiam
Flagę czerwoną wywiesza się w czasie, w którym kąpielisko jest nieczynne...
No właśnie mialem zadać pewne pytanie. Przez pewiem czas miałem spor z kolegą, czy jak idziemy na obiad (bo mamy w regulaminie godzinkę przerwy) to czy wywieszamy czerwoną flagę czy zostawiamy maszt bez flagi.
anmark napisa³/a:
A dla uściślenia to jak jest jakakolwiek flaga (biała lub czerwona) to kąpielisko jest strzeżone.
Wiek: 42 Do³±czy³: 15 Cze 2005 Posty: 883 Sk±d: Bognor Regis - UK
Wys³any: Pi± Sie 11, 2006 7:38 pm
anmark napisa³/a:
A dla uściślenia to jak jest jakakolwiek flaga (biała lub czerwona) to kąpielisko jest strzeżone. Ratownik na stanowisku!!!!
diverko napisa³/a:
3. Flagę czerwoną wywiesza się w czasie, w którym kąpielisko jest nieczynne,
jak sie ma jedno z drugim??
dzis sprzeczalem sie o to z moim instruktorem i karnie plywalem za dyskusje:) wydawalo mi sie ze obecnosc flagi swiadczy o obecnosci ratownika...
_________________ Moje motto na ten rok - koko bongo i do przodu!!
A ma się. Pojęcie kąpielisko nieczynne dotyczy sytuacji gdy "żywej duszy nie ma z obsługi" na kąpielisku. Przecież z zasady przygotowane i udostępnione kąpieliska w sezonie są czynne codziennie lecz kąpiel jest dozwolona lub nie w zależności od warunków, które my znamy. Pozdrawiam.
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach