www.forum.wopr.net.pl Strona Gwna www.forum.wopr.net.pl
Największe w Polsce forum ratowników WOPR i nie tylko

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UytkownicyUytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat

Poprzedni temat «» Nastpny temat
Przesunity przez: DeVu
Sro Sty 25, 2012 10:11 am
kto jeszcze jedzie do pracy do Rewala??
Autor Wiadomo
mjz18 
Forumowicz WOPR


Doczy: 14 Kwi 2005
Posty: 31
Skd: ...
Wysany: Pon Cze 06, 2005 12:58 pm   kto jeszcze jedzie do pracy do Rewala??

ja jadę 24 czerw, kto jeszcze? w kupie raźniej, a pozatym ciążki dojazd... z kołobrzegu chyba będę kombinował dalej... pozdrawiam
  
 
 
abdul
Młodszy Forumowicz


Doczy: 06 Maj 2005
Posty: 23
Skd: Copa Cabana
Wysany: Sro Cze 08, 2005 6:53 pm   

powodzenia.Powinno Ci sie przydać:)Bo z tego co słyszałem to warunki tam panujace nie są najciekawsze.
 
 
mjz18 
Forumowicz WOPR


Doczy: 14 Kwi 2005
Posty: 31
Skd: ...
Wysany: Pi Cze 10, 2005 3:13 pm   

a co słyszałeś o rewalu?
_________________
Nie każdy dobry pływak jest dobrym ratownikiem. Nawet z najlepszego pływaka nie ma pożytku, jeśli nie robi tego, co do niego należy…
 
 
abdul
Młodszy Forumowicz


Doczy: 06 Maj 2005
Posty: 23
Skd: Copa Cabana
Wysany: Pon Cze 13, 2005 4:11 pm   

moze w tym roku bedzie lepiej, bo w tamtym to był jeden wielki syf.napisz mi skad sobie zalatwiles tam robote i jak ze spaniem i zarciem i kto ci bedzie placił jak mozesz?pozdro
 
 
mjz18 
Forumowicz WOPR


Doczy: 14 Kwi 2005
Posty: 31
Skd: ...
Wysany: Pon Cze 20, 2005 1:21 pm   

gościo sam do mnie napisał nie wien sk ąd. przez tel b sympatyczny, mieszjamy w domu, a reszta w domkach przy plaży........ obiad na plaży - jakaś kuchnia przenośna....
 
 
Madaen
Wypowie się, choć w ostateczności


Doczy: 19 Lut 2005
Posty: 8
Wysany: Wto Cze 21, 2005 1:08 am   

Jade od 1 sierpnia. Na razie jestem zgłoszony. Tez słyszałem rózne głosy o Rewalu. Tobie nic sie o uszy nie obiło? Moze nie bedzie tak źle, chodź jesli ktoś był i ma pewne i konkretne wieści z tamtego rejonu niech smiało pisze. :)
 
 
RR 
Doświadczony Forumowicz WOPR


Wiek: 45
Doczy: 02 Maj 2005
Posty: 69
Skd: WWOPR
Wysany: Wto Cze 21, 2005 12:37 pm   

Ha, Rewal - Trzesacz.
Praca tylko dla twardzieli. Ale wszystkiego trzeba w zyciu sprobowac!
Do najblizszej dyskoteki 30 min ostrym marszem. California! DJ siedzi w zaparkowanym na srodku mercedesie. Ratownicy jak zagadaja to maja wjazd za free.
Wyposazenie ratownikow z czasow powstania WOPR. Wrzuccie cos jak wrocicie. Jestem ciekawy Waszych wrazen. 8)
 
 
Madaen
Wypowie się, choć w ostateczności


Doczy: 19 Lut 2005
Posty: 8
Wysany: Wto Cze 21, 2005 6:50 pm   

http://www.forum.woprdg.c...ba67f3960121236

Zaniepokoiło mnie to.
 
 
abdul
Młodszy Forumowicz


Doczy: 06 Maj 2005
Posty: 23
Skd: Copa Cabana
Wysany: Wto Cze 21, 2005 6:55 pm   

Sprzet ratowniczy jest średni i niekompletny(ale na polskich plazach niestety tak jest :( ).Łódki sa kameralne strach wypływac nimi w morze na większości wieżach nie na wszystkich)żarcie do bani.Ogólnie miejscowość nawet konkretna.No teraz oczywiście na plaży Sunrise :D Wielki plus tej miejscowości :D .Co do noclegu to lepiej nie pisać.Nie chce was załamywać. Mam nadzieje ze w tym roku bedzie lepiej.Pozdro
 
 
Matteo 
Czasem zagląda
MR


Wiek: 37
Doczy: 22 Cze 2005
Posty: 3
Skd: Zagłębie Dąbrowskie
Wysany: Sro Cze 22, 2005 9:49 pm   

Ja jade 1 sierpnia. Nie słyszałem najlepszych komentarzy o Rewalu i dlatego... spodziewam sie najgorszego. Mam jednak nadzieje że nie będzie aż tak źle... :D
 
 
 
wywyjec 
Starszy Forumowicz WOPR
RW :P


Doczya: 04 Kwi 2004
Posty: 348
Skd: B-stok
Wysany: Sro Cze 22, 2005 11:15 pm   

Hej!!

Mam do Was pytanie: skoro słyszeliście, że w Rewalu jest źle, to dlaczego tam jedziecie?? Masochizm, czy chęć przeżycia ekstremalnych sytuacji ??

Pozdrawiam
_________________
>> Rzuć mnie wilkom na pozarcie, a wrócę dowodząc watahą... <<
 
 
Madaen
Wypowie się, choć w ostateczności


Doczy: 19 Lut 2005
Posty: 8
Wysany: Czw Cze 23, 2005 3:45 pm   

Po trochu wszystkiego, skoro sie zdecydowalismy. :) Ze swojej strony powiem, ze wciaz czekam na osobe, ktora tam byla i wytknie konkretnie co sie działo źle. Bo na razie wszystkie informacje opieraja sie na tym co "wieść gminna niesie". Potwierdzenia lub zaprzeczenia, bo na razie panuje tylko dezinformacja.
 
 
Skacowany 
Starszy Forumowicz WOPR
RW


Wiek: 40
Doczy: 29 Mar 2005
Posty: 336
Skd: Kostrzyn nad Odrą
Wysany: Sob Cze 25, 2005 12:05 am   cd

Co do Rewalaskiego.....
Co roku jedzze do miejscowści znajdujacej sie wlasnie na tym wyberzezu.....celowo nie powiem o ktora dokladnie chodzi. W kazdym razie co roku jestem ratownikiem na obozie. W poprzednim sezonie mialem bliskie spotkanie z szefem tamtejszej plazy.....(juz kiedys poruszalem ten temat na forum). Mianowicie wracajac z plazy (juz miescie) szedłem sobie przez centrum z dzieciakami z obozu i swoja dziewczyna (tytaj dodam ze szlismy za reke). Nagle od strony wejscia wyjechalo auto ratowników.......zatrzymalo sie na srodku skrzyzowania i gosc woła cos do mnie. Myslalem ze pomylil mnie z kims ze swoim ratowników. Nio ale podeszlismy z dziewczyna i grzecznie mu mowimy ze my z jego ekipy nie jestesmy.......a on na srodki drogi robi mi wyklad o etyce ratownika na słuzbie ze gdzie to za reke dziewczyna itp. Wiec grzecznie aczkolwiek stanowczo powiedzialem ze jestem pod sluzbie bo nie jestem na plazy a moi podpieczni wracaja do obozu. W ten sam sposob prawie rownoczesnie powiedziala dziewczyna z ktora bylem. Ale tego bylo za wiele dla szanownego szefa....uzywajac słow nie bardzo wyszukanych.....w kierunku plci pieknej typu Ty ku.... dlaczego sie oddzywasz w ogole....itp itd. zrownal z ja z ziemia. Tego bylo za wiele dla mnie wiec powiedzialem panu ze na Ty to my jeszcze nie jestesmy i nie zycze zeby sie tak do nas zwracal. Wiec Pan uznal to za obraze majestatu i zaczał rzucac miechem w moim kierunku...ze mi jeszcze pokaze ku...... mac.. ze tak mnie załatwi ze zabiora mi uprawnienia ze dobierze mi sie do du...... Ale siła mojego spokoju zwyciezyla nad ogarniajaca mnie szewska pasja no i zrobilem wrecz wojskowy w tył zwrot i poszedlem od pana szefa.Na koniec chcialem dodac ze od pana szefa bylo czuc.......wyziew dopiero co wlanego w siebie alkoholu.......Nio coz mogłbym to jeszcze komentowac.....wyciagac wnioski, snuc hipotezy....ale to nie ma sensu. Tylko zeby nie sprawdzilo sie powiedzienie "Jaki Pan taki kram" Pozdrawiam....
 
 
 
kovalsz 
Stały bywalec
NaRS Pool Lifeguard



Wiek: 42
Doczy: 15 Cze 2005
Posty: 883
Skd: Bognor Regis - UK
Wysany: Sob Cze 25, 2005 12:37 pm   brak slow...

ja mam normalnego szefa...zapraszam do Mielna.
 
 
 
mengel 
Doświadczony Forumowicz WOPR
swim or die.....



Doczy: 12 Sty 2005
Posty: 76
Skd: zielona gora -Falubaz
Wysany: Pon Cze 27, 2005 4:51 pm   bomba!!

ladnie gratuluje teraz Tym ktorzy tam beda!!!!!super szef!!!
 
 
 
Wywietl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie moesz pisa nowych tematw
Nie moesz odpowiada w tematach
Nie moesz zmienia swoich postw
Nie moesz usuwa swoich postw
Nie moesz gosowa w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group



-> www.ratownicy.wopr.net.pl<-


Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapyta do SQL: 18