Jeśli chodzi o warunki nie wiem bo jadę pierwszy raz. Jak ja dzwoniłem (2 tygodnie temu) zająłem ostatnie miejsce na lipiec. Sierpień nie wiem bo było kilka miejsc nie wiem czy jeszcze są w co wątpię. Pan do którego dzwoniłem powiedział że przyjmuje tylko ratowników WOPR. Jak bardzo chcesz numer odezwij się na PW.
_________________ - Więc dlaczego nie zaczniesz nosić czerwonego mundurku jak reszta?
- Nie chcę, żeby pomyśleli, że jestem ratownikiem...
Doczy: 02 Wrz 2007 Posty: 587 Skd: sercem na morzu...
Wysany: Czw Kwi 02, 2009 9:44 pm
Warunki w Łebie?
Dużo by można o tym pisać... na jednej plaży jedzenie ok, na drugiej dobre ale mało... na jednej plaży zakwaterowanie ok, na innej lepiej nie pytać...trzeba tam pojechać i samemu ocenić... zdecydowanym plusem jest ilość ratowników - będąc Szefem Wieży miałem pięciu ratowników na etacie i dodatkowo jednego społecznego...
Podsumowując - pojechał bym tam jeszcze raz
pozdrawiam
_________________ "We wszystkich dyskusjach i kłótniach ostatnie słowo należy do moderatorów..."
z tego co wiem, nie ma już miejsc, funkrus jedziesz na sierpien tez?
_________________ Bądź szybki jak huragan, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, nieporuszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun.
_________________ Bądź szybki jak huragan, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, nieporuszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun.
-Sun Tzu
Agness BAD - Bardzo Aktywny Działacz Dusza Towarzystwa
Wiek: 33 Doczya: 11 Pa 2008 Posty: 142 Skd: SZCZECIN!
Wysany: Wto Kwi 07, 2009 1:14 pm
Ruski, to znaczy , ze do niechorza nie wpadasz ;/ ?
jak zwał tak zwał być może chociaż nie kojarzę. Ja raczej kojarzony jestem jako rusek/ruski a tylko żabe i kaspra znam chociaż nie wiem czy o tych Ci chodzi. Wszyscy na plaże A?
[ Dodano: Czw Paź 01, 2009 9:31 am ]
Przepraszam że post pod postem. Chciałbym tylko przekazać reszcie żeby uważali na Łebę. W tym roku wyszło tam niezłe jajo. Głównie chodzi mi tu o pieniądze oraz sposób obchodzenia się z ratownikami. Bardzo nie poważnym traktowaniem i zachowaniem. Pamiętajcie że jest to prywaciarz do tego w tak fajnej miejscowości co pogarsza tylko sytuacje bo tam zawsze chętnych będzie miał. Nie wiem jak było w sezonie więc piszę o sytuacji która mnie spotkała. Nie chcę zostać zaatakowany za to co było później bo wyjechałem od razu po sytuacji którą opiszę. Przyjechałem na bazę jako 3 osoba w czerwcu. Wiadomo jak to na początku sezonu. W każdym razie obiecywano nam 1400 zł na rękę. 1 lipca postawiono nas przez faktem iż 1400 może i mamy ale brutto. Tłumacząc się najście urzędu skarbowego i nie wiedzą o tym że za pracownika trzeba płacić podatek. Proszę mi powiedzieć jak miały poczuć się osoby które przyjechał osoby z południa polski którzy wydali pieniądze i czas żeby tam przyjechać po czym zabrano im tyle pieniędzy. Postawiano ich w wielkim dylemacie chociaż wiadomo było że większość i tak zostanie. Byłem jednym z tych którzy wyjechali. Nie wiem ile osób wyjechało. Wiem o jednym chłopaku z plaży B który też spakował się i wyjechał nie wiem co działo się później. Powiedziano nam to rano wieczorem wymagano już odpowiedzi na pytanie czy zostajemy. Kto nie dał odpowiedzi rano już tam nie pracował. Bo wiadomo że w sezonie to ludzie bez załatwionej pracy rzucą się już na wszystko. Więc już na każdego było miejsce zastąpione.
_________________ - Więc dlaczego nie zaczniesz nosić czerwonego mundurku jak reszta?
- Nie chcę, żeby pomyśleli, że jestem ratownikiem...